70% BVB ? Widać że kolega nie w temacie to co Lewy i Piszczek pokazali w drugiej połowa to kpina.... sam Błaszczyk nie zrobi akcji ,a i podać nie miał komu...juve_fan pisze:Uzyskaliśmy wynik miarodajny do tego na jakim jesteśmy poziomie. Jak można mieć dobrą reprezentację skoro nasza liga pod względem umiejętności plasuje się pewnie gdzieś w trzeciej dziesiątce w Europie. Jak można grać na "internaszjonal lewel", kiedy od niepamiętnych czasów coś takiego jak Liga Mistrzów jest dla naszych drużyn misją nie do osiągnięcia. Ba, nawet liga dla ubogich zwana Europejską niezbyt często gości polskich zawodników w fazie grupowej. Trener może jest i sympatyczny, ale ma charyzmę hostessy w domu pogrzebowym i do pracy z ekipą, która zbiera się kilka razy w roku po prostu nie pasuje. Fajnie, że zdobył z Ruchem wysokie miejsce w lidze, ale chyba zapominamy, że jest to nasza polska liga, czyli coś pomiędzy Serie C a 3 ligą angielską. Jak można osiągać sukcesy skoro polski sport jest zwyczajnie niedofinansowany a kluby Ekstraklasy często nie mają ciepłej wody w szatniach, gdzie regularne płace dla zawodników są rzadkością, notabene jak na nasze warunki ich wysokość jest absurdalna.
Po drugiej stronie mieliśmy reprezentację kraju, w którym takie ekipy jak Shakhtar, Dynamo Kijów są stałymi bywalcami LM a kilka innych drużyn zawsze dodaje swoje trzy grosze w lidze europejskiej. Ktoś może powiedzieć, że gra tam wielu obcokrajowców i zgoda, ale ci Ukraińcy, nawet jak siedzą na ławie to mają systematycznie kontakt z zawodnikami topowymi a nie tylko z Ljuboją i Radovicem od czasu do czasu.
W miarę ogarnięty bramkarz, trójka z Borussii (grająca na 70% swoich możliwości), stoper z Serie A i środkowy pomocnik z ogona ligi francuskiej to trochę za mało by podbić Europę i Świat.
ogólnie brak kasy = brak gry.
Ja nie winię zawodników lecz trenerów i działaczów. W Polsce mamy graczy ,którzy też chcą grać i grają znakomicie , nie potrzeba nam przepłacone sławy które latają po boisku jak ci.... szukające "miejscówki" . Jest masa dobrych zawodników , ale nie,bo trener ma swoją wizję z "elitarną ekipą"