Strona 2 z 3

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 22:16
autor: agush9359
dzięki wielkie :)

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 13 grudnia 2012, 23:59
autor: Mieszko_1985
wścieklica, warez, MarioPuccini, antykieckowy - problemy z czytaniem ze zrozumieniem? w których utworach literackich występują ci bohaterowie?

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 00:45
autor: MarioPuccini
Mieszko_1985 pisze:wścieklica, warez, MarioPuccini, antykieckowy - problemy z czytaniem ze zrozumieniem? w których utworach literackich występują ci bohaterowie?
Literatura faktu- czyli proza życia...
Można by na podstawie podanych bohaterów zbudować prezentacje maturalną, która nie byłaby wtórna, powielająca, kopiująca i schematyczna. Cos rewolucyjnego, świeżego i oryginalnego zarazem.Pewna piątka, 100% , 100 pkt albo 1 promil.Nie wiem jak teraz ocenia się matury:)

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 07:03
autor: Winetou
A ten klecha z Osobnicy co sutki kobiecie podgryzał czy odgryzł to co ?

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 07:15
autor: dragoness
1 promil.Nie wiem jak teraz ocenia się matury:)
Biorąc pod uwagę pochodzenie olbrzymiej większości prezentacji i podejście do nich komisji egzaminacyjnych (bez obrazy dla autora wątku) to ocena trafna. :rotfl:

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 15:23
autor: Mieszko_1985
MarioPuccini pisze:
Mieszko_1985 pisze:wścieklica, warez, MarioPuccini, antykieckowy - problemy z czytaniem ze zrozumieniem? w których utworach literackich występują ci bohaterowie?
Literatura faktu- czyli proza życia...
Można by na podstawie podanych bohaterów zbudować prezentacje maturalną, która nie byłaby wtórna, powielająca, kopiująca i schematyczna. Cos rewolucyjnego, świeżego i oryginalnego zarazem.Pewna piątka, 100% , 100 pkt albo 1 promil.Nie wiem jak teraz ocenia się matury:)
proszę Cię. dobrze z tego wybrnąłeś i widać przez to przynajmniej, że wiesz, że nie masz racji

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 15:49
autor: Sun Tzu
podgryzał czy odgryzł
Eeee... Gdybyś napisała, że "zagryzł" to dopiero byłaby drmataurgia :rotfl:

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 19:22
autor: Strange Love
Jak mogą być historyczni to może Jan Fischer?

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 19:45
autor: Jozin
ksiądz Marcin Kozyra-absolutny debeściak :)))

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 14 grudnia 2012, 20:09
autor: MarioPuccini
Mieszko_1985 pisze:
MarioPuccini pisze:
Mieszko_1985 pisze:wścieklica, warez, MarioPuccini, antykieckowy - problemy z czytaniem ze zrozumieniem? w których utworach literackich występują ci bohaterowie?
Literatura faktu- czyli proza życia...
Można by na podstawie podanych bohaterów zbudować prezentacje maturalną, która nie byłaby wtórna, powielająca, kopiująca i schematyczna. Cos rewolucyjnego, świeżego i oryginalnego zarazem.Pewna piątka, 100% , 100 pkt albo 1 promil.Nie wiem jak teraz ocenia się matury:)
proszę Cię. dobrze z tego wybrnąłeś i widać przez to przynajmniej, że wiesz, że nie masz racji
Ale Ja ani przez moment nie upierałem się, że mam rację:)Nie mogłem się powstrzymać. Prośba o pośba o podanie "bohatera w habicie lub sutannie" w dobie internetu w domu i możliwości "wygooglowania" wszystkiego łącznie z tym jak zrobic bombe z nawozu sprawiła, że poszło i miało byc bardziej głupio i śmiesznie niż pomocnie. Taka lekcja samodzielności.
Z drugiej strony napiszesz, że jak nie pomagasz to nie przeszkadzaj bo może inni chcą pomóc. Też racja.To było silniejsze. Przepraszam.Nie miejcie żalu.Tzn. Ty, założyciel wątku i inni urażeni.
Ale mój post to sama prawda. Wiem jednak, że proboszcz ze Sławęcina nie jest postacia literacką...Jeszcze... ;)

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 15 grudnia 2012, 13:59
autor: dragoness
Zawężenie tematu do "literackiego lub filmowego bohatera w habicie lub sutannie" załatwiłaby sprawę, a tak... hulaj dusza, piekła nie ma i może wyjść naprawdę twórcza nietuzinkowa prezentacja za 100% na maturze. A że komisja egzaminacyjna będzie się musiała trochę dokształcić, to tylko dla niej z korzyścią.

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 16 grudnia 2012, 06:29
autor: piotrek
antykieckowy pisze:Juliusz Paetz - umiłował dzieci.
Torquemada jak wspomniała dragoness.
Marcial Maciel Degollado - ulubieniec JPII i założyciel równie uwielbionego przez JPII Legionów Chrystusa.
Kardynał Alojzije Stepinac - bohatersko nawracał chorwackich innowierców przy użyciu miłości i takich tam.
To raczej zagraniczne towarzystwo. Dla mnie ciężko jest wymienić bohatera w sukience gdy widzę jak okradają nasze społeczeństwo. A dla tych którzy dumnie twierdzą że kościół to Polskość zalecam zapoznanie się z postaciami historycznymi. Im wyżej i większa władza tym większy łajdak :( Po kliknięciu na link proszę rozwinąć wątek, nie przeklejam tu bo to jest sporo tekstu (niestety) http://wiadomosci.onet.pl/forum/rzeczni ... zytaj.html

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 16 grudnia 2012, 09:36
autor: Winetou
Sun Tzu pisze:
podgryzał czy odgryzł
Eeee... Gdybyś napisała, że "zagryzł" to dopiero byłaby drmataurgia :rotfl:
Dramaturgią jest to że takie coś jak ty ma dostęp do internetu. :wsciekly:

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 16 grudnia 2012, 09:51
autor: yorker
dragoness pisze:Zawężenie tematu do "literackiego lub filmowego bohatera w habicie lub sutannie" załatwiłaby sprawę, a tak... hulaj dusza, piekła nie ma i może wyjść naprawdę twórcza nietuzinkowa prezentacja za 100% na maturze. A że komisja egzaminacyjna będzie się musiała trochę dokształcić, to tylko dla niej z korzyścią.
skoro jesteśmy przy filmie to musi być w tym zestanieniu Ksiądz Marko z kiczowatej "Bitwy pod wiedniem" to jest dopiero bohater!

Re: bohater w habicie lub sutannie

: 16 grudnia 2012, 11:04
autor: dragoness
yorker pisze:
dragoness pisze:Zawężenie tematu do "literackiego lub filmowego bohatera w habicie lub sutannie" załatwiłaby sprawę, a tak... hulaj dusza, piekła nie ma i może wyjść naprawdę twórcza nietuzinkowa prezentacja za 100% na maturze. A że komisja egzaminacyjna będzie się musiała trochę dokształcić, to tylko dla niej z korzyścią.
skoro jesteśmy przy filmie to musi być w tym zestanieniu Ksiądz Marko z kiczowatej "Bitwy pod wiedniem" to jest dopiero bohater!
Nie miałam okazji oglądać, ale ciekawa jestem, co by było, gdyby faktycznie ktoś sprokurował taką prezentację? Miny komisji...bezcenne. Podobne do tych, które pojawiły się na nauczycielskich paszczach, gdy dostali spis lektur od mojej córki, a tam m.in. Dion, Tacyt, Swetoniusz i Brantomme :hyhy: