jajaślanin napisał(a):Tak , to był wychowanek Stali Rzeszów , ale karierę zrobił w Widzewie ...
Pamiętam genialny mecz Marciniaka przeciwko Węgrom. Wirtuoz. Potem się wysra.o.

Moderatorzy: colo, paul_proteus
jajaślanin napisał(a):Tak , to był wychowanek Stali Rzeszów , ale karierę zrobił w Widzewie ...
kibic jks1910 napisał(a):Biorąc pod uwagę , ze w tym roku gramy o klase nizej , budżet już powinien się dopiąćWiec jak tak dalej pójdzie, to zostanie jeszcze na porządnego trenera i 2-3 Piłkarzy ..
Chyba , ze nadal spłacamy długi ?
kibic jks1910 napisał(a):Z całym szacunkiem ..ale w IV lidze były dalekie wyjazdy do ; Sieniawy , Niska , Wólki Pełkinskiej , Przeworska, Przemysla i Nowej Dęby ..A w okręgówce najdalej to było chyba do Tarnawy ok. 90 km. Reszta w zasiegu MKS Jasło ..Wiec na dojazdach chyba jednak jest jakas oszczędność ?
kibic jks1910 napisał(a):Mysle , ze nie tylko ja niewiele wiem o finansach klubu ...Nie zrozum mnie zle , ja doceniam prace Zarzadu i Kibiców , ale myślę ze Czarnych powinno być stać na cos więcej niż granie w okręgówce z Nienaszowem, który ma dofinasowanie z gminy na poziomie 35 tys. ( w tym utrzymanie boiska itp. ) .
gara napisał(a):kibic jks1910 napisał(a):Mysle , ze nie tylko ja niewiele wiem o finansach klubu ...Nie zrozum mnie zle , ja doceniam prace Zarzadu i Kibiców , ale myślę ze Czarnych powinno być stać na cos więcej niż granie w okręgówce z Nienaszowem, który ma dofinasowanie z gminy na poziomie 35 tys. ( w tym utrzymanie boiska itp. ) .
Czytam czasami ten wątek i dziwię się jak można być takim dzbanem.
Fajnie facet, że dostrzegasz to co każdy, ale nie jest rzeczą tajemną fakt posiadania przez klub Czarni Jasło długu, który należy spłacić. Priorytetem obecnego zarządu jest wyprostowanie finansów, bo to stwarza spiralę problemów. Żaden poważny przedsiębiorca nie pobawi się w sponsoring klubu, który na wstępie będzie musiał oddłużyć, bo to byłoby z jego strony nieracjonalne i zwyczajnie głupie. Liczenie na jakiegoś fanatyka, który zadziała wbrew rozsądkowi, to trochę tak jak planowanie budżetu domowego, wliczając w bilans szóstkę w lotto.
Obecny zarząd w pewnym momencie stanął przed dylematem. Albo rozwiązujemy klub i zaczynamy zabawę od najniższej klasy rozgrywkowej, albo kosztem wyników sportowych zaciskamy zęby i radykalnie zmieniamy strukturę wydatków. Wybrali to drugie rozwiązanie, bo wydaje się ono prostsze w realizacji i mniej ryzykowne.
Radzę więc romantycznym fanatykom klubu na razie odłożyć swoje chciejstwo i marzenia, skupiając się na tym aby pomóc albo przynajmniej nie szkodzić w trudnej sytuacji. Co więcej, doceńcie to, że tym klubem ktoś jeszcze się w ogóle zajmuje.
Powrót do Drużyna Czarnych 1910 Jasło
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość