Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Kultura w każdej formie, porozmawiaj o niej, pokaż swoje prace, zaproś na wydarzenie kulturalne
Zakręcona
Guru
Guru
Posty: 193
Rejestracja: 20 września 2012, 11:30

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: Zakręcona »

Przekaz podprogowy w mediach i reklamach

Tu jest fajnie zestawione :D
http://www.youtube.com/watch?v=MB2QzNkbeho
Obrazek
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18361
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: dragoness »

Może to i jest jakaś nieudolna próba podprogowego przekazu, ale czy to faktycznie działa? Wątpię. Nie zauważyłam, żeby ciągnęło mnie za włosy np. do półek z Colą. Jeśli chodzi o bajki, to dzieci zawsze utożsamiały się z postaciami z bajek, a zadaniem rodziców jest to kontrolować. Podobnie jest z zachowaniem w sklepie. Płacze i krzyki przy stoiskach z zabawkami i slodyczami to raczej nie wina reklam. Można to błyskawicznie ukrócić. Zresztą ja lubię reklamy :hyhy: jest czas na zrobienie herbaty, a nawet pokrojenie sałatki. A erotyka? Jakbym nie zobaczyła pewnych rzeczy zakreślonych, badź wyróżnionych, to nawet nie zwróciłabym na nie uwagi. Może to głodnemu chleb na myśli? A erotyczny przekaz podprogowy, skierowany do dzieci nie mających o seksie pojęcia, jest raczej bez sensu.
Awatar użytkownika
antykieckowy
VIP
VIP
Posty: 2992
Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: antykieckowy »

dragoness pisze:Może to i jest jakaś nieudolna próba podprogowego przekazu, ale czy to faktycznie działa? Wątpię. Nie zauważyłam, żeby ciągnęło mnie za włosy np. do półek z Colą. Jeśli chodzi o bajki, to dzieci zawsze utożsamiały się z postaciami z bajek, a zadaniem rodziców jest to kontrolować. Podobnie jest z zachowaniem w sklepie. Płacze i krzyki przy stoiskach z zabawkami i slodyczami to raczej nie wina reklam. Można to błyskawicznie ukrócić. Zresztą ja lubię reklamy :hyhy: jest czas na zrobienie herbaty, a nawet pokrojenie sałatki. A erotyka? Jakbym nie zobaczyła pewnych rzeczy zakreślonych, badź wyróżnionych, to nawet nie zwróciłabym na nie uwagi. Może to głodnemu chleb na myśli? A erotyczny przekaz podprogowy, skierowany do dzieci nie mających o seksie pojęcia, jest raczej bez sensu.
A może te dzieci, które poddały się przekazowi podprogowemu to te co uwodzą księży?
Awatar użytkownika
Emily
VIP
VIP
Posty: 804
Rejestracja: 20 listopada 2011, 10:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: Emily »

A może te dzieci, które poddały się przekazowi podprogowemu to te co uwodzą księży?
Myślę, że bez tego się obędzie. Prawda jest taka, że wiele innych czynników temu sprzyja.
Awatar użytkownika
antykieckowy
VIP
VIP
Posty: 2992
Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: antykieckowy »

Emily pisze:
A może te dzieci, które poddały się przekazowi podprogowemu to te co uwodzą księży?
Myślę, że bez tego się obędzie. Prawda jest taka, że wiele innych czynników temu sprzyja.
Ale to idealnie pasuje do masońskiego spisku medialnego wymierzonego w Kościół! Masoni produkują bajki z erotycznymi przekazami podprogowymi, dzieci je oglądają i później molestują dorosłych mężczyzn. Katolicki mnich, Benedict Groeschel na pewno by się z tym zgodził (to ten, który twierdzi, że winnymi pedofilii wśród duchownych katolickich są dzieci).
Architekt
VIP
VIP
Posty: 580
Rejestracja: 21 września 2009, 18:09

