tabletki antykoncepcyjne

Jak w tytule, nic dodać nic ująć :]
Anuskaaa18
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 27 maja 2009, 19:39
Lokalizacja: Trzeci wymiar

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: Anuskaaa18 »

domika21 pisze:A powiedzcie jakie badania powinien lekarz zlecić przed przepisaniem tabletek antykoncepcyjnych?
Powinien pewnie zlecić hormonalne, może też badanie krzepliwości krwi, ale idąc na NFZ raczej żaden Ci tego nie zaproponuje :/ Ja dostałam pigułki po zwykłym badaniu ginekologicznym, USG i cytologii. Zazwyczaj dobieranie pigułek odbywa się na zasadzie prób i błędów. To zależy jak po danych pigułkach będziesz się czuła.
clashtorny pisze:Antykoncepcja a później jak będzie taka jedna z drugą chciała mieć dziecko to możliwe są komplikacje bo hormony będą wariować :P najlepsza antykoncepcja z zachowaniem doznań :rotfl: w porę wyciągnąć :rotfl: bo nawet prezerwatywa ma swoją granicę wytrzymałości :hyhy:
Poziom hormonów można zawsze uregulować, a poza tym staranie się o dzidziusia to czysta przyjemność więc mi chyba nie przeszkadzałoby jeśli trwałoby to trochę dłużej :D Jeśli w grę nie wchodzą wady fizyczne przeszkadzające w zajściu w ciążę to myślę, że tabletki krzywdy nie zrobią (może zrobią wątrobie czy innym narządom w organizmie, ale to już inna bajka). Natomiast to o czym piszesz to ŻADNA metoda antykoncepcyjna. Poza tym można się nabawić jakichś nerwic i po co to komuś :D
Homo Sapiens pisze:Może jedna z koleżanek tutaj wyjaśni mi co czyni tabletki lepsze od prezerwatyw? Skuteczność chyba ta sama.
Co czyni tabletki lepszymi? Myślę, że powodów jest sporo :)
1. Wspomniane już doznania - seks bez prezerwatywy jest dużo przyjemniejszy niż bez i nie będę się tu wdawać w szczegóły ;)
2. Skuteczność - kolega wyżej już odniósł się do tej kwestii. Niemal nieporównywalna z prezerwatywą, która to zawsze może się dodatkowo zsunąć, pęknąć itd.
3. Cena - dość błahy powód a jednak ;) mamy dziś tabletki refundowane, np. OC-35, których opakowanie kosztuje około 7zł i wystarcza na miesiąc podczas gdy paczka lepszej jakości kondonów kosztuje chyba więcej..
4. Ładniejsza cera - przy przyjmowaniu tabletek hormonalnych poprawia się wygląd skóry - znikają pryszcze itd. Dużo kobiet decyduje się na tego typu leki właśnie z tego względu.
5. Bóle miesiączkowe - tabletki niwelują je niemal do minimum.
6. Regulacja cyklu - to od kobiety zależy kiedy chce mieć okres, a kiedy nie. Dla mnie na przykład jest to bardzo wygodne, bo czy to wypadnie mi jakieś wesele czy inna impreza czy to zwykłe pójście na basen mogę sobie okres "przełożyć" bądź "odłożyć" na znacznie później. Przy ciągłym przyjmowaniu tabletek miesiączki nie ma wogóle i zdaje się, że bez szkody dla organizmu można sobie darować nawet kilka cykli.
7. Profilaktyka - biorąc tabletki przynajmniej raz do roku kobieta zmuszona jest pójść do ginekologa na badania. Wiadomo, że kobiety tego typy wizyty zazwyczaj "przekładają na później. ;) A tak, wszystko jest pod stałą kontrolą.
Myślę, że tych zalet można by jeszcze wymieniać.
Mam nadzieję, że kolega Homo Sapiens jest już choć odrobinę bardziej olśniony ;)
Awatar użytkownika
Homo Sapiens
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Rejestracja: 13 października 2010, 17:44

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: Homo Sapiens »

Tak jestem już olśniony. Wychodzi na to, że moja niechęć ( do tego by moja dziewczyna stosowała te tabletki ) wynikała z mojego skrzywionego obrazu tychże tabletek i po prostu czystej nie wiedzy.
Wobec mojego olśnienia jakie mi koleżanka zafundowała nie będę już się sprzeciwiał a może nawet będę zachęcał swoją dziewczynę do stosowania tego rodzaju antykoncepcji. :hyhy:

Tak czy siak dalej sądzę, że edukacja na temat antykoncepcji i ogólnie seksu jest marna w polskich szkołach. Przykładem jestem ja i koleżanka, która zaczęła ten temat pytając, które tabletki są najlepsze.
Wina jednak nie leży tylko po stronie systemu edukacji, nikt przecież nam nie zabraniał by się samemu dowiedzieć czegoś więcej.

