Jasielscy Emigranci:)

[kasiunia]

Ilu Was wyjechało? kto został?Dlaczego wyjeżdzacie?Dlaczego zostajecie? Gdzie jest lepiej tutaj w naszym kochanym kraju;) czy za granicą? Jak się tam żyje? Na co trzeba uważać? Czy uważacie, że Polacy za granicą mają złą opinię?Dlaczego tak jest??Czyli wszystko o emigracjii...czekam na posty :*[/b]

[Woytec]

ja widziałem murzyna w Jaśle

[kasiunia]

ja widziałem murzyna w Jaśle

I co sugerujesz???

[kasiunia]

No to że widziałem, fajnie wyglądał takie kakao :P

Jakby rasizm przez Ciebie przemawiał.Ale to troche nie na temat forum tak mi sie wydaje.

[kasiunia]

Ja bym jednak bardzo chciała powócić do tematu forum, bo temat homoseksualiści, tutaj w ogóle nie pasuje:]

[Martusia ^^]

Sama nie jestem jeszcze emigrantką, ale znam paru takich ludzi. Myśle, że wyjezdżają dlatego bo w Polsce nie mogą znaleźć pracy, a nawet jeżeli ją znajdą to jest dla nich za mało płatna

[kasiunia]

A może nie tylko dlatego, chociaż to jest chyba najważniejsze.Tam, za granicą żyje się inaczej, bardziej bezstresowo...

[PiotrunJo]

oczywiscie jestes w bledrzie niekoniecznie zyje sie bez stresowo pracujac 7 dni w tygodniu po 12 h i bez dnia odpoczynku, ale to zalezy od pracy jaka sie wykonuje. masszez wieksza kase to wieksza odpowiedzialnosc i wiekszy stress.


peace

[kasiunia]

No własnie-jaka praca taki stres.Budowlaniec nie ma takiego stresu jak opiekunka do dziecka.Słyszałam, ze są tam straszne wymagania co do baby siter, więc biedne nanie muszą się nieźle nagimnastykować, żeby im sprostać.A co do pracy po 12 godzin- jaka pracę sobie wybierasz taka masz.U polaka nigdy nie będzie Ci najlepiej.Nie wzbijesz się ponad to , co teraz robisz.Pracujac 12 godzin - chyba na włąsne życzenie, bo biorąc nadgodziny robisz to świadomie.No i masz kase...:*

[Woytec]

PiotrunJo złe informacje masz, np. w Wielkiej Brytanii pracuje się krótko. moja koleżanka pracowała jako sprzątaczka w 3 gwiazdkowym hotelu i pracowała nie dłużej niż 4-5 godzin.

[kasiunia]

No i dobry przykład...Wszystko zalezy zawsze od CIEBIE.To jak pracujesz szczególnie.A przecież nikt Cie nie zmusza, jeśli sie Ci nie podoba wracasz do kraju i dalej tu biedujesz:)

[szara eminencja]

Wszystko zalezy zawsze od CIEBIE

Gadanie głupot. Za granica nie zawsze jest tak wspaniale, bezstresowo, wszystko zależy od Ciebie. Tam też jest wyzysk, brak szacunku i zwykłe szare ciężkie życie.

[kasiunia]

Nie nazwałabym to "gadaniem głpot" szara eminencjo...całe życie zależy od CIEBIE, a czy ktoś Cie zmusza do bycia tam i wyzyskiwania??Jak juz napisałam, wracasz i tutaj sobie zyjesz bo tutaj Cie nikt nie wyzyskuje co nie??:)Raczej to co TY napisałeś to głupota....wiec nie wyrażaj sie tak o wypowiedziach innych ok?

[Woytec]

Ja nie mam nic przeciwko emigrowania, sam bym chciał wyjechać poznać świat nowych ludzi posmakować życia gdzieś indziej. Ale zawsze będe pamietał te słowa, że "wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej", i zawsze za granicą będziesz tym gorszym!

[PiotrunJo]

PiotrunJo złe informacje masz, np. w Wielkiej Brytanii pracuje się krótko. moja koleżanka pracowała jako sprzątaczka w 3 gwiazdkowym hotelu i pracowała nie dłużej niż 4-5 godzin.

co ci powie ze pracujesz owszem 4-5 godzin za 15 funtow za dniowke i mowiac szczerze nie zycze nikomu tam pracowac bo moja dziewczyna tam robila i sie nie oplaca bo agencja zrzera polowa pensji a na kontrakt niema szans