Znaleziono 35 wyników

autor: yogford
1 marca 2012, 14:47
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: zakup sprzętu foto graficznego przez internet
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 10073

Re: zakup sprzętu foto graficznego przez internet

Swój aparat też kupowałem w Foto Jokerze, tyle że w Rzeszowie. W zasadzie ok, ale jako ciekawostkę mogę przytoczyć jak wyglądała rozmowa ze sprzedawcą. Już się zacząłem zastanawiać czy przypadkiem nie jestem w ukrytej kamerze :-). Mniej więcej tak to wyglądało:
J (ja): Dzień dobry, czy ma Pan Nikona d90?
S (sprzedawca): Tak, mam... ale mam też świetną Alfę! :ok:
J: Nie dziękuję, chciałbym obejrzeć Nikona.
S: Nie woli Pan Alfy!!!??? :szok:
J: Nie, chcę kupić Nikona.
S: Dlaczego nie chce Pan Alfy??????
J: BO CHCĘ NIKONA! :zly:
S: A ma Pan już jakieś obiektywy do Nikona?
J: Tak, mam.
S: NO BO GDYBY SIĘ PAN ZDECYDOWAŁ NA ZMIANĘ SYSTEMU, TO MAMY ŚWIETNE OBIEKTYWY DO ALFY!!! :super:
J: NIE CHCĘ ALFY!!!!! CHCĘ NIKONA!!!!! :mad:
S: To jednak nie chce Pan Alfy...? :(
Rozmowa trwała nieco dłużej ale nie pamiętam już wszystkiego :)
autor: yogford
22 lutego 2012, 21:30
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Również właśnie przejrzałem Twoje zdjęcia i póki co zgadzam się z przedmówcami. Jak sam napisałeś: "Chodzi glownie o to ze nie aparat robi zdjecia tylko czlowiek i tego staram sie trzymac", i masz tu świętą rację. Obiektyw (choćby najlepszy z najlepszych) na chwilę obecną nie jest tym czego najbardziej potrzebujesz, bo w żaden sposób nie poprawi on kardów, kompozycji czy naświetlenia, a nie jest u Ciebie w tych kwestiach dobrze. Piszesz też, że szukasz obiektywu, który pozwoli na złapanie tego co chcesz pokazać. Sęk w tym, że póki co żaden obiektyw nie poprawi tych błędów, które można u Ciebie znaleźć a tym bardziej nie będzie w stanie wydobyć ze zdjęcia "tego czegoś". Wirgin bardzo dobrze Ci radzi pisząc, że w tej chwili bardziej niż obiektywu potrzebujesz podstawowej wiedzy. Nie pomyśl, że robię z siebie jakiegoś "mędrca" który pozjadał wszystkie rozumy! :) Nie jestem żadnym "fachowcem", używam trzech najprostszych i najtańszych obiektywów (i czasem starego Heliosa z Zenita), cały czas się uczę i bez końca szukam sposobów na "lepsze" zdjęcia. Wszystkie moje zdjęcia zamieszczone kilka postów wcześniej wykonałem właśnie tymi obiektywami. Nie sądzę aby byłyby one ciekawsze gdybym popełnił je za pomocą 5x droższych, lepszych obiektywów. Za to jestem pewien, że jeśli coś przy nich jest nie tak, to winę za to w 99% ponosi czynnik ludzki czyli ja :) . Podsumowując - proponuję czytać, czytać, czytać, podglądać, ćwiczyć i nie poddawać się, a zdziwisz się co można wyciągnąć nawet z najzwyklejszego 18-55 przy założeniu, że jest właściwie używany :) . Jeśli opanujesz na nim podstawy, to prawdopodobnie sam będziesz wiedział najlepiej jakiego obiektywu potrzebujesz, czego Twój obiektyw nie jest w stanie oddać, w czym Cię ogranicza, a co najważniejsze - wtedy dopiero będziesz w stanie wykorzystać możliwości lepszego obiektywu.
autor: yogford
22 lutego 2012, 16:36
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Możemy spróbować ale lojalnie ostrzegam, że prawdopodobnie znów pojawią się różne opinie (jak to na forum), uznawane przez Ciebie za "dywagacje" :) . W twoim pytaniu brakuje mi tylko kilku dość istotnych szczegółów jeśli mam wyrazić swoją opinię. Pierwsza sprawa: pytasz o jeden obiektyw "do wszystkiego"? Na pierwszy rzut oka przydałyby się 3 obiektywy: do krajobrazu, portretu i makro, a jeśli znajdziemy wspólnymi siłami jeden, który będzie dobry do tych trzech tematów to będzie to niezły sukces i pewnie chętnie sam go kupię :) . Druga sprawa: Jaka cena wchodzi w grę? Poza drobnymi wyjątkami, niestety z tego co widzę obowiązuje zasada cena = jakość. Smutne ale prawdziwe. Jeśli jeden do wszystkiego i niedrogi to jest 18-105 - krajobraz i portret zrobi, a po założeniu go odwrotnie jest niskobudżetowe makro :) . Oczywiście, że do każdego z tych zadań jakość będzie... "średnia" ale nie mam pojęcia czego oczekujesz, więc na ten moment nie wiem co napisać.
