BOLERIOZA

Dział służy do zamieszczania opinii i ocen restauracji, pizzerii, pubów, lekarzy, fryzjerów, mechaników...
kosmiks1
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 29
Rejestracja: 7 marca 2013, 19:25

Re: BOLERIOZA

Post autor: kosmiks1 »

słuze wiedza na temat metody ilads ale to niestandardowa metoda ale wedłg mnie skuteczna
Gargulek
Weteran
Weteran
Posty: 75
Rejestracja: 15 stycznia 2013, 17:59

Re: BOLERIOZA

Post autor: Gargulek »

Ja polecam nie ulegać panice internetowej :)
Miałem kleszcza+rumien i dostałem od lekarza 4tyg antybiotyków zgodnie ze standardami leczenia w Polsce. Objawy znikły, na razie nic sie nie dzieje :) Zero objawów.
W rodzinie kilka osób miało kleszcza i nikt nie choruje.
Czytając internet odniosłem wrażenie, że po ukąszeniu nie wiadomo czy dożyje kolejnego miesiąca lub jak dożyje to na pewno będe kaleką.
Polecam stronę http://borelioza.vegie.pl/ na której gość rozprawia się z mitami ILADS, biorezonansów, volli, homeopatów i innych oszustów probujących wyciągnać z ludzi kasę.
Swoją drogą nie wiem jak można przez kilka miesiecy/lat faszerować się antybiotykami i liczyć na poprawę zdrowia (ILADS). To przeciez samobojstwo (do tego cholernie drogie).

Druga sprawa to nie lekceważyć rumienia po kleszczu i ewentualnych objawów i nie dać się zbyć lekarzowi który daje 3-5 dni antybiotyku, bo to przegięcie w drugą strone (a niestety o takim przypadku tez słyszałem w Jasle).
maleoo
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:47

Re: BOLERIOZA

Post autor: maleoo »

Gargulek. Miałeś kleszcza? Miałeś rumień? Miałeś szczęście bo miałeś diagnozę! Wówczas szybkie odpowiednie leczenie daje szansę na całkowite wyleczenie. Jednak to są odosobnione przypadki. Znaczna większość nie kojarzy kleszcza, nie kojarzy rumienia. Rumień to ok. 30-50 % przypadków. Problem jest i to wielki.

Co do osób pogryzionych przez kleszcze. To czy ktoś choruje czy nie to tego nie wiesz. Pewnie też nie wiesz, że objawy choroby mogą wystąpić nawet po 15/20 latach. I często się tak dzieje np. u leśników. Ale to dla ciebie szczegół bo... nie wiesz.

O stronie vegie już pisałem i stanowczo NIE POLECAM. Tomakin już otarł się o proces. To dopiero oszołom!

Rzetelne informacje znajdziecie tutaj: http://borelioza.org/materialy.htm
Polecam film dok. z programu PLANETE: https://www.youtube.com/watch?v=pW5AQjlSttY
Polecam również stronę lek. http://www.wielkoszynski.webity.pl/ (to nie reklama ale lek. ten ma najlepiej rozbudowaną stronę)

Jeśli nie wiesz jak można leczyć się np. antybiotykami przez wiele miesięcy czy lat; to już wiesz dlaczego nie poszedłeś na medycynę i nie masz nic wspólnego z medycyną.

Mam nadzieję, że uda się coś zorganizować na wiosnę w Jaśle.
Gargulek
Weteran
Weteran
Posty: 75
Rejestracja: 15 stycznia 2013, 17:59

Re: BOLERIOZA

Post autor: Gargulek »

Nie rozumiem toku rozumowania. Skoro objawy mogą wystąpic po 15/20 latach to co ? Mam do tego czasu faszerować się antybiotykami ??
A czemu w takim razie ludzie zdrowi nie przyjmują chemii skoro za 20 lat być może bedą mieć nowotwór?

Ja twierdzę tylko tyle, że na forum strony którą podałeś nie wszyscy piszący tam ludzie są chorzy na boreliozę. To po prostu niemozliwe.
Tak samo jak ja nie wiem ilu leśników choruje i czy choruje, Ty nie wiesz kto pisze na tamtym forum po drugiej stronie monitora.
Czy to jakiś hipochondryk, człowiek chorujący na zupełnie inną chorobe, człowiek oszukany i wystraszony, może ktoś znerwicowany, starsza osoba którą wszystko boli itp.

Ja zauważyłem tylko taki fakt, bo sam byłem zainteresowany, że KAŻDA osoba która tam opowie swoją historię jest kwalifikowana do boreliozy - KAŻDA. Nawet jeśli ma ujemy wynik ZAWSZE jest stwierdzenie, że mógł być fałszywie ujemny. To całkowicie burzy wiarygodność.

Chodzi mi tylko o to, że obraz wyłaniający się z tych for jest przerażający, dla każdego kto miał jakikolwiek kontakt z kleszczem a co gorsza nawet dla tych co tego zwyczajnie nie pamiętaja ale tam przez przypadek napiszą. To NIEPRAWDA. Na pewno są przypadki trudne, cieżkie do wyleczenia. Ale to nie dotyczy każdego czy wiekszości chorych jak tam jest to przedstawiane.
maleoo
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:47

Re: BOLERIOZA

Post autor: maleoo »

Nikt przecież nie mówi, żeby leczyć w ślepo. Piszę o objawach choroby (Których pewnie nikt w przyszłości nie powiąże z ugryzieniem kleszcza sprzed np. 15 lat). Krętek może przebywać latami w organizmie i uaktywnić się w momencie np. znacznego spadku odporności. Wtedy również będzie się szukać innej przyczyny choroby a czas leci, a choroba się rozwija.

O jakim forum piszesz? Przecież nie wspomniałem o żadnym forum. Polecam pisać na grupach Facebookowych. Tam nie ma anonimowych osób. Znaczna większość jest chora na choroby od kleszczowe.
Badania, które prowadzą chociażby Eva Sapi, Alan MacDonald czy inni diagności zrzeszeni w ILADS coraz bardziej wskazują na to, że te tzw. "inne choroby" są efektem choroby z Lyme. Choroby te to Parkinson, Alzhaimer, b. często SM (ponad 70% osób odpowiada pozytywnie na leczenie w kierunku borrelii), RZS, Łuszczyca, Autyzm(!) i inne z autoagresji. O tym mówi też sam laureat nagrody Nobla w dziedzinie medycyny Luc Montagnier: https://www.youtube.com/watch?v=ubSnxCr7kz8
Zapewne zaraz zadasz pytanie; w takim razie wszystkie objawy można powiązać z boreliozą. Myślę, że zawsze trzeba mieć to na uwadze a doświadczony lek. powiąże stan kliniczny pacjenta ze zleconymi badaniami jak i odpowiedzią organizmu na leczenie ukierunkowane na konkretną chorobę.

Nie wiem też czy wiesz ale wytyczne dot. leczenia boreliozy, na których opiera się cały świat medyczny (ten refundowany), zostały całkowicie usunięte z IDSA oraz CDC. W USA lek. mają już możliwość wyboru drogi leczenia nawet wg. ILADS.
michalpodroznik
Guru
Guru
Posty: 114
Rejestracja: 6 lipca 2013, 20:40

Re: BOLERIOZA

Post autor: michalpodroznik »

Co to jest "bolerioza"? Człowiek chory na boleriozę uporczywie tańczy bolero?
ODPOWIEDZ