Nowy Styl - światowa firma - opinie

Wydarzenia i komentarze z Jasła
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: luc_ponownie »

jjaa18+ pisze:Proszę sobie zobaczyć na internecie siedzenia marki Grammer Office albo Rhode Grall to jest wszystko ręcznie robione od klejenia gąbki, poprzez tapicerkę aż do montażu takie krzesła kosztują ponad 1000zl to nie jest badziew za 200zl w każdej poczekalni w przychodni są krzesła ISO one są najtańsze i idą ich tysiące dziennie a u mnie na dziale skór robią po 5-6szt dziennie, jest ponad 17 elementów samej gąbki na obicie do na klejenia już nie mówiąc o ubraniu tego czy o użyciu. Ktoś kto nie widział nie jest w stanie tego sobie wyobrazić takie krzesła kosztują po 2-3 tys wypasione do biur dla prezesów
To zwracam honor,może nie jesteś z działu PR Stylu - jak robisz produkty premium to może i masz lepiej. Grammer/Rhode Grall to faktycznie ponad 1k złotych.Słyszałem,że i niektóre meble ze Stylu to w okolicach 20k złotych,więc jak takie rzeczy robisz to może i na tobie i twoim dziale nie oszczędzają,bo to by było diabelnie głupie (za droga rzecz by ryzykować reklamacje).
https://www.art-office-shop.de/epages/6 ... rehstuehle
Modele które podano: 400 euro minimum ( >1,6k zł)

Moi krewni to robią na całkiem innym działach (gdzie nie powiem,bo by mieli problemy) i tam niestety niektórzy właśnie te krzesełka ISO robią większość czasu.Widocznie na nich takiej marży nie ma,to i gorzej płacą za to. W Stylu są działy robiące też na 4 brygady zawalone robotą "na wczoraj" - dowody:
http://www.ogloszenia.jaslo4u.pl/oglosz ... ?id=384066
Gotowość do pracy w systemie zmianowym (II, III lub IV zmiany w zależności od stanowiska),
http://www.ogloszenia.jaslo4u.pl/oglosz ... ?id=369985
Gotowość do podjęcia pracy w systemie zmianowym (3-zmianowy lub 4-brygadowy)
W ogłoszeniach jest,że do tapicerowania nawet ostatnio piszą o 2 zmianach.Może to dlatego nie kojarzysz,że takie rzeczy się tam dzieją.

Co do "awansu" - no nie wiem,czy znowu na każdym dziale jest tak pięknie ;) Magazynierzy jeżdżący na wózkach na co awansują ? Pisanie takich rzeczy to by sugerowało jednak dział PRu albo HRu ;)
No i jeszcze nie widziałem firmy,gdzie twój los nie jest zależny od tego co sobie umyślą przełożeni.Robisz źle - to wiadomo,że nie awansujesz i polecisz - problem w tym,że jak robisz coś dobrze czy presonalnie coś nie spiknie, to też może być przecież problem z pójściem dalej... ;) Nooo i w każdej Polskiej firmie są ludzie z rodzin(y) kogoś wyżej i ci mają zwykle pierwszeństwo do wszystkiego.

-------------------------------------------------------------------------
Jozin pisze:trzeci fakultet i nadal na produkcji...przegryw..
#demotywator
Polska a nie "przegryw".Choć może na jedno wychodzi.

PS: zależy co się produkuje.No na krzesełkach w Stylu to pewnie dużo się nie zarobi,ale gdyby to była przykładowo praca przy silnikach lotniczych w Rzeszowie (ale nie,bał bym się - czy na produkcji czy jako mechanik) to pieniądz bardzo konkretny i praca bardziej wymagająca jak nauczyciela czy Policjanta a nawet bardziej wymagająca niż w przypadku niejednego inżyniera. W sumie i praca operatora CNC albo spawacza to bywa nie byle co.Jak robisz coś,co podchodzi pod przemysłowe "rzemiosło artystyczne" to już nie jest to coś takiego dziwnego. Jak coś trzeba np. utoczyć nie co do setki ale co do mikronów to jest to wymagające i kasa za to też bywa. A takie rzeczy właśnie w precyzyjnych rzeczach na które prowadząc handelek czy co tam robisz Jozinku i tak nie mógłbyś sobie pozwolić wymagają też kwalifikacji,bo jak przykładowo pan mechanik lotniczy śrubkę pomyli/trochę za mało dokręci, to potem bywa,że trupy się sprząta na obszarze kilkuset metrów kwadratowych szufelką.

