Mieszko_1985 pisze:halówki za maksymalnie 60 zł wystarczą

mati pisze:

ropucha pisze:proszę spróbowac wina Chilijskie i Mołdawskie, naprawde dobre

dokładnie - jeszcze można zobaczyć na Bułgarskie i Gruzińskie - i co najważniejsze - jak na etykiecie jest napisane "zawierają siarczany" to raczej nie jest to dobre wino i lepiej niech stoi na półce

ser_dziurawiec pisze: Cale miasto jest oblepione ogloszeniami na slupach oswietleniowych, rynnach, skrzynkach rozdzielczych gazowych itp. Jest art 63a 1) kw. Komendant na uwage iz funkcjonariusze SM nie wykonuja obowiazkow sluzbowych odnosnie usuwania badz karania mandatami odpisal iz trzeba zlapac na goracym uczynku. Jakos nie wpadl na to iz w polskim prawie jest tak iz to pracodawca odpowiada za dzialalnosc prawcownika. czyli to on odpowiada za to ze roziwszono na slupach. A jezeli twierdzi, ze tego nie kazal to musi podac komu to zlecil. Wiecej powienien posiadac rachunki z JDK za tablice ogloszeniowe, jezli tego nie ma to znaczy ze on wydal polecenie naklejania na latarniach. Niestety ten tok rozumowania jest poza zasiegiem umyslowym komendatna SM.
Jako zalacznik paczka zdjec

KF pisze:

Hejowiec pisze:
Duży parking jest przewidziany koło Fary. Deptak - świetnie, że powstaje. Władze w końcu zaczęły wyprowadzać ruch z centrum (vide nowy temat drogi zachodniej).

Nie będziesz 3 km latał na deptak? Tu jest właśnie cały problem mieszkańców mniejszych miast. Przyzwyczaili się, że wszędzie wjadą autem i stali się leniwi na potęgę. Jasło to nie jest duże miasto i wielu z nas mogłoby częściej używać chodnika. Jestem za zamknięciem większej części ulic w centrum i wiem, że w końcu to nastąpi. Takie już są teraz trendy.

Hejowiec mylisz pojęcia - ruch tranzytowy z normalnym ruchem związanym z funkcjonowaniem miasta.
Na wszystko musi być miasto stać . Na obwodnice ktoś musi zarobić - magiczne słowo "dotacje" nie są manną z nieba.

Są wypracowywane przez społeczeństwo. Jeszcze raz podkreślę "wypracowywane".
Przeniesienie działalności poza centra powinno być ewolucją - a nie odgórnym nakazem pod wpływem tzw. trendów.
Widzę subtelną różnicę pomiędzy Jasielskim sklepikarzem czy rzemieślnikiem, a jego odpowiednikiem w Niemczech czy Francji.
Tam widok opustoszałych centrów miast jest normą. Jednak na to sobie trzeba zarobić.
Przenoszenie wzorców na siłę kierując się tylko modą czy trendami już kilka razy odbiło się nam czkawką.
Wolałbym by kierowano zdrowym rozsądkiem.
By wydawać - trzeba najpierw mieć kapitał i pomysł jak go zarobić - ja tego w Jaśle nie widzę.

Pozdrawiam
KF

Ten parking powinien zostać ochrzczony – YETI.
Już chyba każdy o nim słyszał – ale nikt nie widział .

KF pisze:Z całym szacunkiem dla wszystkich.
Na tego typu inwestycje jest zawsze czas.
Ktoś tu dawał przykład zagranicy, – bo jak zwykle, jeśli czegoś nie wymyślą „amerykańscy uczeni” - gdzieś daleko stąd to znaczy, że coś nie istnieje.
Wszędzie tam gdzie władzom zależy na rozwoju miasta – układana jest pewna hierarchia potrzeb, jakiś rozsądny plan.
Odstępstwem od niego są z reguły tylko zdarzenia nieprzewidziane typu klęski.

W Jaśle codziennie mamy również klęskę – klęskę urodzaju pojazdów.
To jest najważniejsza sprawa do załatwienia na dziś. Parkingi !!! Bo nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie 3 km drałował na nogach by przejść się nawet najładniejszym deptakiem.