JURT pisze:

dorispa pisze:Nie każdy ma polot do pisania, czego ja jestem żywym przykładem ;p ogólny zamysł miałam co do tego, co chciałam napisać, ale nie wiedziałam, jak to złożyć w słowa i taką pomoc otrzymałam od serwisu Bezstresowy Magister, polecam.

Serwis powinien zmienić nazwę na BEZMÓZGI MAGISTER, a tobie tak się należy tytuł magistra jak ruskim Krym!

100% racji. Praca magisterka to nie powieść i nie poemat, żeby mieć do tego polot. Piszesz o konkretnych sprawach w konkretny sposób. Jeśli tego nie potrafisz, to masz albo zbyt małą wiedzę na temat, którym się zajmujesz albo zbyt wąskie horyzonty w ogóle. I takich dziś mamy magistrów -wykształciuchy a nie ludzie wykształceni. Boli, ale cóż zrobić. Póki państwo będzie prowadziło taką politykę, że uczelnie będą musiały bić o studentów, żeby mieć kasę, tak długo będziemy iść równią pochyłą w dół.

Jelonek pisze:Teraz opłacaja sie techniczne uczelnie, albo jakas informatyka. programisci potrzebni bardzo sa

Jednak nie każdy może być informatykiem:) najlepsze studia lub szkoły zawodowe są zgodne z predyspozycjami i zainteresowaniami, a jeśli młoda osoba nie wie, co chce w życiu robić, powinna zgłosić się do doradcy zawodowego. Prywatnie, bo te spotkania w szkole to raczej pic na wodę. Na indywidualnym spotkaniu doradca ma dla Ciebie czas i o wiele więcej z niego wyniesiesz. Dodam, że moja dawna uczennica skorzystała z takiej konsultacji i zupełnie zmieniła swoje wcześniejsze plany, a wyszło jej to na dobre. Jest zadowolona z tego, co teraz robi, spełnia się i jest w tym zwyczajnie dobra.

Każde przedszkole ma obowiązek dostosować program do potrzeb i możliwości twojego dziecka, jednak w praktyce niestety różnie bywa. W Jaśle niestety takiego nie ma, jednak w tym wypadku, o ile się nie mylę, miasto ma obowiązek zapewnić przedszkolu nauczyciela wspierającego tak, żeby Twoje dziecko miało zapewnioną właściwą opiekę i edukację. Najlepiej porozmawiaj z dyrekcją różnych przedszkoli i wybierz to, w którym będzie najabardziej otwarta na Twoje dziecko, bo tam, gdzie dyrektor ma cię gdzieś, na resztę też nie możesz liczyć. N-l będzie się dwoił i troił, ale nie jest w stanie sam wszystkiego ogarnąć. Być może w którymś przedszkolu n-l ma ukończoną dodatkowo oligofrenopedagogikę? Nie wiem, czy to miałaś na myśli... Czy Twoje dziecko jest przewlekle chore, czy upośledzone umysłowo? Bo to są dwie różne sprawy, dwa różne podejścia.

mjyntki_mjetek pisze:

fiatdohc pisze:Jak Ci ktoś nie wypłacił wynagrodzenia za prace, to zgłoś ten fakt do Inspekcji Pracy w Krośnie ul. Kletówki 52

Jeśli nie będzie miał świadków ,a często tak bywa ,że nikt nie chce zeznawać,to mu naskoczą nadal będzie robił to co robi

No właśnie, łatwo powiedzieć, a później kicha. Uważam, że dobrze facet robi, ostrzegając ludzi. Ja właściciel firmy nie będzie już miał 10chętnych na jego miejsce, zacznie się rozliczać o czasie z pracownikami w obawie o ich stratę. A wtedy dopiero wpadłby w tarapaty.