Strona 1 z 3

bohater w habicie lub sutannie

: 12 grudnia 2012, 17:31
autor: agush9359
Hej, jakich proponujecie bohaterów w sutannie lub habicie z tekstów literackich. :)

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 12 grudnia 2012, 18:11
autor: dragoness
agush9359 pisze:Hej, jakich proponujecie bohaterów w sutannie lub habicie z tekstów literackich. :)
Rany Boskie! Ksiądz Robak przecież, proboszcz z "Chłopów", Ksiądz Piotr z "Dziadów".

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 12 grudnia 2012, 21:38
autor: agush9359
no to to ja wiem, nie chodzi mi o takie proste! :P to się samo nasuwa na język..

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 12 grudnia 2012, 23:44
autor: masakra
Moim bohaterem jest były księżuniu z Franciszkanów przed którym berety z głów leciały a teraz bawi dzidzię i udaje ,że nic się takiego nie stało . A ciekawy jestem czy zapomniał o kobietach ,którym nie dawał rozgrzeszenia z powodu zabezpieczeń antykoncepcyjnych ? :szok:

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 00:04
autor: masakra
Następnym moim bohaterem jest ksiądz, który na kazanu trąbi o końcu świata w sposób oczywisty ,czyli jeszcze dodatkowo podsycajac atmosferę . Ludzie są bardzo sfrustrowani ,znerwicowani i ogólnie poddatni na rożne wydarzenia ,a Kościół wydawało mi się ,że zawsze walczy o dobro maluczkich co powinno prowadzić w dobra stronę i w walkę z medialnymi spekulacjami i zastraszeniami wzbudzajacymi dodatkowa panikę . Mówią ,że młodzi odwracają się od Kościoła ,ale po ostatnich dwóch niedzielach jestem sfrustrowany i sam zastanawiam sie o co w tym wszystkim chodzi ? Czy i ten Kościół dołącza do tej mafii polityczno- medialnej ? Może moje wypowiedzi nie są odpowiedzią do założonego tematu,ale jednak trochę zachaczam o temat ,bo chodzi jednak o świętojebliwych :zdegustowany: :zdegustowany:

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 07:07
autor: dragoness
agush9359 pisze:no to to ja wiem, nie chodzi mi o takie proste! :P to się samo nasuwa na język..
Och, no to może Torquemada? Albo Stanisław ze Szczepanowa? Baaardzo kontrowersyjni.

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 08:14
autor: wścieklica
Tischner, Boniecki, Życiński, Macharski, Twardowski ....

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 12:04
autor: houseMd
dragoness pisze:
agush9359 pisze:Hej, jakich proponujecie bohaterów w sutannie lub habicie z tekstów literackich. :)
Rany Boskie! Ksiądz Robak przecież, proboszcz z "Chłopów", Ksiądz Piotr z "Dziadów".

Ksiadz Robak z Chlopów?? hahahaha Ksiadz Robak/ Jacek Soplica to postac z PANA TADEUSZA. Znawcy literatury.

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 12:20
autor: Sun Tzu
Dragoness użyła przecinka, co oznacza, że miała na myśli 3 osoby: księdza Robaka z "Pana Tadeusza"; księdza z "Chłopów"; księdza Piotra z "Dziadów".

p.s.
Moim nieskromnym zdaniem, najciekawszą postacią, mimo, że autentyczną a nie literacką, byłby Tomas de Torquemada.

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 13:05
autor: warez
Ksiądz Jan Henrykowski i z telewizji PrzeTrwam superdirector Rydzak. :dobani:

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 16:07
autor: MarioPuccini
houseMd pisze:
dragoness pisze:
agush9359 pisze:Hej, jakich proponujecie bohaterów w sutannie lub habicie z tekstów literackich. :)
Rany Boskie! Ksiądz Robak przecież, proboszcz z "Chłopów", Ksiądz Piotr z "Dziadów".

Ksiadz Robak z Chlopów?? hahahaha Ksiadz Robak/ Jacek Soplica to postac z PANA TADEUSZA. Znawcy literatury.
Hahaha...Tam stoją przecinki...Ksiądz Robak i proboszcz z "Chłopów" to dwie różne postaci. Ah...znawcy języka.Wiem, wiem... Fejsbuk, fora,Tam obowiązuje już inna stylistyka pisania.Bez znaków, przecinków, kropek i ortografii.Też czasem sie dostosowuje.

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 16:19
autor: dragoness
Wiem, wiem... Fejsbuk, fora,Tam obowiązuje już inna stylistyka pisania.Bez znaków, przecinków, kropek i ortografii.Też czasem sie dostosowuje.
Artykuły na portalu też swoje robią :rotfl: Przypomniałam sobie jeszcze; przeor Kordecki. No i kurcze, przecież ojciec Mateusz!