autor: yogford
21 lutego 2012, 19:55
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Pisząc powyższe wypowiedzi cały czas mam na myśli osoby zupełnie początkujące, które zapewne same jeszcze nie do końca wiedzą czy "złapały bakcyla", prawdopodobnie nie dokupią nigdy innego obiektywu niż kit, w większości być może będą korzystać z trybu AUTO, a razem z tym wszystkim chcą mieć lustrzankę. Myślę, że dla takich osób są niższe modele (choć absolutnie nie sądzę aby była to reguła!). Gdybym natomiast miał doradzić komuś kto już wie, że chce się związać z fotografią na dłużej, to całym sercem zwracam się w stronę Grafosa. W takim wypadku radziłbym zastanowić się nad kupnem aparatu używanego. Właśnie zerknąłem na Allegro i znalazłem d200 za 1600 i d300 za 2800. Biorąc pod uwagę, że obecnie za aparat z niższej półki trzeba dać jakieś 2000 - 2500 (z 15-55mm) to naprawdę warto zainwestować w taką używkę i nie ma o czym dyskutować. A dla kogoś kto jednak ceni sobie nowy sprzęt i gwarancję nie będzie pewnie zaskoczeniem, że polecę d90, którego cena to ok 3000. Do któregokolwiek z nich zapiąć np. 50 1.8 i świat stoi otworem praktycznie bez żadnych ograniczeń i to zarówno dla zupełnego amatora (tak w ogóle to nie lubię tego określenia... dla mnie amator = miłośnik i za takiego się uważam, podczas gdy dla "ogółu" amator = "cienias" co moim zdaniem nie jest zgodne z prawdą) jak i dla osoby będącej "w temacie" :) .W tamtym roku dla znajomej zakupiłem na Allegro używanego d90 za 2000. Z tego co wiem, jest z niego bardzo zadowolona. Nie chciałbym przy tym zostać posądzonym o stronniczość no bo niby dlaczego tylko Nikon i Nikon. Ano dlatego, że ta marka jest mi znana na tyle dobrze żebym mógł SAMODZIELNIE coś o niej napisać. W wypadku innych marek musiałbym się posiłkować Googlami a to by było bez sensu :) .
autor: yogford
21 lutego 2012, 17:29
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Myślę, że nie da się udzielić jednej dobrej rady. Moim zdaniem i Grafos słusznie prawi i Winiarz171 również. Jeśli chodzi o modele, które Grafos proponuje odrzucać, bez wątpienia wszystkie one mają jeden zasadniczy mankament polegający na braku wbudowanego napędu AF co sprawia, że obiektywy do nich są kilkakrotnie droższe, za to cena samego korpusu jest do przyjęcia. Z drugiej strony przecież nie każda osoba, która ma ochotę zakupić lustro (niezależnie od powodu, bo jak dla mnie wszystkie są w jakiś sposób dobre :) ) będzie potrzebować do niej masy obiektywów z górnej półki. Rację moim zdaniem ma Winiarz171 pisząc o swoim przekonaniu, że wystarczy do jego d3100 dołożyć jasny obiektyw i będzie ok. Oczywiście że będzie! :) Jak pisałem wcześniej w 90% korzystam z 50 1.8. Moja znajoma, która posiada d40 w 90% korzysta z 50 1.4 AF-S. Bez wątpienia jej zestaw z lepszym obiektywem jest tańszy niż mój zestaw z lepszą puszką i "średnim" obiektywem. I ona i ja zamierzamy dokupić sobie 35 1.8 AF-S i moim zdaniem dla większości amatorów będzie to w zupełności wystarczający zestaw. A podejrzewam, że mało kto kupuje pierwszą lustrzankę z myślą o zostaniu profesjonalnym fotografem :) .
