Bezinteresowna pomoc ze strony polityka ? Powodzenia.Cuda się podobno zdarzają,więc może ktoś o czymś takim napisze. Choć prędzej spodziewam się relacji o spotkaniu z kosmitami,krasnoludkami itd w okolicach Jasła. Ciekawe,czy istnieje ten wyjątek potwierdzający regułę...

Oprowadzanie p.osłów czy żywienie ich ? (bo baca jak wiadomo pasie (łu)owiecki - inaczej żeby uniknąć awantury potoczniej nie nazwę) - na hali.

S. Piotrowicz członkiem PiS-u nie jest, swoje zadanie wypełnił, więc zawsze ze względu np. na zły stan zdrowia (spowodowany medialną nagonką) może zrezygnować z szefowania sejmowej komisji praworządności...

No to chyba muszą zwiększyć "nagonkę" (ech ta gra słowami - kolejna taka zagrywka po "polegli"),bo Piotrowicz zachowuje się, jakby miał końskie zdrowie i zamierzał trwać w sejmie "do końca świata i jeden dzień dłużej"

I obawiam się,że raczej Bóg (jeśli by istniał) prędzej by miał chęć i mógł zrezygnować z posady.Piotrowicz zrezygnować nie może - bo to by było "okazanie słabości" przez PiS - a przynajmniej tak opisały by to wrogie PiS media.Jako "sukces opozycji".Więc Piotrowicz nie zrezygnuje,a PiS za nim stoi murem...

Mosznicki pisze:A jak nam znowelizują ustawę, to niedługo jak Cię taki postrzeli na Twojej własnej parceli objętej terenem łowieckim, to Ty będziesz winien, bo znalazłeś się na terenie polowania i nie zachowałeś ostrożności.

Niestety PiS uchwali co będzie chciał – to raz.A dwa: sama ta petycja ma takie wady,że jest w praktyce przerysowanym lekarstwem gorszym od choroby,które przez te kilka irracjonalnych argumentów nie może być potraktowana nigdy poważnie i nie ma szans.

Mosznicki pisze:Zachowamy trującą amunicję, by utrzymać miejsca pracy na strzelnicach kosztem zdrowia nas wszystkich??? Jednak mamy różne priorytety.

CZASOWO ZACHOWAJMY. ZMIANY MUSZĄ BYĆ STOPNIOWE A NIE ZAKAZ.
I nie chodzi tylko o miejsca pracy,ale i o służby mundurowe oraz bezpieczeństwo w obecnej sytuacji geopolitycznej.ZWŁASZCZA o służby mundurowe i koszty to się rozbije – bo pomysł z zakazem ołowiu w dzisiejszych realiach oznaczać mógłby de facto rozbrojenie państwa.

Ale wiem,że jak wiadomo lewaka z „misją” nie przekonam.Priorytety faktycznie mamy inne.Dla mnie liczą się ludzie - dla ciebie - co najwyżej zwierzęta.

Mosznicki pisze:Słuchaj fantasto! Wilki może niekiedy zapuszczą się na teren miejski, ale generalnie to właśnie one boją się człowieka i dziki eliminują w lesie.

To ty jesteś kompletnym fantastą (choć raczej zaczadzonym ideologicznie arbuzem) jeśli myślisz,że:
1.Wilki jak zgłodnieją to nie podejdą na wieś czy pod teren miejski. Zwłaszcza,że dzikie zwierzęta, to nie jest tak łatwa ofiara dla watahy jak pies,zwierzę gospodarskie czy bezbronny człowiek niestety.
2.Taka ilość wilków, która skutecznie miała by rzekomo „regulować” populację dzików nie będzie zbyt duża,by zagrożenie mogło zaistnieć.

