do "maja 78"
ja rodzilam w marcu, to nie jest tak ze od razu dostajesz dziecko, urodzilam o godzinie 19:30 a niunie dostalam dopiero po godzinie 1, tak ze po porodzie jak jestes na silach masz mozliwosc odpoczac sobie troszke i wziasc prysznic, a takze cos zjesc, bo wiadomo ze jestes o pustym zoladku :-/ co do biustonosza to nikt Ci sie w to nie miesza czy masz , czy nie - to zalezy od Ciebie :-) wez sobie wkladki laktacyjne bo napewno sie przydadza, ja mialam tak pokarmu ze po prostu sam mi sie wylewal. a co do pielegniarek, to poloznictwo i ginekologia to byly inne, wiadomo sa te milsze i te gorsze, ale to idzie sie przyzwyczaic - troszke tego czasu spedzilam w szpitalu i wiem jak to z nimi bywa, pozdr.
Poród w szpitalu jasielskim???
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Dzięki dziewczyny,pomogłyście mi duzo.Jeszcze chciałam się zapytac ilu osobowe są sale na porodówce?Rodzi się wiele pytań jeszcze,jak coś mi się przypomni,to mam nadzieję,że uzyskam odpowiedź,a tymczasem dzieki serdeczne
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
rodzi się na sali pojedynczej, a tam gdzie już Cie później zawiozą to już kwestia pielęgniarek czy na 2 czy 3 czy 4 osobowe szczęśliwego rozwiązania
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
tak jak kolezanka powyzej, sale po porodzie sa 2 - 4 osobowe, to zalezy ktora bedzie wolna, tzn czy lozko bedzie wolne, a z tego co wiem co cesarki byly na jednej sali.. w pokoju masz lazenke , wszystko na wysoki polysk, bo po remoncie :-) a sale do porodu sa jednoosobowe, ale drzwi masz otwarte jak rodzisz a to wszystko przy tobie biega , sprzataczki, doktorzy, pielegniarki, tak wiec sie nie przestrasz jak bedziesz rodzila i bedzie w pokoju razem z Toba z 5 osob ja akurat jak rodzilam, to w drugiej sali tez dziewczyna rodzila i nawzajem zesmy sie sluchaly heheh :-)
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Jeśli choruje unikam szpitala w jaśle:):)
Unikam z własnego doświadczenia wole jechać na koniec polski niż do szpitala w jaśle .
Nawet dla tego jakie są tam pani pielęgniarki
Unikam z własnego doświadczenia wole jechać na koniec polski niż do szpitala w jaśle .
Nawet dla tego jakie są tam pani pielęgniarki
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Aneta
Myślę,że jak będę rodzić,to nie będę zwracać uwagi na ilość osób,także luzik .Jak byłam w Krośnie,to przy badaniu ginekologicznym było 4 lekarzy,pielęgniarka i praktykant...Dzięki,duzo się od Was dowiedziałam .To fajnie,że oddział jest po remoncie .Mam jeszcze 6 tyg co prawda,ale się doczekac nie mogę rozwiazania
Myślę,że jak będę rodzić,to nie będę zwracać uwagi na ilość osób,także luzik .Jak byłam w Krośnie,to przy badaniu ginekologicznym było 4 lekarzy,pielęgniarka i praktykant...Dzięki,duzo się od Was dowiedziałam .To fajnie,że oddział jest po remoncie .Mam jeszcze 6 tyg co prawda,ale się doczekac nie mogę rozwiazania
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Mam pytanie odnośnie ciuszków dla dzidziusia w szpitalu. Czy trzeba mieć swoje? Bo różne opinie słyszałam i sama nie wiem czy pakować czy nie.
I czy położną środowiskową wybiera się samemu czy jest jakaś przypisana z przychodni do której należymy??
I czy położną środowiskową wybiera się samemu czy jest jakaś przypisana z przychodni do której należymy??
-
- VIP
- Posty: 502
- Rejestracja: 27 maja 2009, 19:39
- Lokalizacja: Trzeci wymiar
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Mi synka przynieśli w zbyt ciasnym bodziaku, tak że na ramionach miał obgniecione, w półśpiochach tak rozciągniętych że zmieściłby się w nie dwa razy i w skarpetkach na rękach. Zaraz dzwoniłam zeby mi ciuszki przywieźli. Z tym że jak masz swoje to musisz pilnować żeby do Ciebie wróciły, ale nie jest z tym najgorzej wię polecam wziąć.
A połóżnej prędzej czy później spodziewaj się z ośrodka zdrowia, któremu podlegasz. Z resztą w szpitalu mówisz gdzie będziesz dziecko szczepić i do jakiej położnej jesteś zapisana ( jak nie masz wybranej to ta z najbliższej poradni ginekologicznej). Ja np nikogo nie zapraszałam ani wizyty położnej nie chciałam, a przyszła bo ze szpitala jej dali znać.
A połóżnej prędzej czy później spodziewaj się z ośrodka zdrowia, któremu podlegasz. Z resztą w szpitalu mówisz gdzie będziesz dziecko szczepić i do jakiej położnej jesteś zapisana ( jak nie masz wybranej to ta z najbliższej poradni ginekologicznej). Ja np nikogo nie zapraszałam ani wizyty położnej nie chciałam, a przyszła bo ze szpitala jej dali znać.
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Dziewczyny, jeszcze zwróćcie uwagę na jedną rzecz. Jak przyniosą Wam Maluszka, obejrzyjcie jego rączki, a dokładniej miejsce gdzie założone są opaski z opisem czyje to dziecko. Moja córka miała dość mocno zapiętą jedną opaskę, a ja nie zauważyłam. Dopiero po powrocie ze szpitala przecięłam ją by ją zdjąć (dziecko ma 2 opaski, jedną odpinają w szpitalu przy wypisie), gdyż nie byłam w stanie tego odpiąć, a skóra była obtarta. Dziś moje dziecko ma niecałe 4 lata, a blizna po obtarciu od opaski nie znikła do dziś
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Dziękuję za odpowiedź W takim razie pewnie spakuję kilka ubranek. No i rączki też będę oglądać, żeby i mojej córci się nic nie działo Już nie mogę się doczekać
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Dziewczyny słyszałam, że w Jasielskim szpitalu jest dostępny gaz jako znieczulenie podczas porodu, czy któraś z was słyszała o tym, żeby ktoś je dostał?W szkole rodzenia mówili, że jest, ale to, że jest, to jedno, ale to czy dają to drugie..Proszę o info.
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Mam jeszcze pytanie odnośnie pasa poporodowego lub bielizny wyszczuplającej. Czy któraś z Was używała i czy warto?
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Gaz jest, ale jakoś niechętnie go dają
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
Do Nasti,rodziłam 2 lata temu i pierwszy raz słysze o jakimś gazie:)!!!Swoje musisz przejść i tyle. Powodzenia!!!
Re: Poród w szpitalu jasielskim???
No chyba propan-butan . To nie XIXwiek! Zresztą rozumiem znieczulenie przy powikłaniach, ale nie wtedy, gdy wszystko idzie normalnie.