a dziś?

Czy wie ktoś o której dziś i jutro spowiedź u Saletynów?

A nie wiecie czy da się dojechać do Jasła od Nowego Żmigrodu? Wcześniej było napisane że można, a teraz tylko że od Krosna

Czy to prawda, że Słoneczko jest zamknięte?

Trochę szkoda, że teraz, jak na studia człowiek jedzie, no ale zawsze to milej jak jest jakieś miejsce do którego można iść jak już się wróci

Ogólnie pomysł bardzo na plus Bo w Jaśle niezbyt dużo się dzieje, jeśli chodzi o wydarzenia kulturalne

lady in red pisze: hmm Tai masz chyba złe źródła...

Tak mówiła osoba z tej klasy.

Jeśli chodzi o angielski w mojej klasie, to jestem przekonana co do tego, że ludzie go nie zdają tylko dlatego, że "co i mi szkodzi, napiszę podstawy i maturę mam zdaną", ale również dlatego, że dość dużo potrafią.

Skoro wszyscy tak rzucają się na te rozszerzone przedmioty - to dlaczego w IILO się tak na angielski nie rzucili? Wiadomo przecież, że język na poziomie rozszerzonym jest brany pod uwagę przy rekrutacji na wiele różnych kierunków na różnych uczelniach.

A z tą fizyką, zdaje mi się , jest trochę inaczej, bo jest to przedmiot, którego wynik często bierze się w rekrutacji ZAMIENNIE z wynikiem z matematyki- tak jest np na AGH. Wiadomo, że obydwa te przedmioty do łatwych nie należą, przygotowywanie się do obydwu mogłoby być pewnym rozdrabnianiem się- szczególnie, jeśli tylko jeden z wyników byłby brany pod uwagę

Ale my tu nie o tym!
Dziewczyna chyba gdzieś pisała, że chciałaby się dobrze nauczyć angielskiego, to piszę jej, co wiem
Pozdrawiam

Bo nie jadłeś mojego sushi ;p

NIE polecam IILO, bo z tego co ostatnio słyszałam w tej szkole na profilu mat-ang maturę rozszerzoną w tym roku z angielskiego zdają 3 osoby, bo ludzie się boją, to dla nich za trudne. To chyba za dobrze nie świadczy o poziomie? Dla porównania chodzę do ILO, na profil , w którym nie ma angielskiego w nazwie (mat-fiz) a maturę rozszerzoną z angielskiego zdaje jakieś 2/3 klasy. Jeśli więc wybierasz między tymi dwoma szkołami, to polecam Ci ekonomik Jakoś lepiej się słyszy o tej szkole.

Sushi bar by się nam w Jaśle przydał , o ! Skoro już tak wypisujemy swoje marzenia

Odczuwam smutek nie idąc w tym roku na aulę.

I ogólnie, zero ekscytacji.

Beznadziejnie jest iść do drugiej klasy

kakusia225 pisze:chyba

Cieszę się, że wyraziłaś niepewność.

Na szczęście jest tam jeszcze kilka normalnych osób. Szkoda że to taka garstka.
Mam paru fajnych znajomych, ot tyle Większość jest jak to dobrze ktoś określił - oryginalna.

Nie ma miłości bez zazdrości i tak dalej...

Chyba chodziło tutaj o napływ pierwszaków do szkoły, z tego co wnioskuję.

Tak, bywam ^^
Ferie i wakacje
W lipcu byłam na 2 tygodnie, więc nie tylko wtedy, kiedy jest się tam parę dni.. Zaczęłam myślec o studiowaniu gdzieś tam. Ale na studia jeszcze przyjdzie czas.