Witam
Planuje zakup kosy spalinowej, chciałbym żeby ktoś się podzielił opiniami o tym sprzęcie i ewentualnie doradził co wybrać. Początkowo mój budżet na kose wynosił do 600 zł ale po poczytaniu opinii nt. NAC, EuroTec, DEMON podniosłem go do 1500 zł. Potrzebna mi jest kosa dosyć mocna, bo będę kosił wysokie zarośla 2/3 razy w sezonie a nawet krzaki. proszę pisać o spalaniu, awaryjności, słabych punktach, serwisie, dostępności części. W grę wchodzi też używka z pewnego źródła.
Bardzo dziękuje o pomoc i Pozdrawiam.
Jaką wybrać kosę spalinową
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
Bardzo dobre narzedzia używane oczywiscie kosy tez ma starszy pan mieszkajacy w niegłowicach pare rzeczy kupionych od niego i odpukać wszystkie bardzo dobrze sie sprawują
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
A jakie to opinie czytał użytkownik na temat NAC? Bo ja posiadam kosę tej firmy i daje radę już drugi rok bez awarii. A nie strzygę nią trawniczka przed domem tylko karczuję 3-4 razy w sezonie trawska i krzaki po szyję o powierzchni 25 arów.
Jeśli kupisz NACa w markecie - życzę szczęścia do danej sztuki. To co idzie na markety nijak się ma do tego co idzie na autoryzowane punkty sprzedaży. Ja swoją kosę zakupiłem u bardzo dobrych znajomych którzy prowadzą serwis wszelkich sprzętów ogrodowych i mają autoryzowany punkt sprzedaży NAC. Wiedzą co do nich wraca a co idzie w świat i pracuje bez zarzutu. Poza tym jak mi pokazał kumpel jakie podzespoły ładują producenci np. Kawasaki, Stihl, Husqvarna do swoich sprzętów to mogę Ci powiedzieć przyjacielu - płacisz za logo bo w NAC 90% jest tych samych części
Kup sobie mocnego NACa za 500-600zł i będziesz pruł przez habazie jak kombajn. A za cenę jakiegoś 2-3 konnego Stihla, który dzięki kapitalizmowi wytrzyma 4-5 może 6 lat (gwarancja na 24 miesiące, potem martw się sam), kupisz sobie 3 sztuki NAC i gwarancji masz w sumie 3x24 miesiące a więc w najgorszym wypadku 6 lat na gwarancji jeśli zajedziesz te kosy w 2 lata Mnie się mojej jeszcze zajechać nie udało.
Ważne by lać dobry olej a nie jakiś Sil Oil za 15zł/litr i dobrze dobierać proporcje w mieszance.
A i najważniejsze - każdą kosę należy dotrzeć. Bo jak się postarasz to po pierwszym cięciu nawet kosa za 3000zł Ci padnie. Ja swoją docierałem ok. 10 godzin spokojnego cięcia. Nie na raz oczywiście Pół godziny cięcia pół - do jednej godziny przerwy na przestygnięcie i tak kilka dni po trochę.
Jak chcesz to mogę dać namiary na serwis znajomych i jak się na mnie powołasz to Cię na pewno w bambuko nie zrobią i doradzą.
P.S. Nie zaglądam zbyt często na forum więc mogą się pojawić opóźnienia w odpowiedzi na PW.
Jeśli kupisz NACa w markecie - życzę szczęścia do danej sztuki. To co idzie na markety nijak się ma do tego co idzie na autoryzowane punkty sprzedaży. Ja swoją kosę zakupiłem u bardzo dobrych znajomych którzy prowadzą serwis wszelkich sprzętów ogrodowych i mają autoryzowany punkt sprzedaży NAC. Wiedzą co do nich wraca a co idzie w świat i pracuje bez zarzutu. Poza tym jak mi pokazał kumpel jakie podzespoły ładują producenci np. Kawasaki, Stihl, Husqvarna do swoich sprzętów to mogę Ci powiedzieć przyjacielu - płacisz za logo bo w NAC 90% jest tych samych części
Kup sobie mocnego NACa za 500-600zł i będziesz pruł przez habazie jak kombajn. A za cenę jakiegoś 2-3 konnego Stihla, który dzięki kapitalizmowi wytrzyma 4-5 może 6 lat (gwarancja na 24 miesiące, potem martw się sam), kupisz sobie 3 sztuki NAC i gwarancji masz w sumie 3x24 miesiące a więc w najgorszym wypadku 6 lat na gwarancji jeśli zajedziesz te kosy w 2 lata Mnie się mojej jeszcze zajechać nie udało.
Ważne by lać dobry olej a nie jakiś Sil Oil za 15zł/litr i dobrze dobierać proporcje w mieszance.
A i najważniejsze - każdą kosę należy dotrzeć. Bo jak się postarasz to po pierwszym cięciu nawet kosa za 3000zł Ci padnie. Ja swoją docierałem ok. 10 godzin spokojnego cięcia. Nie na raz oczywiście Pół godziny cięcia pół - do jednej godziny przerwy na przestygnięcie i tak kilka dni po trochę.
Jak chcesz to mogę dać namiary na serwis znajomych i jak się na mnie powołasz to Cię na pewno w bambuko nie zrobią i doradzą.
P.S. Nie zaglądam zbyt często na forum więc mogą się pojawić opóźnienia w odpowiedzi na PW.
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
jak mogę doradzić to tylko Stihl porządny sprzęt nie reklamuje firmy tylko naprawdę porządny sprzęt
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
Za te kase szukał bym pewnie husquarne lub Honde
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
Polecam Demona sam użytkuje ok 4lat -prosta i wytrzymała
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
Bizon. Bezawaryjna przez 5 lat. Koszę wszystko jak leci, tarcza i do przodu jak burza
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
Polecam kosę Faworyt YL 45K z silnikiem kawasaki, jeżeli chcesz na prawdę mocną i porządną kosę.
-
- Debiutant
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 sierpnia 2015, 13:17
Re: Jaką wybrać kosę spalinową
Zgadzam się, jeśli chcesz kosić wysokie zarośla to wybierz droższą kosiarkę z solidnym silnikiem. Już nie raz było tak że słaby silnik nie był sobie w stanie poradzić. Najlepsze są marki Honda i Husqvarna lub Makita.