Tur pisze:CYNGIEL pisze:Tak z ciekawości.Co chcesz osiągnąć szkalując cały czas zarząd klubu?
Chyba pomyliły Ci się pojęcia SZKALOWANIE to jest pisanie nie prawdy, a ja piszę prawdę,
jeśli postępują źle to krytykuję, a nie szkaluję, jeśli zrobią dobrze to pochwalę oto świeżutki przykład
powołania Ryszarda Skuby na trenera.
Na tym forum doszło do paradoksu jak nie chwalisz nota bene złej pracy Zarządu to jesteś wrogiem klubu,jesteś straszony i wyzywany, przecież to chore.
To że jest źle wiemy wszyscy, sportowo i finansowo pytanie dlaczego nie można napisać prawdy ? Ja widzę jedną odpowiedź obecność w Zarządzie starszego kolegi kibiców z pod huty.
Lato zadał publiczne pytanie dlaczego młodzi zawodnicy odchodzą z Czarnych, a ja tylko odpowiedziałem mu z jakich powodów jest to moim zdaniem to kilku kumpli rzuciło się na mnie jak wataha wilków.
Liga tuż,tuż zobaczymy co zwojowali w przerwie miedzy sezonami nasi działacze.
Pisząc prawdę należy ją czymś podeprzeć, ja np napisze że mam dużego ale bez dowodu nikt mi nie uwierzy, dlatego nie dziw się że wszyscy mają cię za furiata.
Druga sprawa dotyczy odejść młodych zawodników z klubu. Ty twierdzisz że trzeba ich zatrzymać (nie odkryje ameryki jak napisze że wszyscy doszli do takiego wniosku), ok trzeba ale jak? Wszyscy dobrze wiemy że zawodnicy którzy odchodzą do klubów z niższych lig (w tym przypadku niżej niż okręgówka) nie chcą mieć nic wspólnego z piłką w przyszłości (pomijając kibicowanie), przecież taki chłopak jeden z drugim nie idą się tam rozwijać tylko zarobić,też taki trochę paradoks bo zawsze wydawało mi się że jak się dużo ćwiczy to się dużo zarabia. Z kolei w polskiej ekstraklasie jest w brud "piłkarzy" którym nie chce się bardziej wysilić, trenować żeby broń Boże ich ktoś nie wypatrzył i nie wywiózł za granice... mh w sumie też gdyby mi ktoś rzucił 20-50 tyś zł za opier..lanie się, bliskie wyjazdy, języka się nie trzeba uczyć, przeciwnik? nie okłamujmy się mizerny, wynik nie ważny żeby tylko kasa się zgadzała. Niestety takich "piłkarzy" jest dużo.
Wracając do pisania prawdy to jestem za tym
ale nie uwierzę np w elfy dopóki ich nie zobaczę a na pewno bym o nich nie pisał gdybym nie mógł pokazać