Ktoś ma ochotę wyjść gdzieś na miast, na browara, rozerwać się, pogadać czy wolicie siedzieć przed kompem aż Wam 4 litery przyrosną do fotela?
Wpisujecie się w tym temacie więc chyba zbyt wielu przyjaciół nie macie, a ja Wam daję okazję do spotkania się. To czy skorzystacie to już od Was samych zależy.
P.S. nitro, skoro wiesz co znaczy ryzyko i ostry podryw to po co wyjeżdżałeś z Tą małolatą i lasem
Ty sie nie słuchaj innych bo co taki kleszcz może o mnie wiedzieć jak nawet się boi ze mną spotkać i pogadać twarzą w twarz jak dorosły facet. Zrobisz jak zechcesz, ale poczułem się dotknięty, że już druga osoba wyzywa mnie od geja. Wyciągnij pomocną dłoń do drugiej osoby, a w nagrodę jeszcze Cię zwyzywają. Ech ta szara polska rzeczywistość
samotni i samotne...
Re: samotni i samotne...
A co chcesz z nim się bić? Nie wyzywam od gejów tylko zrobił się tu gej-club i tyle....
Ps. A małolatę też trzeba umieć zbajerować żeby doprowadzić na łono natury z Tobą widzę jakoś marne szanse na wyhaczenie tematu
Ps. A małolatę też trzeba umieć zbajerować żeby doprowadzić na łono natury z Tobą widzę jakoś marne szanse na wyhaczenie tematu
Re: samotni i samotne...
OK, rób jak chcesz, nic na siłę. Potwierdzasz tylko moje spostrzeżenia, że tacy co to w internecie są wygadani, w realu boją się nawet cześć dziewczynie powiedzieć. To przykre, ale prawdziwe. Internet to największe zło XX wieku, bo zabija prawdziwe relacje międzyludzkie.
Re: samotni i samotne...
w końcu wypowiedź z którą się zgadzam.tomziom pisze:OK, rób jak chcesz, nic na siłę. Potwierdzasz tylko moje spostrzeżenia, że tacy co to w internecie są wygadani, w realu boją się nawet cześć dziewczynie powiedzieć. To przykre, ale prawdziwe. Internet to największe zło XX wieku, bo zabija prawdziwe relacje międzyludzkie.
alee na prawdę, wątek i te niektóre wypowiedzi strasznie bawią humor mi się poprawia jak to czytam
Re: samotni i samotne...
Ale chyba to był jakiś autoportret sam chwali się w necie swoimi podbojami a teraz sugeruje , że ktoś kogo nie zna jest kozak w necie a p** w świecie chyba coś z tym prawictwem jest na rzeczy
Re: samotni i samotne...
ale też po co "chwalić się" podbojami, jak każdy i tak będzie miał inne spojrzenie na to są gusta i guściki, ale o tym się nie powinno rozmawiać, każdy ma inne podejście do ludzi i każdy będzie swojego zdania bronił
Re: samotni i samotne...
Panowie nie dziwie się ze tu powstał gej-club.Pierd... bzdury jak zorro w ostatnim odcinku.Już nie macie się o co kłócić tylko o takie pierdoły.Sprawa wygląda tak, że każdy z was się inaczej w sieci zachowuje a w realu wygląda to znacznie inaczej.Taka ładna pogoda a wy się bluzgacie na prawo i lewo.Jeśli nawet jest ktoś gejem to ma do tego prawo orientacji seksualnej się nie wybiera...Skargi i wnioski do Boga.Ciekawe który z was by pierwszy tak ochoczo zagadywał jak by spotkał którąkolwiek z nas forumowiczek.Pewnie wyglądałoby to znacznie inaczej niż tutaj się prezentujecie.
Re: samotni i samotne...
KooKoszka pisze:Panowie nie dziwie się ze tu powstał gej-club.Pierd... bzdury jak zorro w ostatnim odcinku.Już nie macie się o co kłócić tylko o takie pierdoły.Sprawa wygląda tak, że każdy z was się inaczej w sieci zachowuje a w realu wygląda to znacznie inaczej.Taka ładna pogoda a wy się bluzgacie na prawo i lewo.Jeśli nawet jest ktoś gejem to ma do tego prawo orientacji seksualnej się nie wybiera...Skargi i wnioski do Boga.Ciekawe który z was by pierwszy tak ochoczo zagadywał jak by spotkał którąkolwiek z nas forumowiczek.Pewnie wyglądałoby to znacznie inaczej niż tutaj się prezentujecie.
ujęte w jednej krótkiej wypowiedzi a wyjaśnia wszystko. Też uważam, że każdy jest inny w sieci niż w realu.. A co do orientacji.. nic nie mam do lesbijek czy gejów.. Czasami oni Cię lepiej zrozumieją, niż ktokolwiek inny.
