Ja juz mam swoj ideal Ma idealne ksztalty Bardzo milo spedza sie z nia czas Nie narzeka, nie zdradza, nie klamie itp A ten moj ideal nazywa sie "gitara"
A tak na powaznie to mysle ze idealy pewnie sa ale ciezko pewnie je znalezc lub spotkac
Overdriver pisze:Ja juz mam swoj ideal Ma idealne ksztalty Bardzo milo spedza sie z nia czas Nie narzeka, nie zdradza, nie klamie itp A ten moj ideal nazywa sie "gitara"
Ideał hmm... No na pewno jakiś tam by się znalazł ale będę może mało modna i powiem że każdy jakieś wady ma:P a swojego 'chłoptasia ' już bym nie zamieniła nawet na największy ideał
A mój ideał to Brunetka niebieskie oczy i żeby nie była jakąś lalunią bez rozumu i własnego zdania, żeby nie była jakąś damulką typu "och ech" tylko żeby potrafiła obracać w żart pewne sytuacje, napić się z gwinta czasem ;D mówię o pijaczce ale nie o alkoholiczce XD i przede wszystkim szczera aż do bólu bo sam taki jestem
Ale tak ogólnie już pal licho te niebieskie oczy ważniejszy charakter
Fps pisze:dla mnie ideałem jest:
blondynka
musi mieć niebieskie oczka
ładne włoski
ładnie sie ubierać
miec poczucie humoru
i mieć to coś czego innego nigdy nie będą miały ......
ahh.... pomarzyć zawsze można ....
Ideały są dobre w trakcie oczekiwania na tą/ tego jedyną/ jedynego. Później zakochujemy się w osobie, która z naszym "urojonym " ideałem nie ma NIC wspólnego :)
Może być też tak ,że rzeczywistość okazuje sie o wiele lepsza niż wyobrażenie...
clashtorny pisze:A mój ideał to Brunetka niebieskie oczy i żeby nie była jakąś lalunią bez rozumu i własnego zdania, żeby nie była jakąś damulką typu "och ech" tylko żeby potrafiła obracać w żart pewne sytuacje, napić się z gwinta czasem ;D mówię o pijaczce ale nie o alkoholiczce XD i przede wszystkim szczera aż do bólu bo sam taki jestem
Ale tak ogólnie już pal licho te niebieskie oczy ważniejszy charakter