żaden bosch - jeżeli chodzi o szlifierki kątowe to bosch jest dnem
polecam makite lub dewalt, ten drugi bardziej poręczny i lżejszy
Szlifierka kątowa
- clashtorny
- VIP
- Posty: 597
- Rejestracja: 30 sierpnia 2009, 14:17
- Lokalizacja: Jasło
Re: Szlifierka kątowa
Popieram makita jedna z niewielu firm produkujących solidnie. Sam wybieram się za most po lewej stronie to jest chyba Żeromskiego, autoryzowany serwis i sprzedaż sprzętu m.in. makita
Re: Szlifierka kątowa
Tak, fajna szlifierkapiterb pisze:Bosh w sumie nie jest taki zły. Na użytek domowy na pewno się sprawdzi jednak skoro autor kupuje do warsztatu to również zainwestowałbym w coś lepszego.
Też stawiałbym na Makitę.
Możesz sobie zerknąć do Nexterio: http://nexterio.pl/0,15337,Elektronarzedzia.html - tutaj są ich elektronarzędzia. Mają tam w miarę znośne ceny.
Fajny jest model 6281DWAE 14,4V marki Makita. Dobra ładowarka, trzyma długo no i ładuje się dość szybko. Poniżej zdjęcie modelu:
Re: Szlifierka kątowa
Z tą makią nie popadajcie w taki zachwyt bo już takich dobrych elektronarzędzi nie robi,zajmuje się instalatorką i parę firm już przerobiłem co do BOSCH-a też trochę zszedł z jakości ale pamiętaj że są dwie serie zielona i niebieska .Zielona jest do majsterkowania a niebieska professional i uwierz jest różnica jak to chodzi ale cena też sie rożni .Obecnie mam szlifierki makity i hitachi ponad 2 lata i nie widzę różnic w ich funkcjonowaniu hitachi nieco tańsze.A dobry sprzęt i obsługa gwarancyjna to jedynie HILTI ale to inna bajka i ceny.Jeszcze jedna sprawa wydaje mi sie ze nawet dobre marki na markety puszczają nieco gorsze serie niż np.do salonów technicznych, zdarzyło mi sie kupić wiertarki makity na SDS-a w Castoramie bo był weekend i akurat sie sypnęła ze starości (2 lata ciorania po budowach) i te marketów roku nie wytrzymały eksploatowane podobnie a na gwarancji informacja że sprzęt jest zużyty i nie podlega gwarancji. Trochę mnie to zirytowało ale olałem temat przepychania sie z nimi.A te salonowe zupełnie inaczej pracują.Makita stanowczo zaprzecza żeby były dwie serie wiec albo coś w tym jest albo miałem nie farta.Nieco zeszłem z tematu szlifierek ale wszystko produkują podobnie.
Re: Szlifierka kątowa
6 lat używania bosha dzień w dzień bez usterki ,jedyne co to wymiana baterii co 1-2 lata Była i makita ,były i dewalty ,jednak bosh dla profesjonalizmu jest najlepszy.
Swego czasu używałem też skill , nie są złe, lekkie ,poręczne ,ale bateria słaba. Z doświadczenia polecam bosha.
Swego czasu używałem też skill , nie są złe, lekkie ,poręczne ,ale bateria słaba. Z doświadczenia polecam bosha.
Re: Szlifierka kątowa
niebieski bosch,metabo,makita. Narzędzia metabo z dawnych lat są niezniszczalne ,polecam.
-
- Debiutant
- Posty: 2
- Rejestracja: 26 października 2014, 02:11
Re: Szlifierka kątowa
Sam osobiście wybrałbym Dewalta
-
- VIP
- Posty: 737
- Rejestracja: 8 sierpnia 2010, 18:48
Re: Szlifierka kątowa
każdy kto trzymał metabo w ręce wie że jest niezwykle niewygodna, bardziej nieporęcznego elektronarzędzia chyba jeszcze nie wyprodukowali, fakt że jest nie do zajechania ale to nie wystarcza, z kolei dewalt jest bardzo lekka i poręczna i też nie do zdarcia, niebieski bosch to tak jak vw podobno kiedyś był dobry, teraz to sieczka
Re: Szlifierka kątowa
Ja polecam szlifierki Hilti. Lata już mam na warsztacie i ciągle działa.