Re: samotni i samotne...
Przecież wam się podobają faceci wydrukowani na banknotach NBP po co "zagadywać"?KooKoszka pisze:Ciekawe który z was by pierwszy tak ochoczo zagadywał jak by spotkał którąkolwiek z nas forumowiczek.Pewnie wyglądałoby to znacznie inaczej niż tutaj się prezentujecie.
-
- Guru
- Posty: 168
- Rejestracja: 22 marca 2012, 16:42
Re: samotni i samotne...
Skargi i wnioski do Boga?KooKoszka pisze:Panowie nie dziwie się ze tu powstał gej-club.Pierd... bzdury jak zorro w ostatnim odcinku.Już nie macie się o co kłócić tylko o takie pierdoły.Sprawa wygląda tak, że każdy z was się inaczej w sieci zachowuje a w realu wygląda to znacznie inaczej.Taka ładna pogoda a wy się bluzgacie na prawo i lewo.Jeśli nawet jest ktoś gejem to ma do tego prawo orientacji seksualnej się nie wybiera...Skargi i wnioski do Boga.Ciekawe który z was by pierwszy tak ochoczo zagadywał jak by spotkał którąkolwiek z nas forumowiczek.Pewnie wyglądałoby to znacznie inaczej niż tutaj się prezentujecie.
Ja jestem taki sam na forum, jak i na żywo.
Sam uważam, że wielu ludzi zachowuje się inaczej w internecie w porównaniu do tego kim są poza nim.
Żeby jednak popadać w takie skrajności i pisać KAŻDY Z WAS, przesada.
Re: samotni i samotne...
Zgadzam się z Tobą Przeczytałam kilka stron tego tematu i dochodzę do wniosku, że mężczyźni chcą pokazać który z nich tutaj dominujeKooKoszka pisze:Panowie nie dziwie się ze tu powstał gej-club.Pierd... bzdury jak zorro w ostatnim odcinku.Już nie macie się o co kłócić tylko o takie pierdoły.Sprawa wygląda tak, że każdy z was się inaczej w sieci zachowuje a w realu wygląda to znacznie inaczej.Taka ładna pogoda a wy się bluzgacie na prawo i lewo.Jeśli nawet jest ktoś gejem to ma do tego prawo orientacji seksualnej się nie wybiera...Skargi i wnioski do Boga.Ciekawe który z was by pierwszy tak ochoczo zagadywał jak by spotkał którąkolwiek z nas forumowiczek.Pewnie wyglądałoby to znacznie inaczej niż tutaj się prezentujecie.
-
- Guru
- Posty: 168
- Rejestracja: 22 marca 2012, 16:42
Re: samotni i samotne...
To teraz spotkajmy się wszyscy na żywca i się poznajmy. Poddamy nas weryfikacji.
- kleszczkleszcz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 290
- Rejestracja: 13 grudnia 2009, 21:56
- Lokalizacja: Jasło
Re: samotni i samotne...
kolego tumekziomek tak się składa ze mam bardzo dużo znajomych zarówno w realu jak i zdarza się i wirtualne znajomości zarówno płci kobiecej jak i męskiej. jak chcesz co możemy ie spotkać ! sam kolo siedzi na necie 24/dobę i jeszcze innym wypomina ! sam na początku się ośmieszasz swoimi postami(to czytał to wie o co chodzi) a potem zwala winę na drugiego!tomziom pisze:kolega kleszcz jest niereformowalny i współczuję jego znajomym o ile takowych posiada, bo spędza tyle czasu w necie, że chyba tylko samych wirtualnych przyjaciół poznał
nitro, skoro mówisz o praktyce, to przekuj słowa w czyny i wyjdź ze mną na miasto, na browca ... gdziekolwiek. Chyba nie chcesz spędzić resztę życia zamkniętym w 4 ścianach, prawda? Zacznij żyć chłopie Ja chcę Ci tylko pomóc i może przy okazji poznam nowego kumpla.
jeśli poczułeś się obrażony to sory! i kto tu jest niereformowalny i jest pełen kompleksów!
kolego nitro nie wychodź z Nim na miasto bo możesz już do końca życia być kawalerem! ja cie tylko grzecznie ostrzegam!
Re: samotni i samotne...
Hehe dzięki za radę Nie potrzebuje jakiegoś mentora, sam dam radę, nawet tomekziomek nie zniszczy mi kariery Już tak na niego nie nalatujmy, może chłopak nie jest taki do przodu i spoko z niego koleś w realu
- kleszczkleszcz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 290
- Rejestracja: 13 grudnia 2009, 21:56
- Lokalizacja: Jasło
Re: samotni i samotne...
ok ok już nie będę nic pisał!