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: Architekt »

dragoness pisze:Może to i jest jakaś nieudolna próba podprogowego przekazu, ale czy to faktycznie działa? Wątpię. Nie zauważyłam, żeby ciągnęło mnie za włosy np. do półek z Colą. Jeśli chodzi o bajki, to dzieci zawsze utożsamiały się z postaciami z bajek, a zadaniem rodziców jest to kontrolować. Podobnie jest z zachowaniem w sklepie. Płacze i krzyki przy stoiskach z zabawkami i slodyczami to raczej nie wina reklam. Można to błyskawicznie ukrócić. Zresztą ja lubię reklamy :hyhy: jest czas na zrobienie herbaty, a nawet pokrojenie sałatki. A erotyka? Jakbym nie zobaczyła pewnych rzeczy zakreślonych, badź wyróżnionych, to nawet nie zwróciłabym na nie uwagi. Może to głodnemu chleb na myśli? A erotyczny przekaz podprogowy, skierowany do dzieci nie mających o seksie pojęcia, jest raczej bez sensu.
Możesz mi powiedzieć jak działa reklama wg ciebie? Jestem ciekaw.
Awatar użytkownika
Emily
VIP
VIP
Posty: 804
Rejestracja: 20 listopada 2011, 10:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: Emily »

antykieckowy pisze:
Emily pisze:
A może te dzieci, które poddały się przekazowi podprogowemu to te co uwodzą księży?
Myślę, że bez tego się obędzie. Prawda jest taka, że wiele innych czynników temu sprzyja.
Ale to idealnie pasuje do masońskiego spisku medialnego wymierzonego w Kościół! Masoni produkują bajki z erotycznymi przekazami podprogowymi, dzieci je oglądają i później molestują dorosłych mężczyzn. Katolicki mnich, Benedict Groeschel na pewno by się z tym zgodził (to ten, który twierdzi, że winnymi pedofilii wśród duchownych katolickich są dzieci).
A księża sypiają z kobietami, bo im papież zakazał?
Jeszcze tego nie słyszałam, żeby dziecko "prowokowało" księdza do pewnych czynów. Jeżeli chodzi o tę tematykę.
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3496 ... stwo_.html
Ona jest sama sobie winna? Ten ksiądz to sławny jest pod tym względem.

Obiegając... Księża są sami sobie winni.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18361
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: dragoness »

Architekt pisze:
dragoness pisze:Może to i jest jakaś nieudolna próba podprogowego przekazu, ale czy to faktycznie działa? Wątpię. Nie zauważyłam, żeby ciągnęło mnie za włosy np. do półek z Colą. Jeśli chodzi o bajki, to dzieci zawsze utożsamiały się z postaciami z bajek, a zadaniem rodziców jest to kontrolować. Podobnie jest z zachowaniem w sklepie. Płacze i krzyki przy stoiskach z zabawkami i slodyczami to raczej nie wina reklam. Można to błyskawicznie ukrócić. Zresztą ja lubię reklamy :hyhy: jest czas na zrobienie herbaty, a nawet pokrojenie sałatki. A erotyka? Jakbym nie zobaczyła pewnych rzeczy zakreślonych, badź wyróżnionych, to nawet nie zwróciłabym na nie uwagi. Może to głodnemu chleb na myśli? A erotyczny przekaz podprogowy, skierowany do dzieci nie mających o seksie pojęcia, jest raczej bez sensu.
Możesz mi powiedzieć jak działa reklama wg ciebie? Jestem ciekaw.
Wiem jak MA działać, ale to już zależy od odbiorcy. Na mnie w stopniu niewielkim, tak jak wspominałam, albo idę zrobić herbatę, albo rozpatruję ją pod kątem socjologicznym, nieźle się przy tym bawiąc. Na pewno nie lecę do sklepu kupić cokolwiek, dlatego, że zobaczyłam w telewizji. A już lokowanie produktu, które nachalnie nam ostatnio serwują, tylko jakiego? Nie mam pojęcia.
Awatar użytkownika
Emily
VIP
VIP
Posty: 804
Rejestracja: 20 listopada 2011, 10:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: Emily »

Wystarczy chwyt erystyczny, a ludzie na wszystkim się łapią.
Architekt
VIP
VIP
Posty: 580
Rejestracja: 21 września 2009, 18:09

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: Architekt »

dragoness pisze:
Architekt pisze: Możesz mi powiedzieć jak działa reklama wg ciebie? Jestem ciekaw.
Wiem jak MA działać, ale to już zależy od odbiorcy. Na mnie w stopniu niewielkim, tak jak wspominałam, albo idę zrobić herbatę, albo rozpatruję ją pod kątem socjologicznym, nieźle się przy tym bawiąc. Na pewno nie lecę do sklepu kupić cokolwiek, dlatego, że zobaczyłam w telewizji. A już lokowanie produktu, które nachalnie nam ostatnio serwują, tylko jakiego? Nie mam pojęcia.
Hehe WIESZ ale NIE POWIESZ.
Powiedz w czym tkwi tajemnica reklamy. Skoro twierdzisz, że nie działa bo nie lecisz do sklepu zaraz to wybacz ale nie masz żadnej wiedzy jak działa reklama i błądzisz jak dziecko po omacku. Rozpatrywanie reklamy pod względem socjologicznym... hahaha błagam nie dobijaj mnie.

