A "ciulas" na to lewackiemu szkodnikowi na to:Mosznicki pisze:Facet, którego pobito nie był islamistą. Tak jak nie są nimi rzesze znienawidzonych i zrównywanych z nimi z tego powodu, ze są muzułmanami czy Arabami, a przez co płona ich ośrodki. Ile osób zostało pobitych przez "obcych"? Ile ośrodków przez nich podpalonych? Może mam niekatulane informacje? Wspomnianego gościa pobito w odwecie za "ofiary wojny"? No chyba nie, ciulasie.
Wojna ma to do siebie, że na przykład jedni atakują przedszkole z dziećmi (i skoro wiedzą że to przedszkole to raczej są kompletnymi chorymi na umyśle zwyrolami), a drudzy (d.py nie żołnierze,co porządnie wycelować nie potrafią i jeszcze się spili gorzej jak stado kacapów) atakują w odwecie bibliotekę,urząd,sąd,gazownię i rozwalają pół dzielnicy próbując trafić w tych pierwszych będących przecznicę dalej. Nic fajnego.
Rzecz w tym,że to nie Europejczycy zabrali się za robienie rozróby tylko arabscy nachodźcy z pustyni. Ludzie mają prawo do obrony.Zarówno przed arabami jak i lewackim terrorem na razie uciekającym się tylko do przemocy słownej.
Chodzi ci o tą stodołę wokół której przerwano na rozkaz Kwacha wykopaliska jak znaleziono niemieckie łuskiMosznicki pisze:Co najwyżej spalili w stodole w ramach walk wyznaniowych.
Wybiórcze cokolwiek,banda "Bielskich" wybiła z sowietami całą wieś w Polsce i robili z nich "bohaterów"...
Powiedz mi jak to jest... Naród/Wyznanie/Whatever prawie przerobiony przez jakże cywilizowanych Niemców na mydło; prawie "przesiedlony do atmosfery" teraz nie tylko nie przyjmuje tych nachodźców z otwartymi ramionami ale jeszcze swoich lokalnych arabów trzyma za drutami i okazjonalnie wjedzie czołgiem czy buldożerem albo zrzuci fosfor czy bombkę na nich,pogłodzi czy pozbawi wody...
Patrz jaki ładny ładunek tolerancji oni wysyłają.Jeszcze z dedykacją od swoich dzieci: