Re: Książka, muzyka, film? :)
: 12 stycznia 2011, 10:12
Ja teraz jestem w trakcie czytania "Gringo wśród dzikich plemion" Cejrowskiego, o ostateczną opinię jeszce trudno, ale jak narazie zapowiada się bardzo ciekawie, ponadto czuje jakiś sentyment do "Alchemika" i "Pielgrzyma" Coelho inne książki tego autora też mi się podobały, ale te jakoś szczególnie zapadły mi w pamięć. Uwielbiam czytać i poświęcam temu każdą wolną chwilę tak więc mam dość duży zasób przeczytanych pozycji Za fantastyką jakoś szczególnie nie przepadam jednak Tolkien i trylogia władcy pierścieni mi się podobała, do ostatnich książek, które mogę polecić jakie ostatnio przeczytałam należą "Cyfrowa twierdza" i " Anioły i demony" Dan'a Brown'a szczególnie 2 pozycja warta jest przeczytania i skonfrontowania jej z filmem.
Co do filmów to zgodzę z przedmówcami, że "zielona mila" dla mnie to klasyk do którego zawsze chętnie wrócę, lubię też filmy wojenne, nie tylko "Pianistę" czy "Listę Schindlera", ale i "Kompania braci", "Polowanie na czerwony październik" itp ponadto różnego rodzaju odmóżdżacze jak np "Mikołajek" może i film dla dzieci, ale mnie po prostu rozwalił,
moim ulubionym aktorem jest Denzel Washington, bardzo lubię filmy w których występuje, "człowiek w ogniu" widziałam już chyba z 10 razy, "Kolekcjoner kości", "De ja vu", "John Q", "Metro strachu" to tylko kilka pozycji.
Lubię też Vin'a Diesla i nie mówię tu tylko o mięśniach i tym zniewalającym głosie ale np o "Kronikach Riddica", czy "Szybko i wściekle"
Co do filmów to zgodzę z przedmówcami, że "zielona mila" dla mnie to klasyk do którego zawsze chętnie wrócę, lubię też filmy wojenne, nie tylko "Pianistę" czy "Listę Schindlera", ale i "Kompania braci", "Polowanie na czerwony październik" itp ponadto różnego rodzaju odmóżdżacze jak np "Mikołajek" może i film dla dzieci, ale mnie po prostu rozwalił,
moim ulubionym aktorem jest Denzel Washington, bardzo lubię filmy w których występuje, "człowiek w ogniu" widziałam już chyba z 10 razy, "Kolekcjoner kości", "De ja vu", "John Q", "Metro strachu" to tylko kilka pozycji.
Lubię też Vin'a Diesla i nie mówię tu tylko o mięśniach i tym zniewalającym głosie ale np o "Kronikach Riddica", czy "Szybko i wściekle"