Forum Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

grzeh pisze:miło by mi było, gdybyś odniósł się także do reszty mojej wypowiedzi

O to chodzi

grzeh pisze:np tu:
Coraz więcej podsłuchów w Polsce. Ich liczba znacznie wzrosła
http://www.polskatimes.pl/artykul/42926 ... ,id,t.html
Data dodania: 2011-07-20 14:10:50

Adwokaci: Polacy najbardziej inwigilowanym narodem UE
http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/adwo ... narodem-ue
Krzysztof Sobczak 20.05.11

Polska na podsłuchu. „Służby mogą w swobodny sposób żerować na Polakach i tuczyć się ich kosztem”
http://wpolityce.pl/polityka/129805-pol ... ch-kosztem

prawnione służby (jest ich w Polsce dziewięć) oraz prokuratura sięgały w 2011 roku ponad 1,8 mln razy po bilingi i stenogramy polskich abonentów telefonii. Z danych UKE wynika, że skala inwigilacji rośnie na potęgę w ostatnich latach.

opublikowano: 2 kwietnia 2012

Proszę bardzo.

Podpisano:
Luc,Luc,Luc,Luc.

Na razie tylko rękami i nogami,ponieważ podpisywać się poprawnie z długopisem w ustach trudno Ale jak się nauczę to piąty podpisik też będzie.

A jeśli to byłoby dla ciebie za trudne... Zgadzam się z tym co napisałeś po prostu.

Platforma jedyne co nam dała to kompromitację na arenie międzynarodowej, nie mówiąc o tym, co się w kraju dzieje.

Stanisław Karczewski ujawnia: Mieliśmy do wyboru -godzimy się na narzuconych prowadzących albo debaty nie ma
http://wpolityce.pl/polityka/268344-sta ... aty-nie-ma



ciekawe czy sie sprawdzi?

luc pisze:

grzeh pisze:miło by mi było, gdybyś odniósł się także do reszty mojej wypowiedzi

O to chodzi

grzeh pisze:np tu:
Coraz więcej podsłuchów w Polsce. Ich liczba znacznie wzrosła
http://www.polskatimes.pl/artykul/42926 ... ,id,t.html
Data dodania: 2011-07-20 14:10:50

Adwokaci: Polacy najbardziej inwigilowanym narodem UE
http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/adwo ... narodem-ue
Krzysztof Sobczak 20.05.11

Polska na podsłuchu. „Służby mogą w swobodny sposób żerować na Polakach i tuczyć się ich kosztem”
http://wpolityce.pl/polityka/129805-pol ... ch-kosztem

prawnione służby (jest ich w Polsce dziewięć) oraz prokuratura sięgały w 2011 roku ponad 1,8 mln razy po bilingi i stenogramy polskich abonentów telefonii. Z danych UKE wynika, że skala inwigilacji rośnie na potęgę w ostatnich latach.

opublikowano: 2 kwietnia 2012

Proszę bardzo.

Podpisano:
Luc,Luc,Luc,Luc.

Na razie tylko rękami i nogami,ponieważ podpisywać się poprawnie z długopisem w ustach trudno Ale jak się nauczę to piąty podpisik też będzie.

A jeśli to byłoby dla ciebie za trudne... Zgadzam się z tym co napisałeś po prostu.

(teraz zauważyłem tą odpowiedź)

Bardzo dobrze że się zgadzasz z tym, że się nie zgadzasz z tym co napisałeś wcześniej.

Jeszcze jakby tak koniczynka zwiędła całkiem, moje szczęście byłoby pełne...

Wpływowy poseł umiera na ciężką chorobę. Jego dusza trafia do Nieba i wita go Święty Piotr.
Witaj w Niebie. Zanim tu zamieszkasz, musimy rozwiązać tylko jeden problem. Mamy to pewne zasady i nie jestem pewien, co z tobą zrobić.
Jak to co - wpuśćcie mnie - mówi poseł.
Cóż, chciałbym, ale mamy polecenia z samej góry. Zrobimy tak - spędzisz jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Potem możesz sobie wybrać, gdzie chcesz spędzić wieczność.
Serio, ja już wiem - chcę trafić do Nieba - mówi poseł.
Wybacz, ale mamy swoje zasady.

Po tych słowach, Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł zjeżdża w dół, dół, dół wprost do Piekła. Drzwi otwierają się i poseł jest pośrodku pełnego zieleni pola golfowego. W tle jest restauracja, a przed nią stoją wszyscy jego przyjaciele oraz inni politycy, którzy pracowali z nim. Wszyscy są szczęśliwi i świetnie się bawią. Podbiegają do posła i witają go, ściskają oraz wspominają stare dobre czasy, gdy bogacili się kosztem zwykłych ludzi. Potem grają w golfa a następnie jedzą kolację z kawiorem i czerwonym winem. Jest także Szatan który jest naprawdę fajnym i sympatycznym gościem - świetnie się bawi i tryska humorem opowiadając dowcipy. Poseł bawi się tak doskonale, że nim się zorientuje, minie jego czas. Wszyscy ściskają go i machają na pożegnanie, gdy winda rusza w górę. Winda jedzie, jedzie i jedzie - aż drzwi się otwierają w Niebie, gdzie czeka na niego Święty Piotr.

Czas odwiedzić Niebo.

I tak mijają 24 godziny, w których mąż stanu spędza czas z duszyczkami na skakaniu z chmurki na chmurkę, graniu na harfach i śpiewaniu. Bawią się całkiem nieźle i nim się zorientuje, doba mija i powraca Święty Piotr.

Cóż - spędziłeś jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Wybierz zatem swój los.

Poseł myśli chwilkę i odpowiada. Cóż, nigdy nie myślałem, że to powiem. To znaczy - w Niebie jest naprawdę cudownie, ale myślę, że lepiej mi będzie w Piekle.

Tak więc Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł jedzie w dół, dół, dół... - wprost do Piekła. Otwierają się drzwi i poseł jest pośrodku pustyni pokrytej śmieciami i odpadkami. Widzi wszystkich swoich przyjaciół ubranych w szmaty, zbierających śmieci do czarnych, plastikowych toreb. Nagle podchodzi do posła Szatan i klepie go po ramieniu.

"Nie rozumiem! - mówi senator. Jeszcze wczoraj było tu pole golfowe, restauracja, jedliśmy kawior, tańczyliśmy i bawiliśmy się świetnie. Teraz jest tu tylko pustynia pełna śmieci, a moi przyjaciele wyglądają strasznie!

Szatan spogląda na posła, uśmiecha się i mówi:
Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą! A dziś na nas zagłosowałeś. Już jest po wyborach.

Hasło wymyślił Misio Kamiński:



"Kolej na ewę"

Wreszcie :0

Co chcesz od Miśka ? Zadanie wykonał koncertowo - prezes na pewno doceni )))

hehe, to naprawdę było bagno http://m.trojmiasto.pl/news/Gdanski-dor ... 97475.html

w 2000 r była taka reklama TP-sy, z hasłem :" Ludzka rzecz pogadać..."

NO to się chłop napromieniował za państwowe pieniądze....

jeszcze byłby gotów wystąpić o odszkodowanie...

Samochód w loterii paragonowej wygrała koleżanka byłej wiceminister finansów, ciekawe ile takich niespodzianek zostawił sobie poprzedni rząd. http://finanse.wp.pl/kat,1033781,title, ... aid=116797
Przypominają się czasy kiedy Bolek wyrgywał w totka.