Również gorąco polecam Pana Hombesha. Jest nie tylko świetnym specjalistom ale przede wszystkim umie podejść do pacjenta na luzie. U mnie przeprowadzał artroskopie rzepki. Po dokładnie 2 tygodniach jeździłam już na rowerze. I z tego co słyszałam od ,,ludzi,, jest naprawdę dobrym ortopedą. Gorąco polecam!

hahaha dobre!

amivisage pisze:Maja321 ty jesteś czarodziejka. Ile ci z takiego wesela pozostaje na czysto? Czyżby 5 zł za godzinę?
W sam raz aby uzbierać po latach na kolejną plastikową małpkę, bo o lustrzankach z lepszym obiektywem nie ma mowy.
400 zł - podatek 75 = 325 (a z domusłu oszustka podatkowa)
325 zł - paliwo 30 = 295 (a może rowerek)
295 zł - zdjęcia 120 = 175 (chyba że 9x13 będzie taniej)
175 zł - album 30 = 145 (albumy z folijką made in chińska piwnica)
145 zł - CD i opakowanie 5 = 140 zł na czysto, to prawdziwy profesjonalny ceniący się fotograf.

Właśnie w ubiegłym roku miałem okazję zobaczyć zdjęcia koleżanki z pracy u której był na ślubie taki profesjonalista tylko, że jeszcze droższy od ciebie bo chciał 600 zł. No i jako, że cokolwiek o zdjęciach wiem więcej niż inni to koleżanka pierwsze z tymi zjęciami przybiegła do mnie. I własciwie oglądanie już się na mnie zakończyło, bo gdy jej opowiedziałem co tu ma to dopiero przejrzała na oczy. Resztę pokazała jedynie najwierniejszym koleżankom z tym, że gdyby później słyszała od nich to co mi mówiły o tym albumie to raczej jej koleżankami już by nie były.

Muszę Cię rozczarować iż z tych 400 zł zostaje mi 300. hmmm...jakim cudem? otóż:

Aparat posiadam( jeżeli już się rozdrabniamy ;-) lustrzankę Fuji za 4000 zł
Album Młodzi dostają z wklejanymi 10x15 zdjęciami każda kartka oddzielona białą kartką z bibułki
CD i opakowanie to moja słodka tajemnica
a co do podatku, powinni go płacić Ci co zarabiają kokosy, moje zdanie.
pozostała kwestia dojazdu, paliwa. Hmm do tej pory załatwiałam sobie transport z kamerzystą i nigdy nie było najmniejszego problemu. Ale gdyby jednak to mąż pewnie mnie odwiezie, skąd zresztą wyszły Ci takie horrendalne sumy?! Dlaczego mam doliczać sobie potrójną cenę paliwa? Bądźmy ludźmi.


A strony ze zdjęciami nie daję, bo zainteresowani ( jak ktoś wcześniej zauważył ) raczej na pewno nie wezmą mnie czy kogokolwiek na ciemno i poproszą o nie, proste i logiczne.


Pozostawiając jednak całą ważną dla Ciebie otoczkę, kocham mieć aparat w rękach, robię zdjęcia nie z musu zarobienia pieniędzy tylko z zamiłowania. Zresztą komu nie daje większej satysfakcji uśmiech na twarzy klienta, raczej powinien zmienić branżę. Dziękuję...

Polecam Edwarda Burde z Jasla

Jestem na weselu do 01 w nocy. Dobre zdjęcia, w domu, kościele, na sali i w plenerze. Zdjęcia na płytke i album 100 zdjęć i to za 400 zł.
Inne moje albumy do wglądu. Zapraszam.

Jeżeli kogoś nie stać jednak na hotel a chce go zostawić w dobrych rękach, chętnie zaopiekuję się pieskiem. U mnie piesek nie będzie miał czasu zatęsknić za właścicielem i będzie miał duuuży ogród do dyspozycji.

Ja polecam Rojar z Hankówki! Dość że fachowa ekipa to i jajcarze!I jak na ceny w Jaśle niedrodzy.

Mój Synek ma już skończone 3 latka i odkąd skończyłam karmić Go piersią dostawał przeróżne herbatki. Oczywiście muszą być zróżnicowane smaki, ale jeśli od początku poda się dziecku herbatkę bez cukru, po niedługim czasie przyzwyczai się do naturalnego smaku. A wyjdzie to dziecku tylko na zdrowie! U nas do tej pory króluje codziennie rumianek i zielona herbata i prawie nie pamiętam żeby były kłopoty z brzuszkiem ;-) Pozdrawiam

polecam gorąco zespół Milenium z Krosna. Kilka razy byłam na weselu przez nich prowadzonym. Świetne zabawy!

A co do miejsca...hmmm.... ostatnio robiłam Młodym sesję w plenerze w Dębowcu i zdjęcia pierwsza klasa, magiczne miejsce, i również w Troi Podkarpackiej, zależy czy Młodzi chcą tradycyjne zdjęcia czy już bardziej "ekstremalne".

Nie za darmo ale za niską cenę i piękne zdjęcia, ktoś mi kiedyś zawalił całą sesję zdjęciową mojego własnego ślubu, więc wiem jakie to ważne. Poza tym to jest moja dogrywkowa praca, bardziej wkładam w to serce, cieszę się z uśmiechu i podziękowań Młodych niż z zarobionych pieniędzy.A jeżeli KTOŚ nic o tym niewie lepiej żeby się nie wypowiadał.

Dziękuję koleżance za obrone i popieram że są ludzie którzy świetnie sobie radzą dorabiają robiąc zdjęcia na ślubach itp, a dla niedowiarków są zdjęcia do wglądów, opinia klientów i NAPRAWDĘ niska cena a jakość zdjęć niekiedy lepsza niż przereklamowanych profesjonalistów. Nie wszystkie np Młode Pary stać na super sesje za 1000 zł.

Witam. A ja skromnie polecę siebie Nie mam żadnego studia, robię zdjęcia prywatnie i dlatego cena jest naprawdę atrakcyjna. Posiadam zdjęcia do wglądu, dobry sprzęt i sprawne oko. Zainteresowanych proszę o kontakt na forum.