Przy okazji – niestety – dziki nie siedzą teraz tylko w lasach

O tym,że wilki atakują zwierzęta gospodarskie a mogą i atakować ludzi gdy ich populacja jest zbyt duża:
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/31 ... ,id,t.html – ostatecznie ministerstwo nadal nie wydało zezwolenia na odstrzał.
Nie – wilki nie wchodzą na tereny miejskie i podmiejskie:
http://www.tvp.info/27359027/wilki-w-uz ... abila-owce
http://www.olsztyn.com.pl/artykul,coraz ... asto/4t4pn
USA – Alaska:
http://www.nbcnews.com/id/35913715/ns/u ... a-village/

u nas na razie:
http://www.jaslo4u.pl/koziol-zaatakowal ... aslo-20170
kozioł czyli samiec jelenia.A niby takie nieszkodliwe zwierzątka...
Co mogą zrobić zwykłe udomowione pieski dużo grzeczniejsze od wilków:
http://www.jaslo4u.pl/boimy-sie-nie-czu ... aslo-20229
http://www.jaslo4u.pl/17-latka-pogryzio ... aslo-20181

Już nawet wilki z parku Magurskiego (a przecież ich nie ma tak wiele) atakowały swego czasu zwierzęta gospodarskie w naszych okolicach:
http://www.jaslo4u.pl/uwaga-wilki-ataku ... jaslo-2825
Co z tego,że wilki niby „generalnie unikają ludzi” – jak je głód przyciśnie,będzie ich za dużo,czy jak zarażą się wścieklizną i jak będą żyły za blisko ludzi, to problem będzie i tyle.Więc zwiększenie populacji wilków (co najmniej kilkakrotnie – bo to właśnie sugeruje lewak Mosznicki) i ich wprowadzanie POZA parkiem narodowym to iście DIABELSKI pomysł...

Jak dla mnie, szkoda już czasu na dyskusję z arbuzowym (na zewnątrz zielonym,w środku czerwonym) betonem – koniec kropka.Wszystko co napisze dalej Mosznicki i tak będzie kolejną eko-czerwoną brednią, której nie mam ani czasu ani ochoty każdorazowo obalać.

Jak pytają to napiszę - kafelki,bo łatwo sprzątnąć.Co to jest za pytanie ?!
Kuchnia to nie jest ruski pokój,żeby na ścianę dywan dawać - dym,tłuszcz itd - tylko kafelki !

Joziiiin pisze:

dragoness pisze:P. Radziwił z kolejnym "wytryskiem" inwencji http://m.se.pl/wiadomosci/polityka/pacj ... 23925.html

Ciekawe jak suweren to przyjmie.....

Wkurzeniem na pomysł by dopłacać za leczenie - a jakże. Tylko co im zrobi ? Do wyborów jeszcze kilka lat a i to nie wiadomo,czy będzie można wtedy PiS oderwać od koryta

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Z drugiej strony - no akurat jeśli te nowoczesne metody terapii będą choć dla bogatych w Polsce to nie tak źle.Problem bym widział w kwalifikacjach lekarzy (zwłaszcza tych starszych),którzy w większości nawet nie wiedzą o nowocześniejszych metodach terapii, niż te które mają być refundowane wg. tego pomysłu.Nie wiedzą i nie potrafią,a więc nawet nie wspomną o nowocześniejszych metodach pacjentowi.

No i faktycznie można się obawiać obniżania standardu tak,że w końcu leczenie zostanie zredukowane do znachorstwa - albo do "sprzedaj krowę (teraz to raczej samochód albo auto),żeby leczyli".

Kwestia priorytetów. Albo amunicja/broń, albo zdrowie i życie- w tym nawet własne. Ale może nie dla myśliwego, bo jako taki w końcu celebruje raczej śmierć i cierpienie niż życie i zdrowie.

Granie na emocjach i manipulacja,bo:
1.Nie jestem myśliwym i nie lubię za bardzo tej grupy społecznej
2.Z amunicji nie korzystają tylko myśliwi ale i służby mundurowe,wojsko oraz prywatni obywatele na strzelnicach (miejsca pracy !)
3.Inne źródła ołowiu w środowisku powodują nawet większe i częstsze skażenie
i najważniejsze:
4.Brak amunicji i broni tak w rękach obywateli jak i organów państwa w obecnej sytuacji geopolitycznej oznacza poważne zagrożenie dla zdrowia i życia Polaków - dużo większe i w bliższej perspektywie czasowej niż skażenie ołowiem. Podobnie jak zagrywki idiotki Bieńkowskiej w PE ta inicjatywa jest po prostu szkodliwa i niebezpieczna - wzmacnia bowiem kosztem Polaków przestępców,terrorystów z bliskiego wschodu i Rosję.

