Rozjaśnianie włosów

[zanetka88]

Cześć dziewczyny,
ostatnio chodzi za mną blond. Problem w tym, że nie wiem jak rozjaśnić włosy
prosze o porady, dziękuję

[Peleryna9]

Nie zdecydowałabym się na rozjaśnianie włosów, to mega niszczy końcówki i w ogóle strukturę włosa. Myślę, że warto jest zainwestować w dobrą farbę jak już zmiana koloru.

[Grys34]

Nie lubię rozjaśnionych włosów, uważam, że im naturalniejszy kolor tym piękniejszy. Naprawdę nie mam zamiaru zmieniać chyba nigdy swoich włosów.

[kult5]

Polecam Ci iść do fryzjera na pierwsze rozjaśnianie! Ja rozjaśniałam pierwszy raz sama i miałam żółtko na głowie, także się zastanów

[zanetka88]

dzięki za odpowiedzi

[Katarzyna55]

Rozjaśniałam włosy rozjaśniaczem Joanny 6 tonów i więcej tego nie zrobię włosy mam jak z gumy, wypadają. Nakładam teraz maski odżywki i jedwab żeby je ratować już dochodzą ale zniszczyłam sobie włosy.

[ruda_monia]

Na twoim miejscu sama bym włosów nie rozjaśniała. Najlepiej w takim przypadku udać się na profesjonalne farbowanie, bo samemu można sobie tylko zaszkodzić. Włosy mogą wyjść nie dość, że nie blond to mogą być bardzo zniszczone.

[anitka60]

ja rozjaśniam naturalnie, czyli rumiankiem, albo cytryną

[alladynka]

najlepiej idź do fryzjera, sama nigdy tak dobrze nie rozjaśnisz

[ulung015]

Jeśli masz ciemne włosy to trzeba to robić stopniowo i najlepiej wybrać się z tym do fryzjera.

[wolands_kitten]

Wszystkie rozjaśniane włosy będą żółtawe/ miedziane albo biało-żółte i wszystkie będą wyglądać po prostu źle, sztucznie.
Najpierw rozjaśniasz włosy do odpowiedniego odcienia blondu. Później musisz nadać im ładny, naturalny odcień/ kolor za pomocą tonera albo farby. W internecie jest mnóstwo poradników/ filmów jak to robić, także z łatwością powinnaś coś znaleźć.

Ja mam długie włosy, rozjaśniane i później farbowane. Odrosty rozjaśniam, później (po co najmniej tygodniu) nakładam farbę, najpierw na odrosty, a później na resztę długości włosów. Mam naturalnie bardzo gęste i cienkie włosy. Oczywiście końcówki niszczą mi się troszkę szybciej niż gdybym zachowała naturalny odcień (podcinam średnio co pół roku), ale ogólnie nie wypadają, nie łamią się jakoś bardziej niż zwykle. Stosuje oczywiście do każdego mycia maskę/ odżywkę.

Wiele kobiet robi to w domu, to nie aż takie trudne i nie ma co się bać. Zależy jaki masz naturalny kolor. Im bardziej zbliżony do blondu tym lepiej.
Musisz też ogarnąć kondycje swoich włosów, ich ilość, witalność itp. czy w ogóle nadają się do rozjaśniania. Możesz zapytać jakiegoś fryzjera lub sama to ocenić.