Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
Witam czy ktoś z jasła lub okolic wybiera się we wrześniu do pracy w Niemczech (Mahlmann Gemusebau)??????
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
tak, znajomy jedzie 8 wrzesnia
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2012, 14:10 przez wampiremg, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
zaczynam pracę od 8 września
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
Moja dziewczyna i ja również mamy termin na 8 września. Jedziemy tam pierwszy raz a wy??
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
ja też jadę pierwszy raz z bratem
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
Czym jedziecie??
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
jedziemy busem trans expres przez biuro turystyczne koło stacij pks w jasle
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
To jeden z wpisów na temat pracy ,,potwierdzam Mahlmann - Gemusebau to obóz pracy. w tamtym roku wróciłam po 2 tygodniach mimo że potrzebowałam kasy i pracy się nie boje to przecież człowiek ma swoją godność , to znaczy niektórzy tam pracujący nie mają. panie które pracują w mahlmann - gemusebau kilka sezonów nowe dziewczyny wykańczają psychicznie aby nie miały młodej konkurencji. Jestem sama kobietą ale po pracy w niemczech wstyd mi za tamte stare babska. Ostrzegam przed pracą w Mahlmann - Gemusebau, nawet nie przed samą pracą bo tą da się wytrzymać ale ostrzegam przed polakami,, więcej jest na stronie
http://www.oszukany.pl
http://www.oszukany.pl
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
zobaczymy jak tam jest
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
mój znajomy miał jechać 23 lipca i do tej pory do niego nie zadzwonili..podobno są opóźnienia.
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
Nie wiem ale dla mnie Mahlmann Gemusebau brzmi trochę jak Auschwitz Birkenau
Wiem że jest ciężko bo sam pracy nie mam. Ale opierając się na swym doświadczeniu - nigdy więcej nie będę robił dla Szwaba...
Wiem że jest ciężko bo sam pracy nie mam. Ale opierając się na swym doświadczeniu - nigdy więcej nie będę robił dla Szwaba...
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
Dokladnie-jak auschwitz brzmi, a do tego te wpisy na stronie o tym.Wojtq pisze:Nie wiem ale dla mnie Mahlmann Gemusebau brzmi trochę jak Auschwitz Birkenau
Wiem że jest ciężko bo sam pracy nie mam. Ale opierając się na swym doświadczeniu - nigdy więcej nie będę robił dla Szwaba...
No coz, polska to taki kraj wlasnie, ze trzeba sie upodlic nie raz zeby miec za co zyc i nakarmic dzieci.
-
- Przyjaciel Forum
- Posty: 206
- Rejestracja: 27 lipca 2010, 16:53
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
słuchajcie, mój znajomy jezdzi tam od 4 lat co roku na dwa - trzy miesiące, ja byłam raz i z pełną odpowiedzialnością mogę zdementować te posty o obozie pracy itd. to jest czysta bzdura.
Wygląda to tak, że praca jest faktycznie ciężka - ale nie taka, że nie da się jej wykonać, praca jak praca, pracują i kobiety i mężczyzni. A komentarze o "obozie pracy" piszą osoby z tzw dobrych domów - zazwyczaj licealiści albo studenci, którzy w życiu nie mieli żadnych obowiązków ani pracy (nawet naczyń po obiedzie nie pozmywali) i jak dostaną taką pracę w polu, to oczywiście będą potem pisać że to obóz pracy. No niestety, jak się tam jedzie, to trzeba się przygotować na 10-12 godzin pracy. Nie jakiejś wyczynowej pracy, tylko normalnej. Osoby które nie boją się fizycznej pracy, i nie są jakoś bardzo delikatne i które kiedykolwiek pracowały spokojnie mogą jechać i zarobić. Warunki nie są jakieś super typu pięciogwiazdkowy hotel, ale wystarczające żeby przeżyć tam miesiąc dwa, dobrze zarobić i wrócić. Dlatego nie warto sugerować się komentarzami o tej pracy, bo piszą je zazwyczaj rozpieszczone dzieciaki, którym rodzice kupują samochody, a którzy chcieli pokazać rodzicom że sami potrafią zarobić, a jak przyszło co do czego to płacz i pisanie jaki to obóz pracy...Pozdrawiam (znajomy tez jedzie 8 września)
Wygląda to tak, że praca jest faktycznie ciężka - ale nie taka, że nie da się jej wykonać, praca jak praca, pracują i kobiety i mężczyzni. A komentarze o "obozie pracy" piszą osoby z tzw dobrych domów - zazwyczaj licealiści albo studenci, którzy w życiu nie mieli żadnych obowiązków ani pracy (nawet naczyń po obiedzie nie pozmywali) i jak dostaną taką pracę w polu, to oczywiście będą potem pisać że to obóz pracy. No niestety, jak się tam jedzie, to trzeba się przygotować na 10-12 godzin pracy. Nie jakiejś wyczynowej pracy, tylko normalnej. Osoby które nie boją się fizycznej pracy, i nie są jakoś bardzo delikatne i które kiedykolwiek pracowały spokojnie mogą jechać i zarobić. Warunki nie są jakieś super typu pięciogwiazdkowy hotel, ale wystarczające żeby przeżyć tam miesiąc dwa, dobrze zarobić i wrócić. Dlatego nie warto sugerować się komentarzami o tej pracy, bo piszą je zazwyczaj rozpieszczone dzieciaki, którym rodzice kupują samochody, a którzy chcieli pokazać rodzicom że sami potrafią zarobić, a jak przyszło co do czego to płacz i pisanie jaki to obóz pracy...Pozdrawiam (znajomy tez jedzie 8 września)
Re: Wyjazd do Mahlmann Gemusebau
mam jeszcze pytanie z zaproszeniem dostałem taką biała kartkę o ubezpieczeniu co mam z nia zrobić może ktos podpowie