Zakaz to po prostu zły pomysł.Ołów trzeba eliminować - ale trzeba i zmienić odpowiednio ustawę o broni i amunicji, by dopuścić bardziej amunicję inną niż ołowiana; dokonać przekształceń w zbrojeniówce i zgromadzić fundusze niezbędne do ewentualnych przeróbek rusznikarskich choć dla służb i wojska itd. Trzeba stopniowych i rozłożonych w czasie zmian,a nie zakazu.

jeden wilk zabija i zjada 20-40 dzików rocznie!!! Tymczasem jeden myśliwy niecałe 3 dziki. Zakładając, że w kraju jest obecnie 1300 wilków, zabijają one od 26 do 52 tys. dzików rocznie. Trzeba przypomnieć, że wydane w kwietniu 2016 r. zarządzenie Ministra Rolnictwa nakazuje myśliwym redukcję 40 tys. dzików we wschodniej Polsce. Na wynagrodzenia dla myśliwych przeznaczono 12,6 mln złotych. "

Sabina Pierużek-Nowak
Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”

Tylko wilków biegających stadami jak dziki po wsiach (albo i po Jaśle !) i zagryzających dzieci czy ludzi idących do pracy nam jeszcze potrzeba - piękny pomysł

Miejsce Wilków jest W REZERWATACH i parkach narodowych - nie wśród ludzi.Wilk jest spokrewniony z psem, ale jest dziki - czy pozwalamy biegać stadom głodnych bezpaństkich psów ?!

Nie mam nic do wilków.Niech sobie żyją w dzikich bezludnych okolicach. Jestem natomiast przeciw wilkom w okolicach siedlisk ludzikich.Już lepiej być zabitym przez pijanego myśliwego - kulka,trup i normalny pogrzeb - a nie rozszarpanie i pożarcie żywcem !

Wiwisekcja albo Holokaust (czyt. albo prawa zwierząt- albo prawa człowieka) - ciekawa logika. Rzekłbym, że iście k...ewska. Nie mogłem się powstrzymać

Kiedy to właśnie nie moja logika tylko logika takich lewaków jak ty,podobnie sugerujących,że stada wilków powinny biegać w okolicach Jasła i zagryzać przechodniów w tym oczywiście małe dzieci idące na autobus/czekające na autobus do szkoły. Logika Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (Nationalsozialistische Deutsche Arbeiterpartei) i jej lewackich socjalistycznych naśladowców - hipsterskich pseudointeligentów.

Sam pomysł z wilkami w takiej formie, to pomysł na holokaust dla nie uzbrojonych i przemieszczających się samotnie ludzi !

Sun Tzu pisze:

W przypadku towarzysza prokuratora Piotrowicza było to.....odznaczenie Brązowym Krzyżem Zasługi

Taaak... To między 1976 a 1984 rokiem (w ciągu 8 lat) prowadził tylko dwie sprawy z których jedna zakończyła się umorzeniem, a druga wymagała uzupełnienia aktu oskarżenia? Albo PRL był państwem w którym żyli sami święci, rygorystycznie przestrzegający prawa albo ty masz problemy z myśleniem na elementarnym poziomie... Tertium non datur...

Święci może nie - ale "ludowa" władza i milicja trzymały porządek i przestępstw było mniej - nie to co za d.pokracji obecnie...

To komuchom należy przyznać.Porządek trzymali.Cwaniaczki i złodzieje spoza partii i bez kontatków z SB szli prosto do pierdla - a i tacy z partii czy z kontaktami koniec końców od święta tam też trafiali. A teraz to i ci pierwsi rzadko i ci drudzy - praktycznie wcale. (Nawet PiS udający świętych - typów od afery Madryckiej po czasie sadza w radach nadzorczych)

Oczywiście to że zamykano za inne poglądy niż partia, to złe.No i to był samobójczy gospodarczo socjalizm...

Mosznicki pisze: - zabezpieczenia konstytucyjnych praw właścicieli nieruchomości.
- zakazu udziału dzieci w polowaniach.
- odsunięcia polowań od zabudowań mieszkalnych i dróg na co najmniej 500 m.
- zakazu dokarmiania dzikich zwierząt (dokarmianie przez myśliwych zwiększa zagrożenia epidemiologiczne i sprzyja przenoszeniu gruźlicy zwierzęcej i ASF).
- poddawania myśliwych okresowym kontrolom okulistycznym, psychologicznym i psychiatrycznym, analogicznie np. do służb mundurowych.