Jak jjaa18+ robi precyzyjne tapicerowanie pod drogie fotele to się też nie dziwię,że więcej niż inni w NS zarabia a ze Stylu jest zadowolony.
człowiek z lasu
VIP
VIP
Posty: 1851
Rejestracja: 28 września 2013, 10:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: człowiek z lasu »

Tzw intelektualiści polscy nie są w stanie zrozumieć, że nasz system kwalifikacji zawodowych nie jest rodzimy i jest anachroniczny. Miał on rację bytu w PRLu, gdzie inteligencja pracująca, wespół z klasą robotniczą wyrabiała nikomu niepotrzebne normy. W krajach rozwiniętych, ukończenie tzw wielkich szkół rzeczywiście gwarantuje wielkie zarobki. Jednak tam, większość ludzi uzyskuje maturę zawodową, po której dalsza formacja zawodowa, odbywa się w zawodzie i jest to odpowiednik szkoły. W Niemczech, w gabinecie dentystycznym, czyszczenie zębów, odkamienianie wykonywane jest przez asystentkę, która nie ukończyła żadnych studiów na uczelni wyższej, a wkłada do buzi pacjentom te wszystkie miniwiertareczki i bzyka po zębach. Podobnie we Francji, gdzie maturę zawodową uzyskać można bez problemu poprzez walidację wykonywanego zawodu, w miejscu pracy, z której to możliwości sam skorzystałem, by móc podjąć studia na kierunku technicznym.
W Polsce kuje się kadry inteligenckie na uczelniach i wmawia się ludziom, że stają się wykwalifikowanymi fachowcami, w służbie sfery budżetowej.
Wszystko to działa podobnie jak system ubezpieczeń, który polega na ściąganiu składek, w wysokości połowy przychodów jednak, gdy zachorujesz okazuje się, że za wiele rzeczy musisz płacić. Dlaczego tak jest, skoro np we Francji, gdy potrzebuję wizyty u dentysty, prześwietlenia panoramicznego, owszem płacę, ale po kilku dniach poniesione wydatki są zwracane przez ubezpieczenie na moje konto.w przypadku kosztownych zabiegów, stomatologii estetycznej, gdzie koszty są wysokie, tównież dostaję zwrot, po uzgodnieniu wyceny, którą dentysta lub stomatolog jest obowiązany przedstawić pacjentowi. Jeśli decyduję się na wizytę u wyjątkowo drogiego specjalisty, muszę być lepiej ubezpieczony, czyli płacić kilkadziesiąt euro miesięcznie więcej składki na niepubliczny fundusz ubezpieczeniowy, ale negocjacją tych umòw zajmuje się pracodawca, o ile pracuję u dobrego pracodawcy. Dzięki temu składka staje się nieodczuwalna. Ješli nie pracujesz, zajmuje się Tobą publiczna służba zdrowia lub mutualiści. Nikt nie zostaje bez pomocy, w razie potrzeby.
Ostatnio zmieniony 25 sierpnia 2018, 14:04 przez człowiek z lasu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: dragoness »

Jak miło poczytać emigranta, który nie ma pojęcia o polskim szkolnictwie zawodowym.
człowiek z lasu
VIP
VIP
Posty: 1851
Rejestracja: 28 września 2013, 10:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: człowiek z lasu »

Ja mówiłem o większości ludzi Pani Dragoness. W Polsce, owszem istnieją szkoły zawodowe, ale zdecydowana większość od pokoleń uczęszcza do innych szkół. Pokutuje mit, że absolwenci "tylko" szkoły zawodowej są ludźmi niezbyt ambitnymi, z czym osobiście sie nie zgadzam. Nie jestem wrogiem inteligencji pracującej, bo studiowałem w Polsce dwa kierunki uniwersyteckie, ale dziś z perspektywy czasu, gdybym miał taką możliwość, rozpocząłbym edukacje od dobrej szkoły zawodowej, a moje pasje naukowe rozwijałbym we własnym zakresie. Myślę, że w ten sposób zdecydowanie łatwiej jest poukładać sobie życie na solidnej bazie. I zdecydowanie jest to lepsze dla rozwoju kraju, by młodzi ludzie wybierali taką drogę. Znam wielu inżynierów i wielu naukowców również i gdy myślę o tym, przypominają mi sie słowa jednego z profesorów, który grupie studentów politechniki, co roku powtarza przed sesjâ: jeśli inżynier ma wyglądać tak, jak wy to ja się boję iść do lekarza.
PS
We Francji jeszcze nikt nigdy nie nazwał mnie imigrantem. W Polsce miałem za to już wiele łatek przypiętych do koszuli przez życzliwych ludzi.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: dragoness »