Skąd wiesz że na ciebie reklama nie działa skoro nie potrafisz powiedzieć jak działa?
Ja ci powiem. Reklama działa NA WSZYSTKICH bez wyjątku, no może na tych którzy nie oglądają tv i nie słuchają radio działa znikomo lub wcale.
Nawet na trudnego klienta są sposoby. Reklama może też nie działać na ciebie w momencie kiedy nie masz zupełnie pieniędzy w każdym innym wypadku działa doskonale dlatego jest tak ważnym narzędziem. Poza tym jaki masz wybór skoro reklamowane jest prawie wszystko, mało tego sama za to płacisz bo cena reklamy umieszczona jest w cenie produktu dlatego ceny są tak wysokie, 10x wyższe niż np. w PRL gdzie popyt był tak wysoki i siła nabywcza że wszystko szło jak ciepłe bułeczki baz żadnej zachęty.
Awatar użytkownika
antykieckowy
VIP
VIP
Posty: 2992
Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: antykieckowy »

Ha! Na mnie reklamy nie działają! Nie oglądam TV i nie słucham radia! :rotfl:

Ale serfuję po internecie a tam też reklamy :looka:

"...i cały plan w pizdu..."
Awatar użytkownika
avicularia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 464
Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
Lokalizacja: Dżasło

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: avicularia »

na mnie zawsze działa reklama batoników orzechowych ..mówią do mnie lubieżnie :mad: kipią seksem :mad: oblizuję się namiętnie na samą myśl,że mogę takiego zjeść :hyhy:
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18361
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: dragoness »

Skoro twierdzisz, że nie działa bo nie lecisz do sklepu zaraz to wybacz ale nie masz żadnej wiedzy jak działa reklama i błądzisz jak dziecko po omacku. Rozpatrywanie reklamy pod względem socjologicznym... hahaha błagam nie dobijaj mnie.
Znaczy mam zrezygnować z robienia zakupów, bo inaczej stwierdzisz, że daję się manipulować? To ty mnie nie dobijaj :hyhy: A aspekt socjologiczny? proszę bardzo: Jesteś złą matką, bo nie dasz dziecku danoka, czy innego zonka. Zbliża się jesień, reklamują lekarstwa na przeziębienie (nota bene, żadnego nie mam w domu) idzie wiosna, pastyle na odchudzanie. Nie będę tu robić trzystronicowego wykładu, w jaki sposób spoty reklamowe pobudzają naszą potrzebę zaspokajania podstawowych potrzeb, bo przecież nie o to chodzi. A może uświadomisz mnie jak jestem manipulowana, no bo już sama nie wiem :rozpacz:
Awatar użytkownika
avicularia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 464
Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
Lokalizacja: Dżasło

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: avicularia »

dragoness pisze: Nie będę tu robić trzystronicowego wykładu, w jaki sposób spoty reklamowe pobudzają naszą potrzebę zaspokajania podstawowych potrzeb, bo przecież nie o to chodzi.
Posunęłabym się trochę dalej: reklamy nawet nie tyle podsuwają coraz to nowe pomysły, jak zaspokoić potrzeby, ile wmawiają potencjalnym konsumentom czego mają potrzebować. Nie wiemy,że potrzebujemy tabletek na odchudzanie , aż reklama nam nie wmówi,że na pewno po zimie przytyłyśmy i koniecznie nowy super-hiper środek nam pomoże, bo inaczej to na plażę niewolno nie nie nie :]
wścieklica
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 397
Rejestracja: 12 marca 2010, 12:57

Re: Erotyka w bajkach Disneya/satanizm ?

Post autor: wścieklica »

A na mnie reklamy działają - jak najbardziej.
Wk****ają mnie tak bardzo, że niemal gotują mi krew. Wszystko jedno gdzie taka reklama jest umieszczona. Od dawna wychodzę z założenia że towar DOBRY - nie potrzebuje reklamy.
ODPOWIEDZ