Te rzeczy powyżej warte poparcia (co do badań,to zwłaszcza alkomat przed każdym polowaniem by się przydał) - rzecz w tym,że w postulatach są bardzo szkodliwe rzeczy - wręcz BREDNIE:

Mosznicki pisze: 1) zakazu używania toksycznej amunicji ołowianej (myśliwi wprowadzają do środowiska ponad 300 ton ołowiu rocznie).
2) zakazu polowań zbiorowych, które są zwykłą rzezią dzikich zwierząt, nie tylko łownych.
3) poddawanie planów łowieckich procedurze oceny oddziaływania na środowisko.

Dlaczego więc brednie (typowo "eko"-lewackie):
1.Amunicja ołowiana rzeczywiście JEST toksyczna - problem jednak w tym,że amunicja na bazie miedzi również, a innych rodzajów amunicji nie ma na Polskim rynku z tego co mi - osobie póki co jeszcze nie posiadającej pozwolenia - a zatem i broni.
Jednocześnie zaś obecna ustawa o broni i amunicji stwierdza wyraźnie:

UOBiA 10 pisze:6. Zabronione jest posiadanie amunicji szczególnie niebezpiecznej w postaci:
[...]
2)amunicji z pociskami pełnopłaszczowymi zawierającymi rdzeń wykonany z
materiału twardszego niż stop ołowiu;
3)
amunicji z pociskami podkalibrowymi, z płaszczem lub elementem wiodącym
wykonanym z tworzyw sztucznych, z wyłączeniem amunicji przeznaczonej do
strzelania z broni gładkolufowej

Ponadto, stosowanie amunicji z innych materiałów wymagało by obecnie kosztownych przeróbek broni - nie tylko będącej własnością myśliwych, czy innych prywatnych jej posiadaczy,lecz również służb mundurowych ! Nierealne zatem - i szkodliwe.Przejście na inną amunicję bez tych przeróbek oznaczać może narażanie zdrowia i życia użytkowników broni...

A nie wspomniałem łaskawie, ile ołowiu zostawiają w zbiornikach wodnych wędkarze (też setki tysięcy ton),o przemyśle (nie tylko naszym ale i Chińskim...) itd.

2) Polowania zbiorowe są integralną częścią tak kultury społeczności myśliwskiej,jak i zwiększają skuteczność.Ponadto, realizacja polowań wyłącznie pojedynczo może być niebezpieczna dla życia myśliwego w przypadku spotkania z większym drapieżnikiem czy dzikiem.Ale znów - lewakom i "miłośnikom zwierząt" o to właśnie chodzi.

3) Poddawanie w każdym przypadku "procedurze oddziaływania na środowisko" oznacza ni mniej ni więcej, tylko biurokratyczne rzucanie kłód pod nogi przez różnych pseudoekologów i lewaków.W ten sposób mogli by oni sparaliżować nawet konieczny odstrzał takich szkodników jak np. dziki których populacja i tak nie jest w ostatnich latach skutecznie ograniczana przez myśliwych. Wydaje się,że organy ochrony środowiska i tak mają odpowiednie narzędzia by ograniczyć odstrzał w przypadkach, gdy środowisko faktycznie było by zagrożone.

Aha - nie mogłem się powstrzymać:

dragoness pisze:A tu mamy prezent na Święta. Gdyby coś takiego weszło w życie w takim kształcie jak przedstawiono, byłby to naprawdę przełom http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 14808.html

Serio ? Podatek obrotowy to nawet napisano czego się spodziewać - ułatwione zadanie to mogą mieć tylko ci w skarbówce i zagraniczna konkurencja Polskich producentów.Niestety ale niektóre towary to mają naprawdę małą marżę i to przychód a nie obrót powinien być w ich przypadku opodatkowany.Dorżną tak gospodarkę.

Jedna stawka VAT ?! To przecież żywność znacznie podrożeje ! Poza tym jak obniżą niby podatek,przecież musieli by zrezygnować z 500+ a i to by nie wystarczyło.Podatki takie jak VAT to obecnie chyba połowa wpływów z budżetu.

"podatek od funduszu płac na poziomie 25 proc." ?! Jak ? Przecież obecnie podatki i ZUSy to chyba 50% pensji a nie 25%. Ściągalności zaś nie zwiększą bez gruntownych reform - bo nadal bogaci i korporacje nie zapłacą.To skąd wezmą kasę na zwiększanie wydatków ?