Re: Szlifierka kątowa
A ja mam Maiktę od 2 lat i 0 problemów
Re: Szlifierka kątowa
Witam.
Niestety jeśli chodzi o szlifierki to polecam takie o mocy minimum 900W (poniżej to zabawki)
I pewnie narażę się kilku osobą ale.... przetrenowałem BOSCHa i kilka innych marek.
Wszytko fajnie do momentu gdy trzeba wymienić szczotki wirnika. padnie wyłącznik lub przegrzejemy przekładnie kątową.
Wtedy okazuje się że....... ekonomia zakupu siada i czas przerwy w eksploatacji w oczekiwaniu na części również.
W tej chwili od trzech lat "katuję" (szlifowanie na sucho tynków betonowych tarczami diamentowymi) szlifierką za 120zł
3x wymieniane szczotki kupione na Kościuszki koło Policji za 10zł/2szt.
Raz na 6 miesięcy - wymiana smaru w przekładni.
Na razie działa. Na wszelki wypadek nowa druga czeka od trzech lat na zastąpienie koleżanki.
Tak to wygląda w praktyce.
Niestety jeśli chodzi o szlifierki to polecam takie o mocy minimum 900W (poniżej to zabawki)
I pewnie narażę się kilku osobą ale.... przetrenowałem BOSCHa i kilka innych marek.
Wszytko fajnie do momentu gdy trzeba wymienić szczotki wirnika. padnie wyłącznik lub przegrzejemy przekładnie kątową.
Wtedy okazuje się że....... ekonomia zakupu siada i czas przerwy w eksploatacji w oczekiwaniu na części również.
W tej chwili od trzech lat "katuję" (szlifowanie na sucho tynków betonowych tarczami diamentowymi) szlifierką za 120zł
3x wymieniane szczotki kupione na Kościuszki koło Policji za 10zł/2szt.
Raz na 6 miesięcy - wymiana smaru w przekładni.
Na razie działa. Na wszelki wypadek nowa druga czeka od trzech lat na zastąpienie koleżanki.
Tak to wygląda w praktyce.
Re: Szlifierka kątowa
my kupujemy sprzęta tylko nowe itd. CASTORAMA itd. pozdrawiamy
-
- Guru
- Posty: 114
- Rejestracja: 6 lipca 2013, 20:40
Re: Szlifierka kątowa
Polecam sprzęt firmy Milwaukee. Kosztuje sporo, ale warto zainwestować. Przede wszystkim do profesjonalnej pracy.
-
- Guru
- Posty: 114
- Rejestracja: 6 lipca 2013, 20:40
Re: Szlifierka kątowa
Moderator naraża się "kilku osobĄ"?KF pisze:Witam.
Niestety jeśli chodzi o szlifierki to polecam takie o mocy minimum 900W (poniżej to zabawki)
I pewnie narażę się kilku osobą ale....
Ciekawe. Może warto najpierw wziąć słownik języka polskiego do ręki, a później się wypowiadać.
Re: Szlifierka kątowa
michalpodroznik pisze:Moderator naraża się "kilku osobĄ"?KF pisze:Witam.
Niestety jeśli chodzi o szlifierki to polecam takie o mocy minimum 900W (poniżej to zabawki)
I pewnie narażę się kilku osobą ale....
Ciekawe. Może warto najpierw wziąć słownik języka polskiego do ręki, a później się wypowiadać.
Brawo! ORMO czuwa Oczywiście poprawiłbym, ale nie jestem modem tego wątku.
Masz tylko ten problem, że sam popełniasz błędy, a czepiasz się innych.
Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę i .....proszę:
przez michalpodroznik
28 gru 2017 16:19
"Re: Szpital Jasło - fatalna opieka i śmierć 32-latki
Pani na sszczęście nie jest ani właścicielem ani administratorem tego portalu."
Jest taki mądry cytat: "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem" lub
"Tylko ten nie popełnia błędów kto nic nie robi". Życzę sukcesów w tropieniu błędów innych.