autor: yogford
19 lutego 2012, 11:02
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Święta prawda :) . Cóż... nie ma się co oszukiwać - tanie hobby to to nie jest jeśli się wciągnie na dobre i nie ma co liczyć na to, że któregoś dnia uznamy, że mamy już wymarzony sprzęt bo zawsze będzie jakieś szkiełko, które chcielibyśmy mieć :) . Na szczęście większość producentów ma w swojej ofercie jakąś jasną stałkę z dobrym światłem w cenie ok 500 - 600 zł. U mnie ten obiektyw założony jest praktycznie cały czas i robię nim 90% zdjęć. W najbliższym czasie zamierzam dokupić jeszcze 35 1.8 i myślę, że na jakiś czas powinno mi to wystarczyć, a gdyby jakimś cudem udało się jeszcze kiedyś posiąść Tamrona 90 2.8 to w zasadzie dla mnie będzie to pełnia szczęścia (oczywiście tylko do czasu aż znowu na coś "zachoruję") :) .
autor: yogford
18 lutego 2012, 23:55
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Prawda, śrubokręt to fajna sprawa. Dla niego głównie zdecydowałem się na przesiadkę na d90, dzięki czemu mogłem sobie kupić 50 1.8 za 500 zł zamiast 50 1.4 AF-S za 1500 :) . Chociaż z drugiej strony patrząc przyjaciółka ma d40 i 50 1.4 AF-S i okazuje się, że mój zestaw w pewnych sytuacjach nieraz jednak wypada nieco gorzej a to by potwierdzało tezę, że lepiej zainwestować w droższe szkło zamiast w droższą puszkę (w tym miejscu należy nadmienić, że aby gołym okiem dostrzec na zdjęciach różnice między tymi zestawami trzeba się jednak mocno postarać, ale nasza "szajba" w tym kierunku osiągnęła już taki poziom, że zaczynamy te różnice dostrzegać (raz na korzyść jednego, raz na korzyść drugiego), ku zdziwieniu, zdumieniu i szczeremu niezrozumieniu większości naszych znajomych, którzy zastanawiają się co nam jest i czego u licha my się czepiamy :) ). Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby połączenie dobrej puszki z dobrym obiektywem jednak obawiam się, że w większości przypadków biorąc pod uwagę nasze pozostawiające wiele do życzenia realia zarobkowe często pozostaje właśnie dylemat pt. lepszy aparat czy obiektyw... :zalamany: . Myślę jednak, że nie ma co narzekać tylko cieszyć się tym co jest i po prostu fotografować :) . Jeśli okaże się, że kolega Perspektywa wpadnie w pasję fotograficzną jak śliwka w kompot, zawsze może sprzedać d 3100 i przesiąść się na coś bardziej zaawansowanego. Nie wiem czy jest to reguła, ale ja sprzedając po dwóch latach d40 nie straciłem praktycznie ani grosza. Trudno powiedzieć jakie za 2 lub 3 lata będą ceny ale podejrzewam, że ewentualna utrata wartości będzie do przełknięcia. Do tego jest jeszcze jedna kwestia: pewnie to głupie, ale mnie osobiście bardziej podobała się zmiana po dwóch latach na d90, niż gdybym miał go od początku. Zawsze to "nowa zabawka" i nowa radocha z zakupu (to z kolei potwierdza tezę, że faceci dojrzewają do szóstego roku życia a potem już tylko rosną) :) .
autor: yogford
18 lutego 2012, 23:05
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Oczywiście, że się nadaje! :) . Jak pisałem wcześniej, moją pierwszą lustrzanką (nie licząc Zenita) był Nikon d40. Nie sprawdzałem dokładnie specyfikacji d3100 ale podejrzewam, że jest on nieco bardziej zaawansowany od d40. Skoro więc ja zaczynałem się uczyć na d40 i przez 2 lata nie narzekałem (swoją drogą pewnie do dziś specjalnie bym nie narzekał gdyby nie przytrafiła mi się możliwość przesiadki na d90), to Tobie na d3100 też zapewne się uda :) . Obiektyw 18-55 VR nie jest co prawda szczytem optycznej doskonałości, ale i ja go dosyć często używam i uważam, że do większości codziennych zastosowań jest przyzwoity. Do zadań typu "u cioci na imieninach" jest ok (oczywiście jeśli udzieli się mu wspomożenia za pomocą najprostszej choćby lampy z odchylanym palnikiem), a jeśli dokupić do niego za 30 zł retroadapter i odwrotnie zamocować to na ogniskowej 18 można się bawić (co prawda przy sporej dozie determinacji, ale jednak ;) ) w całkiem ekstremalne makro :) . Myślę, że będziesz zadowolony. Jeśli zaczynasz zabawę z fotografią to na początek, polecam używanie trybów S (priorytet czasu) i A (priorytet przysłony), w międzyczasie przeczytaj jakąś książkę z zakresu podstaw fotografii, a wtedy tryb M i cała naprzód :) . Zapewniam Cię, że opanowanie technicznych zawiłości typu: do czego czas naświetlania 1/30 a do czego 1/4000, do czego przysłona 1.8 a do czego 16 itp. nie jest takie trudne jak się może wydawać. Sama obsługa aparatu też nie powinna nastręczać większych trudności. Dużo trudniejsze i ważniejsze jest za to "znalezienie się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie" :) . Być może zaraz zostanę zlinczowany za to co teraz napiszę ale uważam, że aparat to jednak tylko narzędzie, które tylko mniej lub bardziej ułatwia wykonanie zdjęcia i konia z rzędem temu, który na odbitce formatu A5 rozpozna wykonane tym samym obiektywem, przez tą samą osobę zdjęcie z d40, d90 czy d3x.