Podsumowując: Lepiej,żeby tego typu obietnice pozostały fikcją i bajkami z mchu i paproci,bo jeśli będą próbowali to wdrożyć na serio tak samo jak 500+ to polegną z kretesem i rozwalą gospodarkę i budżet przy okazji,potem będzie rewolucja i do władzy dojdą te bydlaki z PO - albo nie daj Boże PZPRowcy z SLD i komuchy z RAZEM... A wtedy mamy drugą Kambodżę.

Jedyny scenariusz jaki by to wszystko co obiecali pozwalał zrealizować przez krótki czas, to przejęcie rady polityki pieniężnej i NBP w całości oraz zniesienie limitu zadłużenia - ale to się skończy hiperinflacją i katastrofą gospodarczą.

Podatków NIE DA SIĘ obniżyć do tego stopnia bez radykalnej redukcji zbędnych przepisów,biurokracji,wydatków państwa, bezlitosnego zwalczania niegospodarności itd. Nie da się bez uwolnienia rynku,inwestycji państwowych i posunięć skrajnie protekcjonistycznych (idąc na nóże z Brukselą,a może i strasząc Polexitem).

Afera o to,że Piotrowicz był prokuratorem w PRL i cała kłótnia o to,czy oskarżał Pikula za działalność opozycyjną - znaczy się: antykomunistyczną.
-----------

Sun Tzu pisze:I mam jeszcze taką prośbę do przedstawicieli antyPiS-a: czy nie moglibyście do dyskusji na forum wydelegować kogoś, z kim dyskusja wymagałaby z mojej strony jakiegoś wysiłku intelektualnego? Bo dyskusja z dragoness, joziiinem czy wujkiem-garfieldem mnie zubaża intelektualnie...

Sunek - raz,że ja nie jestem z żadnego "antypisu" czy innego partyjnego syfu.Dwa - uboższy to ty już raczej być nie możesz,sądząc z twoich jakże przeintelektualizowanych i anielsko uprzejmych wypowiedzi, którymi nieustannie zaszczycasz nas i nasze niegodne oczy
-----------
A tak poza tym- to czy Piotrowicz gnębił za PRL Pikula w sprawie emerytur NIE MA NIC DO RZECZY.Skoro zabierają wszystkim SBkom,to to czy represjonował opozycję czy nie,czy był pozytywnie zweryfikowany - czy nie, to czy gnębił czy nie gnębił nie powinno się nawet liczyć i Piotrowicz jako PRLowski prokurator - wraz z resztą PRLowskich prokuratorów - powinien TEŻ mieć obniżoną emeryturę.Jak stosować (niesprawiedliwą) odpowiedzialność zbiorową - to wypadało by być konsekwentnym.Dura lex sed lex.

Sunek pisze:Kup sobie łopatę i zacznij w tej piwnicy kopać! Jak dokopiesz się do wiedzy, to daj znać

Raz - wiedzę mam.I w przeciwieństwie do ciebie trochę zdrowego rozsądku.No przynajmniej tyle,by nie kopać łopatą w betonie - nawet mniej odpornym niż beton PiSowski. Ale naprawdę szkoda mi czasu na schodzenie do twojego poziomu,wiadomo,że pokonasz mnie doświadczeniem.

Joziiin pisze:I znowu chamidło wypełzło z Mundka......który to już raz ???

Nie wiem dokładnie - ale na pewno nie ostatni...

człowiek z lasu pisze:Powiem Wam szczerze, ze nie lubie kiedy sobie tak dokladacie wzajemnie

Ja tam nie zaczynałem.A że Sunek gryzie... nie moja wina,że ujada za PiS jak pies łańcuchowy tej partii (którym zresztą, jak przypuszczam pewnie jest). Co nie zabije to wzmocni,a z partyjniakami nie może być zgody.I na ich propagandę też.

człowiek z lasu pisze:Szale mojego poparcia dla PIS przewazyla ta bezrefleksyjna nagonka lewackich autorytetow i mediow

to że kogoś biją bandziory nie znaczy jeszcze,że nie jest jeszcze jednym bandziorem...

