Ostrzeżenie, dorabianie kluczy" na ul. Rejtana

Dział służy do zamieszczania opinii i ocen restauracji, pizzerii, pubów, lekarzy, fryzjerów, mechaników...
orion
Debiutant
Debiutant
Posty: 4
Rejestracja: 29 sierpnia 2007, 11:55
Lokalizacja: Jasło

Ostrzeżenie, dorabianie kluczy" na ul. Rejtana

Post autor: orion »

Pisze o sprawie ku przestrodze innych by nie dali się oszukać tak jak mnie.
Zapytałem w punkcie usługowym "dorabianie kluczy" na ul. Rejtana o możliwość naprawy stacyjki samochodowej. Zacinała się podczas włączania.Pseudo-fachowiec zachęcił mnie do jej naprawy w koszcie od 30 do 50 zl. zależnie od stopnia zużycia. gwarantował jej działanie po naprawi na kilka lat.Wymontowałem z samochodu zaniosłem przed południem, gotowa była na 15.00.Zaprezentował jej poprawne działanie , zrobił próbę surowym kluczem - nie dało się przekręcić.Oczywiście koszt naprawy był najwyższej opcji - 50 zł.Zapłaciłem , podziękowałem. W drodze powrotnej stwierdziłem podczas kilkukrotnych prób , że rzadziej ale dalej się zacina , klucz w niej ma jeszcze większy luz niż przed naprawą.Wróciłem do zakładu wskazując facetowi jego partactwo. On stwierdził , że musi być tego przyczyną dwa kołki blokujące , których nie wymienił bo wydawały mu się mało zużyte i żebym zostawił to na następny dzień wymieni te pozostałe elementy. Mało przyjemna dyskusja nasunęła mi wątpliwości co do jego wiarygodności.Zażądałem zwrotu pieniędzy za naprawę. Pseudo-fachowiec skwitował to ironicznym uśmiechem,ale przy próbie wezwania policji zgodził się zwrócić 20 zł.Oszczędzając sobie kłopotu przyjąłem, ponieważ obiektywnie mniej się zacinała niż przed naprawą.Lekko wzburzony wróciłem do domu i ani jej nie zdążyłem zamontować do samochodu bo okazało się , że nie da się wcale przekręcić kluczykiem.zdecydowałem się ją rozebrać i zobaczyć jakie to elementy wymienił.Okazało się, że naprawa polegała nie na wymianie zużytych elementów lecz na usunięciu 4 z 5 kołków części stałej zabezpieczających przed włączeniem obcym kluczem.Został tylko 1 , który uniemożliwiał włączeniem innym kluczem jednak jeden kołek blokujący to wielokrotnie większe prawdopodobieństwo włączenia innym kluczem. Jednak jeszcze bardziej bulwersujący jest fakt , że w razie uszkodzenia jedynego kołka uniemożliwiającego też samoczynne wypadnięcie klucza ze stacyjki podczas jazdy doprowadziło by do samoczynnego zablokowania się kierownicy. Skutki tego nie trudno sobie wyobrazić.
Ta naprawa to lekkomyślne oszustwo, które nie tylko naraziło mnie na straty ale mogło w poważny sposób zagrozić bezpieczeństwu na drodze
Będę dochodził poniesienia odpowiedzialności ze strony tego pseud-fachowca.
Orion
Awatar użytkownika
Czoper
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 454
Rejestracja: 6 lipca 2006, 21:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Ostrzeżenie

Post autor: Czoper »

Wyciągnołeś sam stacyjkę?? Niezły jesteś, chyba że w maluchu albo podobnym aucie, bo to nie takie proste, prędzej bał bym sie Twojego złożenia do kupy wszystkiego niż wypadnięcia kluczyka. :/ Jak się stacyjka zacina to autko już leciwe więc czego się spodziewać, nie lepiej kupić nową i nie mieć kłopotu?
Awatar użytkownika
Drapichrust
Guru
Guru
Posty: 180
Rejestracja: 5 września 2007, 14:32
Lokalizacja: Jasło

Re: Ostrzeżenie

Post autor: Drapichrust »

Czoper mam takie pytanie próbowałeś kiedyś wymontować stacyjkę? Po Twojej wypowiedzi wydaje mi się że nie. Wymontowanie stacyjki w niektórych modelach aut nie jest aż tak skomplikowane jak by się wydawało.
kocur
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:40
Lokalizacja: jasło

Re: Ostrzeżenie

Post autor: kocur »

Ale jajca , na d wejściem do zakładu jest napis : TO AUTORYZOWANY PUNKT MONTAZU ZABEZPIECZEń SAMOCHODOWYCH :D . Ciekawe kto mu udzielił autoryzacji ???????. Przepuszczam , że chyba sam sobie :dobani:
mewka668
Debiutant
Debiutant
Posty: 8
Rejestracja: 24 sierpnia 2007, 21:14
Lokalizacja: z kądś

Re: Ostrzeżenie

Post autor: mewka668 »

nigdy nie próbowałam wymontować stacyjki, więc nie wiem czy jest łatwo czy nie... :oczami: apropo "autoryzacji" to jest nawet bardzo ciekawe... :luka:
Awatar użytkownika
Czoper
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 454
Rejestracja: 6 lipca 2006, 21:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Ostrzeżenie

Post autor: Czoper »

Pieprzycie jakieś banały o autoryzacji przecież on tam nie montuje nic, bo niby gdzie ma to robić na parkingu?? "Techniczek" AUTORYZOWANY PUNKT MONTAZU ZABEZPIECZEŃ SAMOCHODOWYCH 17-go Stycznia 50 jak ciebie coś interesuje to pan z budki wszystko ci powie, wiem bo zakładałem tam już dwa alarmy, gaz do auta i wszystko było ok. A autoryzację dostaje się przechodząc szkolenie i otrzymuje się certyfikat danej firmy, a widziałem tam kilka różnych firm, więc przypuszczam że umieją to robić, bo firmy ubezpieczeniowe akceptują ich systemy alarmowe i inne zabezpieczenia.
Awatar użytkownika
jożin_z_bażin
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 28
Rejestracja: 2 września 2008, 23:14

Re: Ostrzeżenie

Post autor: jożin_z_bażin »

Oszuści i tyle.
Awatar użytkownika
Czoper
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 454
Rejestracja: 6 lipca 2006, 21:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Ostrzeżenie

Post autor: Czoper »

jożin_z_bażin pisze:Oszuści i tyle.
Kto??

Czytając Twoje mierne posty, dochodzę do wniosku że jesteś człowiekiem zdesperowanym, kiepsko wykształconym, mieszkającym na wsi, w domu pokrytym eternitem i jeździsz Golfem III z bumboxem w bagażniku, wyciągasz stare tematy nie mając nic ciekawegodo powiedzenia. :krzeslem:
Awatar użytkownika
Woytec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 348
Rejestracja: 9 lutego 2008, 10:27

Re: Ostrzeżenie

Post autor: Woytec »

mieszkającym na wsi
a co ma piernik do wiatraka emocjonalny ubytku?
ODPOWIEDZ