Re: Opinie o firmach kateringowych w okolicy Jasła
: 26 stycznia 2011, 00:23
Taaa VIP-y, zależy co i kogo masz na myśli wesela w małych miasteczkach czy wsiach napędzają koniunkturę danej firmie, więc słowa że mogą się nie przykładać raczej są nie trafione gdyż jak to wsie - wieści szybko się rozchodzą a nie ukrywajmy najwięcej wesel właśnie jest w takich miejscach
Pozwolę sobie rozłożyć Twojego posta na "czynniki" pierwsze bo to ciekawy przypadek
Pozwolę sobie rozłożyć Twojego posta na "czynniki" pierwsze bo to ciekawy przypadek
Zacznijmy może od tego iż aby pisać powyższe słowa należy kierować się opinią - najlepiej swoją własną, czyli byłam/widziałam/jadłam etc etc i wtedy to ma sens. Co do odmrażanych produktów - uwierz mi na słowo iż są przyprawy, a w starciu z nimi wszystko zmienia smakbo podobno produkty przemrażane i nie mają smaku, ale to tylko słyszałam od osób, które były na weselach obsługiwanych przez Trafunek
Nie wiem czy wiesz, ale Sylwestra firmy cateringowe bądź inne punkty gastronomiczne (hotele np) robią w celu reklamowym, niekoniecznie koszty muszą mieć iluśsetną marżęJeżeli chodzi o ich dobrą stronę, to na sylwestrze w krynicy sprawdzili się w 100%
W tej firmie (Trafunku) brak specjalistów, bo co tu dużo ukrywać kelnerzy np - kelnerstwo jest sztuką, a nie czymś co można robić ot tak sobie, to te nic nie znaczące centymetrowe odstępy sztućców i talerzy od krawędzi stołu, a jeśli laik nie wie nic na ten temat, świadczy to nie o tym iż ktoś wyszedł z jakiegokolwiek założenia tylko o tym że właściciel nie wie na czym polega ten zawód stąd brak specjalistów.nie przykładają się do każdego szczegółu, bo i tak by ludzi anie zwrócili na to uwagi. Wychodzą z założenia, że 3/4 wesela się opije i nie będzie ich obchodziło co jedzą
Stereotyp, ale taki podręcznikowy - człowiek człowiekowi nie równy, jeden woli "czerwonego jasia" inny JD Single, często "goszczę" tzw VIP-ów i szczerze Twoje słowa to pusty slogan - pewnie prowokacja ??a po za tym nie mają jeszcze takich zmanierowanych gustów jak szychy na sylwestrze w krynicy. To już jest prestiż i musieli dopilnować każdego najmniejszego szczegółu- każdej, że tak powiem wykałaczki nawet Bo jeżeli taki osoby zauważą, że wszystko ładnie podane, smaczne itd. to i firma się utrzyma, bo będą kolejne zlecenia.
Na podstawie powyższych faktów płynie ocena iż niestety jeszcze wiele wody w Wiśle musi upłynąć byś cokolwiek mogła napisać w temacie gastronomii, pięknym lecz uzależnionym od szczegółów, na których każdy może się przewrócićJa mogę coś na ten temat powiedzieć, bo powoli wdrażam się w tą dziedzinę jaką jest gastronomia