Joziiiin pisze:

Dragoness pisze:Ale to są te same siły, tylko pod inną nazwą. Przechodzą z partii do partii skuszeni przywilejami i kasą. Dziwki są uczciwsze.

Obatel Czarnecki jest tu chyba modelowym przykładem.....

Niestety - DOKŁADNIE TAK.

A co do troski "o kraj" - sama flaga,tradycja czy język to dla mnie betka.Ja tam mogę wyjechać.Ale moi rodzice ? Reszta rodziny ? A nawet ludzie których tylko znam - i lubię ? A tacy których nie znam - ale którzy też urodzili się w tym kraju nad Wisłą ? Co mi tam kraj "Polska" - zwłaszcza taką jaką nam sprawiono przez lata.Mi raczej chodzi o Polaków panie człowiek_z_lasu.Co mnie obchodzi,czy "Polska" jest czy nie jest.Mnie obchodzi czy będą Polacy.Tu.Teraz i w przyszłości.

Bez żywych ludzi mogących się szczęśliwie rozwijać pokoleniami na swej ojczystej ziemi flaga,państwo,hymn czy tradycja to tylko zapleśniałe truchło.Polskość nie istnieje bez Polaków - i dlatego nawet gdyby PiS nie był czym jest - i tak gardziłbym tą partią i jej jarmarcznym pojmowaniem patriotyzmu i tradycji

Sunek,sunek - nosz k... ja muszę nadal argumentować na twoim poziomie i ci odpisywać ?! Po co mam znowu schodzić do piwnicy i kłaść się na ziemi (bo to jedyny sposób by dorównać twojemu poziomowi) ? Zimno się robi,reumatyzmu od schodzenia na twój poziom można dostać - piwnica zimna i wilgotna jest.

człowiek z lasu pisze: Robia co moglzliwe. Wazne, ze kierunek wlasciwy.

"Co możliwe" znaczy : praktycznie tyle samo co inni z innych organizacji przestępczych o charakterze politycznym do tej pory ?!

I nie.Kierunek NIE JEST właściwy. Zabieranie biednym i średniakom "żeby dać biednym" (tak naprawdę nawet nie dać biednym a tylko udawać,że się im daje !) powoduje tylko zubożenie społeczeństwa i wzbogacanie się polityków i urzędników oraz zwiększenie urzędniczej patologii w tym kraju.

Krytykujecie ich przeciez za to, ze ulzyli biedocie roznymi programami prorodzinnymi.

Nie mogę poręczyć za to o co chodzi Dragoness, bo nie siedzę jej w głowie - ale to nie to jest krytykowane,lecz to o czym napisałem wyżej. "Socjalizm bohatersko walczy z problemami które sam tworzy" - znasz to ? Z tym mamy przecież do czynienia !

Socjalizm rozumiany po Marksowemu może i zdechł,PRL może i zdechł, ale biurokracja ma się lepiej, niż za nieboszczki partii.W efekcie, w Polskim systemie mamy zrealizowane najgorsze cechy ustroju komunistycznego i kapitalistycznego naraz.

Pensja osoby, która zarabia przykładowo minimalną jest opodatkowana tak,że większa połowa to różne podatki - PITy,VATy,akcyzy za paliwo,składki ZUS... Naprawdę bogaci podatków nie płacą - bo te miernoty zatrudnione w urzędach po znajomości ich nie ruszą.Raz - znajomości.Dwa - wykwalifikowani adwokaci z którymi te miernoty przegrają.Trzy - łatwiej wyrobić statystyki gnojąc przysłowiową "babcię z pietruszką" niż robiąc kontrolę w zagranicznych firmach.Cztery - takie szaraczki jak ja nawet nie wiedzą o reszcie argumentów - ale te są. To nie bogaci płacą tak naprawdę podatki w Polsce...

Z biurokracją jednak PiS nie zawalczy (bo to stołki).Zamiast przestać zabierać nadal "zabiera i daje" (mniej).Itd...

Nie ma szans widocznie na podwyzke kwoty dla wszystkich

Bo nie uproszczą prawa,nie zwolnią urzędników a kasa poszła na 500+. Ale to,że w takiej sytuacji "nie ma szans" nie znaczy,że jest to uczciwe i właściwe. Zwłaszcza,jeśli robi się przekręt z systemem podatkowym by to ukryć.