Ano, niestety pokutuje pogląd, że szkoła zawodowa i technikum są dla uczniów głupszych, z czym się nie zgodzę, bo ściezkę zyciową mogą wybrać, jaką będą chcieli. Natomiast licealiści są skazani na studia wyzsze, w większości kompletnie niepotrzebne z punktu widzenia produktywności lub na pracę dla nisko kwalifikowanych.
nasz system kwalifikacji zawodowych nie jest rodzimy i jest anachroniczny.
z tym się jednakowoż absolutnie nie zgodzę.
człowiek z lasu
VIP
VIP
Posty: 1851
Rejestracja: 28 września 2013, 10:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: człowiek z lasu »

Mówiąc, że nie jest rodzimy i jest anachroniczny, miałem na myśli, jako punkt odniesienia Polskę miedzywojenną, która owszem kulała, istniała przecież bardzo krótko, było tam wiele rzeczy di naprawy, ale:
1. Absolwent po dużej maturze, był praktycznie gotowy do samodzielnej pracy naukowej,
2. Po małej maturze znał bardzo dobrze lub biegle jeden język nowożytny i jeden starożytny,
3. Polska, pomimo wielu problemów była krajem o gigantycznym przyspieszeniu w rozwoju, produkowała najszybsze pociągi świata, samoloty i wiele innych osiągnięć cywilizacji, o czym dziś nie możemy nawet marzyć, miała też znane w świecie gwiazdy, o czym dziś nawet nie powinniśmy marzyć.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: dragoness »

Nie idealizujmy może przedwojennej edukacji? https://ciekawostkihistoryczne.pl/2013/ ... y-student/
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: luc_ponownie »

Ja mówiłem o większości ludzi Pani Dragoness. W Polsce, owszem istnieją szkoły zawodowe, ale zdecydowana większość od pokoleń uczęszcza do innych szkół. Pokutuje mit, że absolwenci "tylko" szkoły zawodowej są ludźmi niezbyt ambitnymi, z czym osobiście sie nie zgadzam.
Szczerze mówiąc faktycznie spora część z nich zbyt kumata nie jest - za to patentowanych leni tam chyba sporo.Skąd wiem ? A bo akurat z dalszej rodziny mam kilka młodszych ode mnie osób które poszły do zawodówki. - to raczej ta część rodziny której można się głównie wstydzić...
No i 4-ka,szkoła w której uczy dragoness ma chyba choć trochę problematycznych uczniów (nie twierdzę że wszyscy) - bo jednak palenie fajek przed szkołą przez młodych szcz... szczawików ;) i słownictwo jak z rynsztoka jest czym jest - a takie sceny widywałem rok temu. Nie był to może jakiś tłum takich uczniów ale jednak...
Tzw intelektualiści polscy nie są w stanie zrozumieć, że nasz system kwalifikacji zawodowych nie jest rodzimy i jest anachroniczny. Miał on rację bytu w PRLu, gdzie inteligencja pracująca, wespół z klasą robotniczą wyrabiała nikomu niepotrzebne normy. W krajach rozwiniętych, ukończenie tzw wielkich szkół rzeczywiście gwarantuje wielkie zarobki. Jednak tam, większość ludzi uzyskuje maturę zawodową, po której dalsza formacja zawodowa, odbywa się w zawodzie i jest to odpowiednik szkoły.
Sam "system kwalifikacji zawodowych" nie jest zły,nie jest on natomiast dostosowany do rynku (choć właściwie w części to rynek trzeba by dostosowywać,bo Polski rynek pracy to patologia straszna - mnóstwo pracy dla osób pracujących fizycznie bez kwalifikacji,mało dla pozostałych).Dużo w nim biurokracji,ale gdyby ona rzeczywiście działała i realizowała cele - można by uzyskać wyższe niż na zachodzie wyniki i standardy.

