No i co ze z kosciuszki sie przeprowadza dalej beda pracowac jak do tej pory. Tyle ze warunki beda miec lepsze zyc nie umierac. Jesli ktos liczy ze towarzystwo wyniesie sie z jasla to bardzo sie myli bo patrole beda bo musza byc a reszta bedzie robic to samo tylko w pieknej nowiutkiej komendzie. dla nas szarakow to jednie nowy dolek moze lepsze warunki all incluzive :d

Robota ktora z gory kaze placic kase za znalezienie pracy czy transport to od razu widac ze sciema.

O prosze pewnie rodzina albo znajomi szanownych ekspedientek za 5 zl sie oddzywa ale to dobrze bo moze do nich w koncu dotarla informacja jak pracuja. Jak cos sie nie podoba w obecnej pracy to do pup na zasilek

zadzwon na psy znaczy na policje albo straz jak wyzej kolezanka napisala bo tak mu na pewno nie pomozesz samym pisaniem. Psa ktos musi nakarmic no i sie nim zajac a kazdy dzien sie liczy. Oby bohatery narodowe naprawde mu pomogly a nie ze wywioza go na drugi koniec miasta zeby sie z nim nie klopocic.

Sepia albo małopolska. Ta druga lepsza bo więcej miejsca i dosc duzo ludzi. Wiecej gownazerii niestety ale kilka znajomych tez mozna spotkac

powiem tak oni sa bezkarni i reka reke myje. nie chce tutaj wywlekac moich spraw bo jeszcze mi sie oberwie ale kiedys poznalem fajna laske a raczej ja widzialem pozniej do niej napisalem a ona jakos tematu nie podejmowala i z laska odpisywala. Pozniej pare razy tutaj na forum sie o niej wypowiedzialem tak ogolnie ze nawet by nikt nie skojarzyl o kogo chodzi. Ona skojarzyla najpierw napisala sama zebym sobie dal spokoj z komentarzami a pozniej moj daleki sasiad a jej kolezka z roboty mi powiedzial ze radzi mi abym sie odczepil od niej. oni nie potrafia odzielic zycia prywatnego od pracy maja sie za bogow. Nie mowie ze oni sa niepotrzebni ale po co robic takie panstwo z siebie. jak juz mowilem wiem ze ja nie mam mundurka ale mi sie juz szacunek od panny nie nalezy?

Biorac pod uwage ile ludzi czeka na robote to dziwi mnie ze jest tyle zlych komentarzy co do tych babsztyli a one tam nadal pracuja. na zachodzie to nie jest do pomyslenia zeby obsluga zachowywala sie jak w pubie albo byla nieprofesjonalna. Zeby klijent bal sie wejsc do sklepu bo go obgadaja albo bedzie swiadkiem jakis cyrkow. Jakby jedna z z druga byly wylane na bruk to by sie zastanowily i w nastepnej robocie inaczej traktowaly prace i ludzi. Klijent to jednak ich chleb. Zreszta na kazdym sklepie jest numer do wlasciciela i mozna nawet anonimowo smsa wyslac zeby sie przyjzal. czasem jak szefa nie ma w sklepie to nie wie co sie wyprawia. a jak przychodzi to przeciez juz myszy nie harcuja.

Psychologa zawali na bank bo juz to po niej widze. ale moge sie mylic wlasnie takich moze potrzebuja. Zbyt pewnych siebie nigdzie im nie trzeba bo to ma byc masa zeby sie nie wyrozniac zbytnio i nie wychylac bo kto bedzie wykonywal rozkazy?? tak ze ona ztakim podejsciem ze "o to sie nie martwie' to tam najwyzej im bedzie buty czyscic. Cwaniara to sie dopiero zostaje jak sie tam jest.

Jasne, "majdacha" sobie kupi i od poczatku bedzie na poziomie. A w ciagu zycia owieczki dorzuca na drugiego.

zmieni zmieni jak tacy ludzie beda przychodzic do sluzby jak przychodza

No jasne jakas dmuchana lala albo dobry film niech sobie jeszcze chlopak uzyje.
Ubrac sie wyzywajco zeby moze sie zastanowil czy aby na pewno dobrze robi

Nie chce gadac zbyt ogolnie ale jak mowia ze policjanci z inteligencji nie slyna to musze przyznac bo katakatalina czy jakos tak sprawia wrazenie jakies malo rozgarnietej a mowi ze sie sie psychologami na testach nie przejmuje no to powodzenia haha

nie jestes ja tez tak uwazam chociaz jestem starszy. W innym temacie tez powiedzialem co uwazam o ludziach ktorzy na sile chca z siebie robic bogaczy. da tysiaca na komunie a pozniej caly miesiac on i jego dzieci jedza chleb z pasztetowa non stop bo przeciez pokazanie sie rodzinie jest na pierwszym miejscu.

kobieto a nie wpadlas na to ze nikt z tych co jada tego nie czyta albo nikt taki napaleniec na policje z jasla akurat nie jest i jedziesz sama?????? szukaj odpowiedzi gdzie indziej i tylo.
ja tez bym chcial zeby ta pani mi moze tutaj na forum odpowiedziala jak to jest z tym nieodpisywaniem jak ktos zagaduje a jak widac mozgi wyprane i pewnie zabronione jest oddzywanie sie i odpowiadanie na niewygodne pytania

nitro chcialbys dostac taka paleczka od tej o ktorej miedzy innymi tu mowa gwarantuje
Mi chodzilo o to ze kiedy zagadywalem do jednej pani ktora sie tu udziela a rzekomo pracuje w policji nie potrafila sie do tego przyznac gdzie pracuje. Nie mowie zeby od razu sie chwalic ale dlaczego od razu nie napisac. ja sie ozniej dowiaduje od kogos innego a przeciez skoro tam pracuje to chyba sie tego nie wstydzi no nie??? moze bym nigdy nie powiedzial ze tam pracuje bo jak zagadywalem do niej to ani mi sie nie snilo ale i tak mnie olala. ja pisze a ona tematu dalej nie ciagnie. nie tylko policyjnego ale zadnego pewnie dlatego ze J****E za granica a nie mam munduru.