Poza tym drogi człowieku_z_lasu nie rozumiesz jednej kapitalnej sprawy - obniżenie podatków czyli zostawienie ludziom więcej w portfelach,czy uproszczenie prawa dało by ludziom odetchnąć i koniec końców dało by rozwój - czyli kasę do budżetu.A takie coś, to sprawi tylko,że podatki będą rosnąć i rosnąć.W końcu te podatki zacisną się na NASZYCH szyjach jak szubieniczny sznur ! "Rząd się wyżywi".W razie czego zarekwiruje nawet bieliznę.To my - bezbronni obywatele mamy problem.

dragoness pisze:A teraz z innej beczki. Mam tu ciekawy artykuł o kwocie wolnej od podatku i zależy mi na opinii ekspertów. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 12626.html

Których ? Forumowych czy tych od podatków w internecie ?

http://www.infor.pl/akt-prawny/DZU.2016 ... ustaw.html

Cała ta ustawa jak ją czytać - bardziej poplątana niż wcześniej teraz to już doradcy od PITów będą mieli złote żniwa... A skarbówka będzie ludzi trzepała za źle wypełnione pity.W tym widzę największy problem.

Faktycznie wychodzi to tak,jakby kwoty powyżej 6600 były opodatkowane de facto aż 32% choć stawka 18%... Oczywiście można powiedzieć "to tylko spojrzenie z perspektywy" - ponieważ w zapłaconych sumach nic się nie zmienia w stosunku do tego roku.Ale to działa NADAL tak,jak gdyby minimum egzystencji było NADAL OPODATKOWANE w przypadku każdego kto zarabia więcej niż ono.Sedno:

Wyrok TK niby wykonali - tylko tak LITERALNIE,że po drodze celowo zgubili,przenicowali ducha tej "obniżki" i sprowadzili sprawę do absurdu. Minimum egzystencji niby zgodnie z wyrokiem literalnie teraz "jest gwarantowane" - ale jeśli to jest jakakolwiek sprawiedliwość czy sprawiedliwość społeczna systemu podatkowego zgodna z art.2 konstytucji - to chyba pęknę ze śmiechu.

---Sunek (Tfu)--------------------------------------------------------------------------

Sun Tzu pisze:http://www.jaslo4u.pl/nie-mozemy-ulegac ... 48#c545365

Taaak... Zapoznałem się z głębią intelektualnych wynurzeń radnego Raka... Jak to mówi mój pies w noc wigilijną: łapy mi opadły!

W świetle powyższego zrozumiałe jest,dlaczego z wami PiSiaczkami jest taki problem.Jak rozmawiasz z psami i to nie takimi na 2 nogach i nie ubranymi na niebiesko... Nawet w wigilię.No przecież to bajanie jest,a ty przyznajesz zatem,że głosy słyszysz...

---Dragoness-----------------------------------------------------------------------------
Rak jak rak - cały wywiad to staranny odwrót rakiem na z góry upatrzone pozycje. Ot udzielić wyjaśnień,które nic nie wyjaśniają i nie ucierpieć.

A jeśli faktycznie chodziło by o robotę dla jednego Mikruta to jedno pytanie sz.p. Dragoness - czemu aż tak się cackają z "zasłoną dymną" ?! Dyrektorka ze Żmigrodu w 1 LO była przeforsowana pomimo protestów,a teraz to aż szkołę utrzymują, zamiast przenieść do dowolnej szkoły na równorzędne stanowisko ?

---DO WSZYSTKICH----------------------------------------------------------------------
http://wbi.onet.pl/dziennik-gazeta-praw ... ynu/jhthjy
a do słownika Polszczyzny trzeba dodać nowe mądre słowo TUPOLEWIZM.

GENIALNY ARTYKUŁ - KONIECZNIE PRZECZYTAĆ:
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/ar ... ntarz.html

I pomyśleć,ze za takich tumanów, jak się rozbiją jeszcze odszkodowania z budżetu.
Miller,CASA,Smoleńsk,pęknięta opona u Dudy itd... jak długo jeszcze to państwo teoretyczne rzadzone będzie przez ludzi,którzy nie mają jaj, by zaprowadzić normalność i porządek ?! By zaprowadzić przestrzeganie prawa i elementarnych procedur ?!
Nawet swojego bezpieczeństwa te politłuki (bo politykami ich nazwać,to był by komplement) nie pilnują !