@clashtorny
Metoda, o której wspomniałeś jest trochę śmieszna. Znam wielu, którzy byli zwolennikami tej metody i duża większość z nich miała miłe a może niemiłe niespodzianki w postaci nieplanowanego potomka.
Marcinek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 364
Rejestracja: 1 lipca 2010, 10:19

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: Marcinek »

clashtorny pisze:Antykoncepcja a później jak będzie taka jedna z drugą chciała mieć dziecko to możliwe są komplikacje bo hormony będą wariować :P najlepsza antykoncepcja z zachowaniem doznań :rotfl: w porę wyciągnąć :rotfl: bo nawet prezerwatywa ma swoją granicę wytrzymałości :hyhy:

To, że przez tabletki antykoncepcyjne, w pózniejszym czasie nie można mieć dzieci to bzdura i nie ma na to żadnego dowodu, bo wszystkie kobiety, które twierdzą, że po odstawieniu tabletek nie mogły zajść w ciążę, nie były badane wcześniej pod kątem płodności, dlatego najprawdopodobniej jeszcze przed stosowaniem tabletek, nie mogły mieć dzieci.
Awatar użytkownika
grzybel
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 439
Rejestracja: 27 lutego 2007, 18:01
Lokalizacja: Jasło

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: grzybel »

Marcinku skąd wiesz, że to bzdura(...)?? I skąd wiesz, że się nie badały?? Może jednak kilka się zbadało i były płodne. Dlatego stosowały pigułki, żeby nie zajść w ciąże.

Szukałam informacji o tabletkach i więcej jest artukułów pro niż anty. Wiadomo więc, ze dlatego więcej doszukamy się zalet niż prawdziych informacji o badaniach nad nimi. A ja znalazłam badania z instytutu w Anglii, że jednak tabletki mają wpływ na płodność po ich zastosowaniu. Na nie wszystkie kobiety, ale jednak na część TAK.
Awatar użytkownika
pocachontas84
Guru
Guru
Posty: 133
Rejestracja: 8 października 2010, 15:56

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: pocachontas84 »

Stosowałam tabletki przez ok 3 lata.Zdecydowałam sie na nie gdyz miałam bardzo poważne problemy w trądzikiem.Potem chciałam odstawić tabsy(bo niby cera była juz ok) i znów zaczeły sie problemy z cera więc znów lekarz przepisał tabletki.Niestety tym razem nie działąły one tak jak poprzednio.Jeśli chodzi o skóre ich działanie było znacznie słabsze niż wczesniej dlatego tez zdecydowałam sie znów odstawic(dodam iz za kazdym, razem czekalam dłuzej niz 4 miesiace na poprawe). Doszłam do wniosku ze skoro juz nei dzialaj atak jak powinny to szkoda sie truć.
słoneczko
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 269
Rejestracja: 10 czerwca 2011, 17:03

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: słoneczko »

Tyle się słyszy o szkodliwym wpływie tabletek na zdrowie kobiety, a szczególnie na możliwość poczęcia dzidzia po ich przyjmowaniu. Chciałabym usłyszeć opinie Pań, które brały tabletki odstawiły i urodziły zdrowego dzidziusia... bo tego sie boję najbardziej, żeby później nie mieć problemów.
asiadareszka
Debiutant
Debiutant
Posty: 2
Rejestracja: 4 maja 2012, 11:30

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: asiadareszka »

Witajcie,
Ja po 7 latach brania tabletek, urodziłam zdrową, śliczną córeczkę. Ale....czekałam na ciążę rok czasu. Po prostu chyba mój organizm się przestawił i długo trwało za czym zaszłam. Ale nie można się sugerować moją osobą bo zapewne u każdej kobiety jest inaczej. Nie mniej jednak mój ginekolog twierdzi, że obecny schemat działania tabletek/plasterków nie ma wpływu na późniejsze zajście w ciąże. :)
słoneczko
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 269
Rejestracja: 10 czerwca 2011, 17:03

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: słoneczko »

No to jeden przykład już mam, że nic się nie dzieje. Podobno teraz tabletki są tak udoskonalone że nie szkodzą, a nawet pomagają np ZNPM, kwestia indywidualna każdej kobiety. A i jeszcze kwestia tego czy jeżeli jednak np w wyniku "zapomnienia" pigułki zajdzie się w ciąże to czy ich przyjmowanie nie zaszkodzi dziecku, jakieś wady itp. Takie wątpliwości narodziły się we mnie podczas kursu przedślubnego na którym ksiądz krytykował stosowanie anty...
[email protected]
Weteran
Weteran
Posty: 75
Rejestracja: 8 sierpnia 2011, 13:00

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: [email protected] »

ja nigdy tego świństwa do ust nie wezme! potem się dziwić skąd sie biorą nowotwory a o zabijaniu dzieci już nie wspomnę!!!!! MAją one działanie lecznicze ale wtedy nie można współżyć bo się ZABIJA dziecko!
andrzej_ar
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 251
Rejestracja: 7 października 2011, 20:41

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: andrzej_ar »

słoneczko pisze:.Takie wątpliwości narodziły się we mnie podczas kursu przedślubnego na którym ksiądz krytykował stosowanie anty...
Współczuję... i księdza i tego, że wogóle ktokolwiek go słuchał...

