Jak sobie radzicie z kacem?

O wszystkim, czyli o niczym...
rabiosa91
Guru
Guru
Posty: 167
Rejestracja: 30 lipca 2011, 12:33

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: rabiosa91 »

Po dobrych baletech, przed snem 2 tabletki aspiryny i woda niegazowana (litr). Kaca w postaci bólu głowy i problemów żołądkowych brak :)
_WHISKEY_
VIP
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 13 lutego 2011, 00:32

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: _WHISKEY_ »

rabiosa91 pisze:Po dobrych baletech, przed snem 2 tabletki aspiryny i woda niegazowana (litr). Kaca w postaci bólu głowy i problemów żołądkowych brak :)
A cóż to są "dobre balety" ?
Ile masz lat baletmistrzu i ile ważysz ?
Tzw. "krowa" czyli "ucho" czyli 1,75 l wódki na dwa gardła to są dobre balety ?
Dla młodzieżowca/rekina dawka śmiertelna, dla dorosłych facetów ok. 100 kg. bezproblemowa.
Przyjęcie takiej ilości alkoholu i zapodaniu do tego dwóch tabletek aspiryny, grozi krwotokiem.

Aspiryny nie żre się z alkoholem więc nie pisz głupot.
Chyba, że miałeś na myśli dwa piwa, ale po nich nie ma kaca...
Anek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 270
Rejestracja: 16 listopada 2009, 18:13

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: Anek »

1000 mg wit C i polopiryna na noc przed snem :) sposób zalecony przez lekarza sprawdza się :)
nitro
VIP
VIP
Posty: 822
Rejestracja: 28 lutego 2012, 11:46

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: nitro »

_WHISKEY_ pisze:
rabiosa91 pisze:Po dobrych baletech, przed snem 2 tabletki aspiryny i woda niegazowana (litr). Kaca w postaci bólu głowy i problemów żołądkowych brak :)
A cóż to są "dobre balety" ?
Ile masz lat baletmistrzu i ile ważysz ?
Tzw. "krowa" czyli "ucho" czyli 1,75 l wódki na dwa gardła to są dobre balety ?
Dla młodzieżowca/rekina dawka śmiertelna, dla dorosłych facetów ok. 100 kg. bezproblemowa.
Przyjęcie takiej ilości alkoholu i zapodaniu do tego dwóch tabletek aspiryny, grozi krwotokiem.

Aspiryny nie żre się z alkoholem więc nie pisz głupot.
Chyba, że miałeś na myśli dwa piwa, ale po nich nie ma kaca...
Ja też nie brałbym aspiryny i innych tabletek, po dużej dawce. 0.875ml na głowe, to już niezła impreza :P
wieśniak
VIP
VIP
Posty: 691
Rejestracja: 13 marca 2012, 10:52

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: wieśniak »

Anek pisze:1000 mg wit C i polopiryna na noc przed snem :) sposób zalecony przez lekarza sprawdza się :)
Taa nie dość że trujesz się alkiem to jeszcze dorzucisz tabsy :zdegustowany: nie smaczne, nie próbowałem i nie mam zamiaru truć się podwójnie :P

Duża ilość wody zawsze pomaga , jak ktoś lubi to na kaca ciężka praca - sprawdziłem ,nie pomaga ale szybciej "leczy" kaca ;)
CYNGIEL
VIP
VIP
Posty: 1900
Rejestracja: 17 lipca 2011, 10:02

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: CYNGIEL »

Nigdy nie można pozwolić żeby kac wyprzedził klina.
piotrek
VIP
VIP
Posty: 1458
Rejestracja: 30 września 2010, 10:54

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: piotrek »

piję mniej :)
borsuk 1.8
VIP
VIP
Posty: 606
Rejestracja: 5 listopada 2011, 17:19

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: borsuk 1.8 »

Najlepszy sposób na kaca to nie pic dzien wczwsniej
Awatar użytkownika
Diego Forlan
VIP
VIP
Posty: 605
Rejestracja: 11 lutego 2011, 14:33
Lokalizacja: Jasło

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: Diego Forlan »

Borsuk nie wysiliłes się. Przyjdzie taki smutny poranek że i Ty będziesz szukał pomocy a nie będzie Ci do śmiechu:) Zwłaszcza że jak krążą pogłoski -mamy tutaj bardzo urodziwe forumowiczki ;) A właśnie jeszcze jedno-żeby nie spaść jak worek cementu to przegryźć coś najlepiej przed banią. Cos pożywnego typu bułka z konserwą itp.
Maria
Weteran
Weteran
Posty: 74
Rejestracja: 6 listopada 2011, 09:59