Jeśli chodzi o "szkolnictwo zawodowe" to wyższe szkolnictwo zawodowe = PWSZ (choćby w Krośnie) - i dla olbrzymiej większości edukacja wyższa powinna być realizowana wg. podobnego modelu. Oczywiście nawet takie PWSZy są w dużym stopniu oderwane od realiów - właśnie dzięki oderwaniu od realiów środowiska akademickiego. Niższe: technikum - to to jest całkiem dobry model na którym można by oprzeć "szkolnictwo zawodowe" dla osób bez wyższego wykształcenia.Sprowadzenie wszystkiego do "kształcenia na wolnym rynku" powoduje,że ta asystentka stomatologiczna na którą powołuje się @człowiek_z_lasu może wykonywać swoją pracę bez kwalifikacji.
===================================================================================================================
W gruncie rzeczy cywilizowany kraj (do którego Polsce jednak daleko,my zdążamy w kierunku Indii i Bangladeszu bo tak kochamy przeszłość że "rozwój gospodarczy" jest u nas oparty na budowaniu anachronicznego modelu gospodarki opartego o tanią nie wykwalifikowaną siłę roboczą) potrzebuje:

a) wykwalifikowanych OPERATORÓW - pracowników fizycznych/ medycznych itd (osób na poziomie wiedzy min. technikum) - osób które potrafią obsłużyć sprzęt typu tokarka zwykła i cnc/pracować z elektroniką itd ,bardziej złożonym sprzęcie oraz znają podstawy teoretyczne.
b) wykwalifikowanych pracowników umysłowych,zwłaszcza technicznych. - osób trochę bardziej kumatych które tymi poprzednimi pokierują i będą w stanie skontrolować jakość,operatorów zaawansowanej aparatury naukowej i wreszcie osób wprowadzających innowację (słowem: inżynierów projektantów i R&D)

Tymczasem Polska edukacja właśnie z tym kuleje. Edukacja zawodowa (zresztą nawet technika) - zacofana i robiona na starym sprzęcie,samo nauczanie i nauka typowo po Polsku czyli "na odwal się". Edukacja wyższa techniczna - mnóstwo teoretyzowania oderwanego od życia. I problem wynika wprost z kondycji nauczycieli przedmiotów zawodowych i pracowników uczelni wyższych którzy jak pracowali w realnej gospodarce to lata temu.

Jeśli chodzi o bycie handlowcem czy urzędnikiem,to z całym szacunkiem, ale tego można się nauczyć samemu nawet poza systemem. Ok. Dajmy na to - można by zostawić system nauczania humanistycznego i to nawet w podobnej formie jak jest.Ale: ze znacznie MNIEJSZĄ liczbą przyjmowanych na studia - do 40 osób na kierunku i akredytacja tych kierunków ograniczona tylko do 10-40 uczelni humanistycznych w kraju.
=======================================================================================================================

Ale to powyżej to straszny offtopic. Jeśli chodzi o "naukę" w takich zakładach jak NS czy inne tego typu - przyuczenie pracownika owszem,ale przecież kursy na bardziej złożone urządzenia to zakład co najwyżej zrefunduje,bo zakład produkcyjny - przynajmniej w Polsce - nie zajmuje się uczeniem pracowników tylko produkcją. Co do refundowania takich kursów przez NS to ten pozytyw słyszałem,że oni faktycznie takie rzeczy których potrzebują refundują pracownikowi,więc aż takimi Januszami jak niektórzy w kraju czy tym bardziej okolicy to nie są,odzież roboczą też zapewniają.Ale płacić płacą raczej mało.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: dragoness »

Hmmmm... ja nie uczę w 4-ce, tylko w ZST, pewnie, że problematyczni uczniowie są, palenia na chodniku już nie ma. W rynsztokowym języku celują raczej panienki ze szkoły po sąsiedzku ;)
potrzebuje:

a) wykwalifikowanych OPERATORÓW - pracowników fizycznych/ medycznych itd (osób na poziomie wiedzy min. technikum) - osób które potrafią obsłużyć sprzęt typu tokarka zwykła i cnc/pracować z elektroniką itd ,bardziej złożonym sprzęcie oraz znają podstawy teoretyczne.
b) wykwalifikowanych pracowników umysłowych,zwłaszcza technicznych. - osób trochę bardziej kumatych które tymi poprzednimi pokierują i będą w stanie skontrolować jakość,operatorów zaawansowanej aparatury naukowej i wreszcie osób wprowadzających innowację (słowem: inżynierów projektantów i R&D)