Na moim "kursie" nt aktykoncepcji wypowiadała się osoba świecka. Strasznie zachwalał kalendarzyk no i wogóle prawie ortodoks. katolik. Może i kogoś by przekonał gdyby nie pewien drobiazg o którym chyba on nie wiedział że my wiemy - sam miał 7 dzieci :) i opowiadał jak to sami z żoną tylko z niego korzystają.
Natomiast ja proponuję zamiast słuchać opowieści jakichś tam ludków to zwyczajnie na wyniki badań , statystyki popatrzeć.

Natomiast jako wielodzietna rodzina, wręcz patologia w dzisiejszych czasach - czyli rodzina z 3ką dzieci powiem, że tabletki wpływu na nie nie mają. Dzieci są zdrowe itd a cała reszta to brednie opowiadane przez nie powiem kogo. A co ma się zdarzyć i tak się zdarzy... Ps . Potwierdzam to, że "długo" się zachodzi. Przy 1 dziecku trwało to ok pół roku, przy drugim - już dłużej. A trzecie Bozia sam dał :) cóż poradzić :)
kwadratowy_arbuz
Doświadczony
Doświadczony
Posty: 62
Rejestracja: 4 czerwca 2011, 22:27

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: kwadratowy_arbuz »

[email protected] pisze:ja nigdy tego świństwa do ust nie wezme! potem się dziwić skąd sie biorą nowotwory a o zabijaniu dzieci już nie wspomnę!!!!! MAją one działanie lecznicze ale wtedy nie można współżyć bo się ZABIJA dziecko!

Nie masz w ogóle pojęcia o czym piszesz. Przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych, wręcz chroni kobiety przed rakiem jajnika, który jest tak popularny w tych czasach. Polecam się najpierw dokształcić fachowymi artykułami i odwiedzać specjalne fora medyczne, a później pisać tutaj. Jak się o czymś nie ma pojęcia, to się tego nie pisze.

Niestety taki jest poziom niedoinformowania polaków. Wypisuje się potem to, co się usłyszy; bo koleżanka mojej koleżanki ma znajomą, która miała córkę i córka mówiła, że miała nowotwór a przecież brała tabletki antykoncepcyjne i to na pewno przez to!! A jaka jest pewność, że ten nowotwór nie pojawił się wcześniej, a to akurat, że brała tabletki, to tylko zbieg okoliczności.

Telewizja trwam i radio maryja to niestety też zmora naszego społeczeństwa. Gdyby te media były jeszcze bardziej ekspansyjne, to przypuszczam, że wiele osób do dzisiaj kłóciło by się o to, że jednak Ziemia jest płaska i na skraju horyzontu znajduje się potwór który pochłania wszystko co znajdzie się w zasięgu.

Informacja, że po tabletkach długo się zachodzi w ciąże, rownież jest totalnną bzdurą!! Skąd macie pewność, że gdybyście nie brały tabletek, to na dziecko również nie czekałybyście minimum roku ? Robiłyście badania przed rozpoczęciem brania pigułek, że nie macie przypadkiem cykli bezowulacyjnych, czy partner również był u lekarza i w swoim nasieniu ma wystarczającą liczbę plemników, czy nie cierpi na oligospermię albo na inną przypadłość?? Najlepiej jest zwalić na tabletki, że to wszystko przez hormony, a tak na prawdę 90% kobiet nie przeprowadza żadnych badań świadczących o tym, że mogą bez problemu zajść w ciąże, tylko idą po tabletki, a kiedy trzeba je odstawić, bo przyszedł czas na bobasa i wtedy coś nie wychodzi, to winne są tabletki. Osobiście znam kilka par,gdzie partnerka od razu po odstawieniu zaszła w ciąże i urodziła zdrowe dziecko. Znam też taką parę, gdzie kobieta popełniła błąd w przyjmowaniu hormonów i zapomniała rozpocząć nowego opakowania po 7-dniowej przerwie (opóźniła jeden dzień, a tabletki brała ponad 5 lat), w ciążę zaszła natychmiast.