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 16:29
autor: MarioPuccini
Bohaterowie w habicie i sutannie.Hmm.Jakieś wypracowanko???
Pisz o postaciach autentycznych.
Moi prawdziwi bohaterowie to ksiądz x z parafii "Na Kotline", który znalazł sie u nas dlatego, że tak "bardziej" lubił młodszych parafian.Lubię go zwłaszcza za działanlność w naszej parafii.Oprócz tego ksiądz Grzegorz mój nauczyciel religii z podstawówki.Teraz właściwie to ojciec Grzegorz i to ojciec w dwóch wymiarach..Ostatnio doradzał koleżance, że za 25 tysięcy załatwi jej rozwód kościelny.Ksiądz ze Sławęcina.Kupił sobie samochód za 180 tysiecy ale w końcu za swoje.Ksiądz Czesław, mój drugi ksiądz od religii.Oj ten to...hehehehehe...ten to był babiarz.Ksiądz Zbigniew z fary.Po 12 latach płacenia na renowacje fary potrafił na koniec wytłumaczyć ludziom, że teraz muszą składać na nową parafie "Na Kotlinie".Zrobił to tak, że do dzisiaj płacimy i nikt nie ma pretensji.Ksiądz Marian z Sobniowa-nieformalny "Cappo di tutti cappi" wszystkich księży o przerosniętym ego.
Są to prawdziwi bohaterowie gdyż mimo swej "niepopularnej" działalności, idą pod prąd i potrafią ludowi wytłumaczyć swoje racje tak żeby ten sie nie odwrócił i dalej chodził i dawał.A przyjechać na koniu i rozprawić sie ze złem lub dać spragnionemu talerz zupy to takie nudne, infantylne i przewidywalne:)
Aha...Jest jeszcze ksiądz z Fary(nie wiem czy dalej jest w tej parafi) Józef.Nieograniczony dostęp do pieniędzy a ten dalej pieszo przez świat, skromnie w skupieniu.To jest prawdziwy bohater.
Natomiast z literatury i sztuki to Ojciec Mateusz.Detektyw z Sandomierza i "Matka Joanna od Aniołów"-Jarosława Iwaszkiewicza.

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 16:42
autor: dragoness
MarioPuccini pisze:Bohaterowie w habicie i sutannie.Hmm.Jakieś wypracowanko???
Pisz o postaciach autentycznych.
Moi prawdziwi bohaterowie to ksiądz x z parafii "Na Kotline", który znalazł sie u nas dlatego, że tak "bardziej" lubił młodszych parafian.Lubię go zwłaszcza za działanlność w naszej parafii.Oprócz tego ksiądz Grzegorz mój nauczyciel religii z podstawówki.Teraz właściwie to ojciec Grzegorz i to ojciec w dwóch wymiarach..Ostatnio doradzał koleżance, że za 25 tysięcy załatwi jej rozwód kościelny.Ksiądz ze Sławęcina.Kupił sobie samochód za 180 tysiecy ale w końcu za swoje.Ksiądz Czesław, mój drugi ksiądz od religii.Oj ten to...hehehehehe...ten to był babiarz.Ksiądz Zbigniew z fary.Po 12 latach płacenia na renowacje fary potrafił na koniec wytłumaczyć ludziom, że teraz muszą składać na nową parafie "Na Kotlinie".Zrobił to tak, że do dzisiaj płacimy i nikt nie ma pretensji.Ksiądz Marian z Sobniowa-nieformalny "Cappo di tutti cappi" wszystkich księży o przerosniętym ego.
Są to prawdziwi bohaterowie gdyż mimo swej "niepopularnej" działalności, idą pod prąd i potrafią ludowi wytłumaczyć swoje racje tak żeby ten sie nie odwrócił i dalej chodził i dawał.A przyjechać na koniu i rozprawić sie ze złem lub dać spragnionemu talerz zupy to takie nudne, infantylne i przewidywalne:)
Aha...Jest jeszcze ksiądz z Fary(nie wiem czy dalej jest w tej parafi) Józef.Nieograniczony dostęp do pieniędzy a ten dalej pieszo przez świat, skromnie w skupieniu.To jest prawdziwy bohater.
Natomiast z literatury i sztuki to Ojciec Mateusz.Detektyw z Sandomierza i "Matka Joanna od Aniołów"-Jarosława Iwaszkiewicza.
Podejrzewam, że tu raczej chodzi o prezentację maturalną. Jesli chodzi o postacie autentyczne, to jeszcze nieodżałowanej pamięci ksiądz Kołtak, z jednej strony kapelan jasielskiej "Solidarności", z drugiej Casanowa, ktoremu zazdrosny mąż spalił gablotę. I mój katecheta z Radomia, Marian Cukrowski, który przez lata "pomykał" maluchem, a gdy się zepsuł, przesiadł się na ...rower. Człowiek tak cudowny, że mlodzież walczyła, żeby być w jego katechetycznej grupie, a gdy umarł, w jego pogrzebie brało udział 15tysięcy ludzi.

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 21:46
autor: antykieckowy
Juliusz Paetz - umiłował dzieci.
Torquemada jak wspomniała dragoness.
Marcial Maciel Degollado - ulubieniec JPII i założyciel równie uwielbionego przez JPII Legionów Chrystusa.
Kardynał Alojzije Stepinac - bohatersko nawracał chorwackich innowierców przy użyciu miłości i takich tam.