Tymczasem Polska edukacja właśnie z tym kuleje. Edukacja zawodowa (zresztą nawet technika) - zacofana i robiona na starym sprzęcie,samo nauczanie i nauka typowo po Polsku czyli "na odwal się". Edukacja wyższa techniczna - mnóstwo teoretyzowania oderwanego od życia. I problem wynika wprost z kondycji nauczycieli przedmiotów zawodowych i pracowników uczelni wyższych którzy jak pracowali w realnej gospodarce to lata temu.
No to tak... nie wiem, jak gdzie indziej, ale u nasz szkoli się operatorów CNC na obrabiarkach CNC, są symulatory, drukarki 3D, egzaminy z kwalifikacji nareszcie są PRAKTYCZNE, długo by mówić, najlepiej przyjść na dzień otwarty, czyli piknik zawodowy. Co do studiów inżynierskich, tu się zgodzę, że niektóre kierunki kuleją fatalnie, ale to wina tworzenia setek szkółek typu "Wyższa Szkoła Gotowania na Gazie" na jasielskiej górce, czy filii szemranych AHE, gdzie czy się stoi, czy się lezy, jak się placi to się ma.
Jozin.1
VIP
VIP
Posty: 4306
Rejestracja: 18 grudnia 2017, 22:22

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: Jozin.1 »

Spieprzaj spamerze....
Awatar użytkownika
Czoper
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 454
Rejestracja: 6 lipca 2006, 21:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: Czoper »

dragoness pisze:Hmmmm... ja nie uczę w 4-ce, tylko w ZST, pewnie, że problematyczni uczniowie są, palenia na chodniku już nie ma.
Zwróć uwagę że jarają pod warsztatami koło garażu i wywalają pety i śmieci na ogrudek sąsiadującego bloku. Puszki po browarze, energetykach są codziennością i palą na terenie szkoły. :zly:
Winetou
VIP
VIP
Posty: 672
Rejestracja: 3 czerwca 2012, 13:40

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: Winetou »

Czoper pisze:
dragoness pisze:Hmmmm... ja nie uczę w 4-ce, tylko w ZST, pewnie, że problematyczni uczniowie są, palenia na chodniku już nie ma.
Zwróć uwagę że jarają pod warsztatami koło garażu i wywalają pety i śmieci na ogrudek sąsiadującego bloku. Puszki po browarze, energetykach są codziennością i palą na terenie szkoły. :zly:
Za ten "ogrudek" to ci zaraz pani profesor dowali.
Awatar użytkownika
Czoper
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 454
Rejestracja: 6 lipca 2006, 21:00
Lokalizacja: Jasło

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: Czoper »

Racja należy mi się pała z ortografii :)
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: dragoness »

Czoper pisze:
dragoness pisze:Hmmmm... ja nie uczę w 4-ce, tylko w ZST, pewnie, że problematyczni uczniowie są, palenia na chodniku już nie ma.
Zwróć uwagę że jarają pod warsztatami koło garażu i wywalają pety i śmieci na ogrudek sąsiadującego bloku. Puszki po browarze, energetykach są codziennością i palą na terenie szkoły. :zly:
Może przeczytam o jakimś rozwiązaniu? Może o rozmowie z rodzicami, którzy mają taki olbrzymi wpływ na swoje latorośle? Bo ja o szkodliwości papierosów i energetyków nie mam już siły mówić, więc liczę na tych, ktorzy spłodzili, urodzili i powinni wychować.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Nowy Styl - światowa firma - opinie

Post autor: Mosznicki »

Odpowiedzialna placówka zrobilaby palarnie, zeby nie schajczyli budy czy śmietnika, ale boją się o posądzanie o wspieranie nałogu. Szkoly w ogóle, nie ze ta konkretna. Mamy taka a taką sytuację i musimy na nią odpiwiedzialnie zareagować. Ale to nie w Polsce.
ODPOWIEDZ