dragoness pisze:Proszę przeczytać artykuł, do czego się odnosi, a nie na ślepo rzucać się w obronie sprawy. Przegranej zresztą. Prawo pierwokupu, mówi to panu coś?
różnica między obecną władzą a poprzednikami jest taka
że teraz prawo pierwokupu ma państwo, czyli jeśli państwo uzna że dany teren jest strategicznie potrzebny - to zostaje on kupiony
a poprzednicy wyprzedawali wszystko dla zagranicznych inwestorów, bo przecież wiadomo że oni nasz konkurencyjny dla siebie przemysł utrzymają w dobrej kondycji.
paradoksalnie nawet gdyby Sun Tzu nie znalazł komunikatu KZGW
to i tak nie byłoby żadnego problemu, oprócz zwiększonej biurokracji
bo:
Według prawników starostowie nie będą korzystać z tego prawa, zwiększy się tylko biurokracja