Myscowa- na co to wszystko? Została tylko kupa [...]

Ciekawe miejsca, ciekawe historie - forum nie tylko turystyczne :)
goofi160
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 11 maja 2014, 14:25

Myscowa- na co to wszystko? Została tylko kupa [...]

Post autor: goofi160 »

Witam Was wszystkich,
Założyłem temat ponieważ ostatnio odwiedziłem piękną miejscowość w powiecie jasielskim tj. Myscową. Od bardzo dawna staram się przyjeżdżać tam systematycznie ze względu na czyste powietrze, spokój oraz czyściutką wodę w Wisłoce... Do czasu. Po ostatnich odwiedzinach w gminie Krempna, siedzibie zarządu Magurskiego Parku Narodowego szczena mi opadła... Nowe drogi, oczyszczalnia ścieków w Krempnej, ludzie rozwijają gospodarstwa, kupują sprzęty itp... Jestem z daleka, okolice Katowic, więc nie mogę sobie pozwolić na więcej wyjazdów niż dwa razy do roku, dzięki czemu Myscowa i okolice zawsze mnie zaskakuje. Niestety nie zawsze pozytywnie...

I właśnie takie dość negatywne wrażenie zrobił na mnie ostatni wyjazd... Cóż z tego, że do Myscowej prowadzi nowa droga asfaltowa... Po przejechaniu przez most (jadąc z Krempnej) droga asfaltowa oczywiście się kończy i zaczyna się wszystkim znana droga "dziurawa". Zanim jeszcze przejedziemy obok pierwszych domów uderza w nozdrza odór jakbyśmy jechali przez oborę... Gnój na drodze, przydrożne krzaki wydeptane przez umazane do kark bydło... Wiele razy widziałem w tych "krzakach" koczujących ornitologów. Z przydrożnych tabliczek wynika, iż wyjeżdża się w tamtym miejscu z Magurskiego Parku Narodowego... Naprawdę pięknie się to prezentuje...

Kolejnym szokiem dla mnie było odwiedzenie wszystkim prawdopodobnie już na świecie znanego kąpieliska pod skałą. Miejsce dość często uczęszczane przez ludzi ze względu na łatwy dojazd, świeże powietrze no i właśnie doskonałe warunki na kąpiel w górskiej, mimo to bardzo ciepłej, rzece z super miejscem na biwak, rozpalenie ogniska czy wręcz rozbicie namiotu (mój również kilka razy już tam stanął)... Miejsce, z którym wiąże się wiele moich bardzo dobrych wspomnień. Nie da się określić jak wielkie było moje zdziwienie, wzburzenie, w****wienie wręcz kiedy zobaczyłem, iż to przytulne, czarujące swym urokiem miejsce już praktycznie nie istnieje... Całość ogrodzona drutem. Między drzewami pasące się, przepraszam, grzęznące w błocie i własnych fekaliach bydło... Przy ścieżce prowadzącej do rzeki poustawiane kupy gnoju... Momentalnie zrobiłem kilka zdjęć aby uwiecznić ten proceder. Może ktoś się tym zainteresuje? Właściciel bydła mieszka prawdopodobnie w jednym z najbliżej położonych domów...

Drodzy jaślanie, mieszkańcy powiatu, gminy Krempna czy ktoś zwróci na to swoją uwagę? Na co komu oczyszczalnia ścieków jakieś 5 km w górę rzeki, która jest ujęciem wody pitnej dla Jasła i okolic? Na co to wszystko skoro poniżej przez brak inteligencji właściciela bydła rzeka jak i okoliczne środowisko zostaje zanieczyszczone krówską kupą? Co z Parkiem? Miejsce jest przecież w bezpośrednim sąsiedztwie, w otulinie Magurskiego Parku Narodowego!

Mam nadzieję, że sytuacja ktoś się zainteresuje, podejmie jakieś środki. Początkiem września planuję kolejne odwiedziny w tej, jak do tej pory, ślicznej miejscowości i jeśli będzie trzeba sam przejdę się na policję, do Wójta, do zarządu Parku i gdzie będzie potrzeba.

Dorzucam jeszcze kilka zrobionych własnoręcznie zdjęć.
Załączniki
DSC_0501.jpg
DSC_0507.jpg
DSC_0506.jpg
DSC_0503.jpg
DSC_0491.jpg
DSC_0490.jpg
DSC_0476.jpg
Fendi23
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 28
Rejestracja: 21 września 2011, 09:45

Re: Myscowa- na co to wszystko? Została tylko kupa [...]

Post autor: Fendi23 »

goofi160

Przy całym szacunku zadbaj o swoje podwórko, a ten "problem" zostaw miejscowym, dla których to nie jest nic nadzwyczajnego. Jeżeli zraziło Cię to co zobaczyłeś może łatwiejszym rozwiązaniem dla Ciebie będzie zmiana miejsca, w którym chcesz odpoczywać. Jeżeli chcesz koniecznie zadbać o dobro wspólne Jaślan to zadbaj o to, by biwakowicze nie wyrzucali śmieci do Wisłoki i na jej brzegach.
Awatar użytkownika
jędza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 273
Rejestracja: 5 listopada 2010, 15:13

Re: Myscowa- na co to wszystko? Została tylko kupa [...]

Post autor: jędza »

Szczerze to nie widzę, żeby to bydło było po uszy umazane, fakt że na działce chaos panuje,
a że ktoś ogrodził działkę,
cóż też bym pewnie ogrodziła gdyby mi się nieproszeni goście na niej bez pytania rozbijali z namiotami.
wojteek3
Guru
Guru
Posty: 102
Rejestracja: 8 września 2009, 20:50

Re: Myscowa- na co to wszystko? Została tylko kupa [...]

Post autor: wojteek3 »

ekologia zioom ;)
Mars1024
Guru
Guru
Posty: 193
Rejestracja: 20 czerwca 2013, 19:43

Re: Myscowa- na co to wszystko? Została tylko kupa [...]

Post autor: Mars1024 »

JEST TAK JAK JEST >>>>>> ALE właścicielem działki ktoś tam jest >>>>>i robi co chce WIĘC KROWY ROBIĄ CO CHCĄ.
Kolego z Krakowa widziałem COŚ WIĘCEJ , a mianowicie krowy opanowały zagrode i są wolne ( zaglądają właścicielowi do okien , a odchody są wokół domu , nie wspomne o płynącej gnojowicy :wsciekly:
RĘCE OPADAJĄ , ALE TAK JEST I CO :ok:
I NIC I NIKT NIE MOŻE TEMU PORADZIĆ :wsciekly:
JEDNAK POLECAM TE STRONY >>> WARTO ZOBACZYĆ nowy Arłamów TAK NOWY I zmień rzeke na RZEKE > WIAR < .......... trasa SANOK >>>>KALWARIA PACŁAWSKA :ok:
NAPRAWDE POLECAM :dobani:
PIĘKNA WIOSNA >>>jak kwitną śnieżyce , A JEŚIEŃ TO SĄ NIEZAPOMNIANE KRAJOBRAZY !!!!!
NAPISZ JAK BYŁO :cwaniak:
ODPOWIEDZ