Znaleziono 8 wyników
- 1 grudnia 2010, 15:39
- Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
- Temat: Seriale
- Odpowiedzi: 328
- Odsłony: 156529
Re: Seriale
Ja mogę polecić "How I Met Your Mother". Barney wymiata:)
- 10 listopada 2010, 18:58
- Forum: Nasze miasto
- Temat: Wybory 2010 -Burmistrza i Rady Miejskiej Jasła
- Odpowiedzi: 233
- Odsłony: 43947
Re: Wybory 2010 -Burmistrza i Rady Miejskiej Jasła
Powiedzcie proszę, czemu na przystankach autobusowych wiszą tylko plakaty Kurowsiej i Rzońcy?
- 30 września 2010, 18:32
- Forum: Wolna strefa
- Temat: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów
- Odpowiedzi: 414
- Odsłony: 229529
Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów
ten o żydach wyśmienity
Ksiądz na lekcji religii opowiadał dzieciom jak to diabeł kusił Pana Jezusa. Po chwili przerwał swe opowiadanie by spytać któreś z dzieci. Rozejrzał się po klasie i dostrzegł siedzącego przy oknie przestraszonego chłopczyka o kręconych włosach i w okularach. Pyta więc go:
- No Krzysiu, powiedz mi co Pan Jezus odpowiedział diabłu gdy ten kazał mu przemienić kamień w chleb?
Krzyś myśli i myśli, aż w końcu mówi cieniutkim głosikiem:
- Not enough mana.
Wchodzi kościelny do kościoła godzinę przed sumą i widzi jakąś kobiecinę, która klęczy przed figurą i się zagorzale się modli. Przygotował kościół do mszy, poszedł do zakrystii. Po mszy pogasił świece i wychodzi, ale widzi tę samą babinę, jak dalej się modli. Podchodzi do niej i pyta:
- A co wy tu, babciu, tak długo się modlicie?
- Zgrzeszyłam, straszliwie klnę i ksiądz kazał mi odmówić pięćdziesiąt zdrowasiek do Św. Piotra.
- Ale to jest Św. Antoni, babciu!
- No żesz ku*wa mać! I czterdzieści siedem zdrowasiek psu w [...] poszło się je*ać
Pewna teściowa pojechała na pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Dostała tam ataku serca i zmarło się jej.
Rodzina w Polsce myśli co tu robić, koszty przywiezienia do kraju wysokie jak cholera, trzeba będzie tam pochować.
Jednak zięć za żadne skarby nie chciał się na to zgodzić. Mówił:
- Zapłace ile trzeba ale za wszelka cenę musimy ją do kraju przywieźć, ma być w Polsce pochowana, a ja mam być na jej pogrzebie i koniec.
Rodzina prosiła, proboszcz namawiał ale zięć nie ustąpił i teściową do kraju sprowadził.
Ludzie we wiosce mówili:
- Ale ten chłopak kochał swoją teściową, wszystko by zrobił żeby ją sprowadzić do Polski.
Po pogrzebie podchodzi do zięcia dobry kumpel i mówi:
- Stary ja rozumiem ze kochaleś swoja teściowa ale zeby się w takie koszty wpędzać, oszalałeś?
-Nie oszalałem, pieniądze nie grają roli, nie będę ryzykował, tam już jeden zmartwychwstał.
Ksiądz na lekcji religii opowiadał dzieciom jak to diabeł kusił Pana Jezusa. Po chwili przerwał swe opowiadanie by spytać któreś z dzieci. Rozejrzał się po klasie i dostrzegł siedzącego przy oknie przestraszonego chłopczyka o kręconych włosach i w okularach. Pyta więc go:
- No Krzysiu, powiedz mi co Pan Jezus odpowiedział diabłu gdy ten kazał mu przemienić kamień w chleb?
Krzyś myśli i myśli, aż w końcu mówi cieniutkim głosikiem:
- Not enough mana.
Wchodzi kościelny do kościoła godzinę przed sumą i widzi jakąś kobiecinę, która klęczy przed figurą i się zagorzale się modli. Przygotował kościół do mszy, poszedł do zakrystii. Po mszy pogasił świece i wychodzi, ale widzi tę samą babinę, jak dalej się modli. Podchodzi do niej i pyta:
- A co wy tu, babciu, tak długo się modlicie?
- Zgrzeszyłam, straszliwie klnę i ksiądz kazał mi odmówić pięćdziesiąt zdrowasiek do Św. Piotra.
- Ale to jest Św. Antoni, babciu!
- No żesz ku*wa mać! I czterdzieści siedem zdrowasiek psu w [...] poszło się je*ać
Pewna teściowa pojechała na pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Dostała tam ataku serca i zmarło się jej.
Rodzina w Polsce myśli co tu robić, koszty przywiezienia do kraju wysokie jak cholera, trzeba będzie tam pochować.
Jednak zięć za żadne skarby nie chciał się na to zgodzić. Mówił:
- Zapłace ile trzeba ale za wszelka cenę musimy ją do kraju przywieźć, ma być w Polsce pochowana, a ja mam być na jej pogrzebie i koniec.
Rodzina prosiła, proboszcz namawiał ale zięć nie ustąpił i teściową do kraju sprowadził.
Ludzie we wiosce mówili:
- Ale ten chłopak kochał swoją teściową, wszystko by zrobił żeby ją sprowadzić do Polski.
Po pogrzebie podchodzi do zięcia dobry kumpel i mówi:
- Stary ja rozumiem ze kochaleś swoja teściowa ale zeby się w takie koszty wpędzać, oszalałeś?
-Nie oszalałem, pieniądze nie grają roli, nie będę ryzykował, tam już jeden zmartwychwstał.