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: Maria »

Na kaca najlepsza ciężka praca.
kuku Elephant szkło
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 29
Rejestracja: 5 marca 2013, 19:22

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: kuku Elephant szkło »

Ja tam żadnych sposobów nie próbowałem, może poza klinem, który wprawdzie pomaga, ale nie można chodzić pijanym non stop.
Najlepszym lekarzem jest czas, trzeba być twardym i przetrzymać.
Dobrze jest też porostu pic rozważniej, z wiekiem człowiek poznaje swoje możliwości i wie ile wypić coby następnego dnia nie cierpieć, ważne jest też co się pije, z reguły kac jest odwrotnie proporcjonalny do ceny trunku.
andrzej_ar
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 251
Rejestracja: 7 października 2011, 20:41

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: andrzej_ar »

kuku Elephant szkło pisze: z reguły kac jest odwrotnie proporcjonalny do ceny trunku.
I w tym stwierdzeniu jest dużo prawdy .

Myślę że każdy ma jakieś mniej lub bardziej sprawdzone sposoby albo zasady postępowania "na drugi dzień" nawet jak nie są one jakoś świadomie rejestrowane jako sposób na kaca.

Ja staram się pilnować przede wszystkim tego, żeby rano zjeść śniadanie. Najlepiej coś na ciepło. Witamina C w postaci np. połówki czy całej cytryny (o ile nie zjem jej przed pójściem spać), jeśli nie zamierzam jeździć autem wieczorem to teraz są te lemoniadki piwne - radlery przeróżne - dość orzeźwiające.

Jednak najlepszym tak naprawdę jest sen. Tyle że nie zawsze i nie każdy może sobie pozwolić na wystarczająco długi.
nitro
VIP
VIP
Posty: 822
Rejestracja: 28 lutego 2012, 11:46

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: nitro »

Po winie czy whisky za 200zł, będzie większy kac niż po "flaszce" za 25 zł :P Nie cena lecz rodzaj ma znaczenie.
Awatar użytkownika
antykieckowy
VIP
VIP
Posty: 2992
Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: antykieckowy »

andrzej_ar pisze:
kuku Elephant szkło pisze: z reguły kac jest odwrotnie proporcjonalny do ceny trunku.
I w tym stwierdzeniu jest dużo prawdy .

Myślę że każdy ma jakieś mniej lub bardziej sprawdzone sposoby albo zasady postępowania "na drugi dzień" nawet jak nie są one jakoś świadomie rejestrowane jako sposób na kaca.

Ja staram się pilnować przede wszystkim tego, żeby rano zjeść śniadanie. Najlepiej coś na ciepło. Witamina C w postaci np. połówki czy całej cytryny (o ile nie zjem jej przed pójściem spać), jeśli nie zamierzam jeździć autem wieczorem to teraz są te lemoniadki piwne - radlery przeróżne - dość orzeźwiające.

Jednak najlepszym tak naprawdę jest sen. Tyle że nie zawsze i nie każdy może sobie pozwolić na wystarczająco długi.
Po "cytrynie" alkohol mocniej kopie i szybciej idzie się upić małą ilością alkoholu. Najlepiej zrobić sobie tłusty "podkład" np. rosołek (spowalnia rozkład alkoholu we krwi co za tym idzie wolniej się upijamy i następnego ranka kac jest mniejszy) . A jeśli nawet po tym będzie kac to jajecznica (która uzupełnia "wypłukane" przez alkohol składniki).

Dla mnie działa od lat i nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem kaca, co najwyżej rankiem pragnienie większe ale nic poza tym.
Anek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 270
Rejestracja: 16 listopada 2009, 18:13

Re: Jak sobie radzicie z kacem?

Post autor: Anek »

Skoro jesteś mądrzejszy od lekarzy to ok nie zamierzam udowadniać swojej racji....
wieśniak pisze:
Anek pisze:1000 mg wit C i polopiryna na noc przed snem :) sposób zalecony przez lekarza sprawdza się :)
Taa nie dość że trujesz się alkiem to jeszcze dorzucisz tabsy :zdegustowany: nie smaczne, nie próbowałem i nie mam zamiaru truć się podwójnie :P

Duża ilość wody zawsze pomaga , jak ktoś lubi to na kaca ciężka praca - sprawdziłem ,nie pomaga ale szybciej "leczy" kaca ;)
ODPOWIEDZ