Jeśli para jest zdrowa i zarówno partner i partnerka mają predyspozycję do bycia rodzicami, to tabletki tego nie popsują. Amen.
lilka
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 44
Rejestracja: 5 maja 2012, 10:43

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: lilka »

pozwolę sobie przytoczyć to co usłyszałam od doświadczonej pani radiolog, z prywatnej kliniki
przy okazji wizyty z zupełnie innego powodu rozmowa zeszła na temat tabletek
i pani ta powiedziała mi, że jako "stara baba, która nie jedno już widziała" może mi tak całkiem prywatnie poradzić, żeby unikać tabletek dopóki nie ma konieczności ich przyjmowania

dlaczego?

otóż w swojej pracy naoglądała się tyle kobiet po tabletkach z guzami na wątrobie i różnymi innymi sprawami, że sama w życiu by tabletek nie wzięła
oczywiście są kobiety które całe życie są na tabletkach i są okazem zdrowia
ale są i takie, które potem lądują na USG lub innym badaniu u pani radiolog z guzami na wątrobie i "spaprały sobie życie"
ja zapytałam wprost jak to jest, że ginekolodzy tak chętnie przypisują?
pani powiedziała że nie wszyscy
i że ginekolog nie ogląda potem tych zniszczeń wewnątrz organizmu, które ona widzi

a owe guzy wątroby to tykająca bomba
guza takiego nie można operować ani leczyć, on już zawsze będzie
i jeszcze ma to do siebie, że w każdym momencie może się zezłośliwić

tak wygląda sprawa od środka i ryzyko o którym się nie mówi
skoro pani ta mi o tym powiedziała, to nie jest to kwestia jednego przypadku który się zdarzył i którym się straszy "i ciebie to może spotkać"

to decyzja każdego czy chce ryzykować czy też nie
może akurat ktoś jest tą osoba która może całe życie brać i być super zdrowa

tabletki przed jednym rakiem mogą chronić a drugiego wywołać
magnolia29
Początkujący
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 10 maja 2012, 13:55

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: magnolia29 »

widzę że strasznie dużo tu negatywnych opinii... uważam że przyjmowanie dobrze dobranych tabletki (zwłaszcza tych nowoczesnych) nie ma złego wpływu na organizm kobiety, ani też na ewentualną poźniejszą ciążę - czytałam nie jedną publikację na ten temat oraz rozmawiałam z ginekologiem.
sama przyjmuje tabletki juz 8 lat (z któtkimi przerwami), czuję się bardzo dobrze, nie przytyłam, regularnie robię badania i mam zawsze dobre wyniki, okres mam regularny,a co najważniejsze bezbolesny, no i co najważniejsze nie musze martwić się ciążą (ktora na obecną chwilę była by bardzo niepożądana)
Moje dwie siostry też latami przyjmowały tabletki , obie mają już dzieci i nic złego się nie działo i nie dzieje...
ktoś moze powiedzieć, że teraz puki jest się młodym jest ok , a na starość się pojawią przez to problemy - może i tak, ale pomyślcie w dzisiejszych czasach praktycznie wszystko jest szkodliwe - żywność, powietrze, kosmetyki, inne leki, życie w mieście i myślę że jeśli kogoś ma cos zlego spotkać to i tak spotka, nieważne jak bardzo dba o zdrowie...
Tenshi
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 337
Rejestracja: 9 lutego 2012, 13:37

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: Tenshi »

Jak można pisać takie głupoty, że tabsy zabijają dziecko?!

Gratuluję! :mur:
Awatar użytkownika
avicularia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 464
Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
Lokalizacja: Dżasło

Re: tabletki antykoncepcyjne

Post autor: avicularia »

W Polsce a szczególnie w małych mieścinkach, jak ktoś zapyta o środki antykoncepcyjne , to tak jakby wypuścił diabła z pudełka :szok: Od razu znajdzie się parę ,,jasnowiedzących" i przytoczy historię, że pewien doktor, znajomy prosefora u którego była ciotka kuzynki szwagierki dobrej znajomej, przepisał jej tabletki i urodziła dziecko z rogami a potem umarła :mur: Tabletki to hormony i jak każde hormony mogą zabałaganić w organizmie , ale nie muszą. Dobrze dobrane, przy systematycznych badaniach kontrolnych ( krzepliwosć krwi, próby wątrobowe itp) nie muszą szkodzić. Ale mogą zdarzyć się skutki uboczne, z których trzeba sobie zdać sporawę ( np.: częsta zakrzepica żył). Jeżeli kobietka,nie przymuszana przez nikogo,decyduje się na hormonki i czuje się po nich dobrze przy czym bada się regularnie więc alleluja i do przodu. Tabsy nie zabijają dzieci, nie powodują niepłodnosci , nie powodują raka same z siebie i mają bardzo wysoką skutecznośc zapobiegania ciąży przy regularnym stosowaniu.

Dziękuję za uwagę.
ODPOWIEDZ