- 30 września 2010, 13:36
- Forum: Wolna strefa
- Temat: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów
- Odpowiedzi: 414
- Odsłony: 229529
Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów
Jasio mówi do ojca
- Tato, jakiś facet mnie podrywał w parku
- Chłopcze nie wiesz co robić w takich sytuacjach? Najlepiej szybko uciekać.
- Tato! W szpilkach po żwirze?!
Po latach spotkało się trzech przyjaciół. Jak to przeważnie bywa na takich spotkaniach rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi pierwszy, który skończył medycynę - załatwię sobie cyjanek i dodam kurwie do kawy.
Drugi, po polibudzie zapodaje swój pomysł:
- Wezmę [...] pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Ostatni, koleś z klasy sportowej, którego losy rzuciły na nieważne gdzie, mówi :
- A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmę to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali, i zostawię na stole w kuchni.
- Ale po co ? - pytają koledzy
- Wejdzie to stare próchno do kuchni, zobaczy kulę i powie "Ale wielka tabletka Ibupromu!!!"
A ja wtedy wypadnę z łazienki i pierd*lnę ją siekierą w plecy...
- Tato, jakiś facet mnie podrywał w parku
- Chłopcze nie wiesz co robić w takich sytuacjach? Najlepiej szybko uciekać.
- Tato! W szpilkach po żwirze?!
Po latach spotkało się trzech przyjaciół. Jak to przeważnie bywa na takich spotkaniach rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi pierwszy, który skończył medycynę - załatwię sobie cyjanek i dodam kurwie do kawy.
Drugi, po polibudzie zapodaje swój pomysł:
- Wezmę [...] pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Ostatni, koleś z klasy sportowej, którego losy rzuciły na nieważne gdzie, mówi :
- A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmę to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali, i zostawię na stole w kuchni.
- Ale po co ? - pytają koledzy
- Wejdzie to stare próchno do kuchni, zobaczy kulę i powie "Ale wielka tabletka Ibupromu!!!"
A ja wtedy wypadnę z łazienki i pierd*lnę ją siekierą w plecy...
- 25 czerwca 2010, 12:29
- Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
- Temat: Zespol weselny, opinie
- Odpowiedzi: 553
- Odsłony: 167309
Re: Zespol weselny
Zespół CAMBER będzie grał 27 czerwca 2010 na pikniku w Osobnicy. Fajnie grają (trąbka i saksofon dużo daje) i mają wokalistę i wokalistkę.
- 12 maja 2010, 15:07
- Forum: Wolna strefa
- Temat: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów
- Odpowiedzi: 414
- Odsłony: 229529
Re: Dowcipy.
Hrabia mówi do Jana pocierając palcami:
- Janie, czy to jest plastelina?
Jan bierze na palec i wącha.
- Nie hrabio, to jest [...].
Na to Hrabia:
- No tak. Bo niby skąd w mojej [...] plastelina.
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
- Bo on przeważnie już ma chłopaka.
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
Jasiu
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie
pójdzie na spacer.
- I co? Nie możesz zrobić...
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł
- Janie, czy to jest plastelina?
Jan bierze na palec i wącha.
- Nie hrabio, to jest [...].
Na to Hrabia:
- No tak. Bo niby skąd w mojej [...] plastelina.
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
- Bo on przeważnie już ma chłopaka.
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
Jasiu
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie
pójdzie na spacer.
- I co? Nie możesz zrobić...
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł
- 30 stycznia 2007, 16:29
- Forum: Opinie
- Temat: Gdzie na piwo???
- Odpowiedzi: 96
- Odsłony: 38078
Re: Gdzie na piwo???
Sloneczko to knajpa gdzie mozna wyjsc popic z kumplami ale i tak Piotrek nie dba o nia tak jak kiedys, troche ja zapuscil wypic pare piwek i zjesc cos do 23 mozna tez w slimie i ma sale dla niepalacych, a pizza calkiem dobra i naprawde niedroga. Ale tak naprawde klimatycznej knajpy w Jaśle nie ma:( kiedys byl oprucz rzemiosla, a przed mandala, Underground to byla fajna knajpka
- 30 stycznia 2007, 16:07
- Forum: Wolna strefa
- Temat: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów
- Odpowiedzi: 414
- Odsłony: 229529
Re: Dowcipy.
Wiecie dlaczego w Afryce wyginely labedzie?
Bo murzyni szybciej dobiegali do chleba
[ Dodano: Wto 30 Sty, 07 ]
- Wnuczku czy mozesz tu podejsc na chwile? Wiesz, babcia jest stara i juz nie radzi sobie tak jak za mlodu. Czy mozesz mi pomoc?
No dobrze, a o co chodzi babciu? - spytal wnuczek
- Lekarz przepisal mi czopki i nie moge sobie z nimi poradzic.
Babcia sie wypiela, wczesniej wreczyla wnuczkowi czopka. Nagle wnuczek:
- Babciu, a gdzie je wsadzic? miedzy te dwie poszarpane szmaty czy w ta usmolona dziure?
Bo murzyni szybciej dobiegali do chleba
[ Dodano: Wto 30 Sty, 07 ]
- Wnuczku czy mozesz tu podejsc na chwile? Wiesz, babcia jest stara i juz nie radzi sobie tak jak za mlodu. Czy mozesz mi pomoc?
No dobrze, a o co chodzi babciu? - spytal wnuczek
- Lekarz przepisal mi czopki i nie moge sobie z nimi poradzic.
Babcia sie wypiela, wczesniej wreczyla wnuczkowi czopka. Nagle wnuczek:
- Babciu, a gdzie je wsadzic? miedzy te dwie poszarpane szmaty czy w ta usmolona dziure?