Ja swego czasu jeździłem - ale nabawiłem się kontuzji kolana i musiałem sobie odpuścić. Sprzęt wystawiłem na tablicę i dosyć szybko poszedł. Wiesz, nie jest to tani sport. Dobry rower ze stopu stali cr-mo, z dobrymi łożyskami, stalowymi pedałami - czyli krótko mówiąc odporny na upadki, zderzenia i inne tego typu historie to wydatek około 1500-2000 tys zł (jeżeli ktoś nie wierzy, to może sobie tutaj sprawdzić:
http://avebmx.pl/bmx )
Używane za około połowę tej ceny.