autor: yogford
18 lutego 2012, 19:57
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Zgadzam się, bez wątpienia "kosmiczne" ceny sprzętu mają swoje uzasadnienie i przełożenie na jakość zdjęć, wygodę fotografowania itp. Chodziło mi o to, że DLA POCZĄTKUJĄCEGO nie za bardzo widzę sens wydawania bardzo dużej kasy na aparat, którego możliwości będą wykorzystywane przez kilka pierwszych lat może w 10%, a po kilku latach być może okaże się, że ktoś straci zainteresowanie fotografią, lub na rynek wyjdzie jakaś nowinka, którą "trzeba" kupić bo spece od marketingu powiedzą, że nasz dwu lub trzy letni sprzęt nagle przestał robić ładne zdjęcia :) . Oczywiście, że lepszy sprzęt się przydaje i daje większe możliwości - dlatego zamieniłem d40 na d90 :) . Jeśli wiem "o co chodzi" i czego oczekuję od aparatu czy obiektywu, to świadomie dokonuję wyboru i zbieram grosz do grosza na wymarzony sprzęt. W tej chwili np. zaczyna mnie kusić na Tamrona 90 2.8, a marzeniem (obawiam się, że jednak w sferze marzeń on dla mnie pozostanie... :zalamany: ) jest 24-70 2.8. Dziś potrafię je docenić i pewnie wiedziałbym już jak je wykorzystać, a kilka lat temu wydawało mi się absurdalne wydawanie za obiektyw ok. 7000 (w przypadku Nikkora 24-70), no bo niby "w czym on może być lepszy od 18-55 za 3 stówki" :) . Co innego kiedy wiem do czego dany sprzęt jest mi potrzebny (zakładam, że osoba, która na forum pyta jaki aparat kupić jeszcze tego nie wie). Podejrzewam, że gdybym miał forsy jak lodu to pewnie bez wahania kupiłbym sobie jakiś wypasiony sprzęt, ale kupowanie go przy moich umiejętnościach i potrzebach porównałbym do zakupu Ferrari 458 Italia po to żeby raz w tygodniu podjechać do Biedronki :) . Można? Można. Fajnie? Super fajnie :) . Czy kupię dzięki niemu lepsze parówki i w drodze do domu przebiję się przez korki szybciej niż np. w Fieście? Nie sądzę :) . Po prostu staram się patrzeć na zakup aparatu bardzo (być może za bardzo :) ) "przyziemnie" i w miarę rozsądnie. Jeśli ktoś początkujący pyta jaki aparat warto kupić a odpowiedzi zmierzają w kierunku Hasselblada bo to dobry aparat jest, to moje poczucie rozsądku wysyła do mózgu dość stanowcze sygnały ostrzegawcze :) .
autor: yogford
14 lutego 2012, 20:09
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Moim zdaniem na początek nie ma co szaleć ze sprzętem. Watro zapoznać się z opiniami na różnych forach jednak ostrzegam, że często dzięki temu można się jedynie bardziej pogubić niż uzyskać pomoc. Moja historia wyglądała tak: zaczęło się od Zenita, którym bawiłem się przez kilka lat. Jakieś 6 lat temu postanowiłem "pójść z duchem czasu" i przesiąść się na cyfrówkę. Wybór padł (dosyć losowo a równocześnie w dużej mierze był podyktowany względami ekonomicznymi) na Kodaka z710. Szybko okazało się jednak, że zamiast kroku w przód był to OGROMNY krok w tył (przeciętny dzisiejszy telefon radzi sobie lepiej od niego, no ale jako nowicjusz oczywiście dałem się nabrać na "zoom" itp :) . Sprzedałem go po roku, ale dzięki niemu zacząłem się tematem bardziej interesować i postanowiłem zainwestować w coś co ma już "ręce i nogi". No i zaczęło się... Dłuuugie wieczory spędzone na przeglądaniu wszelkich możliwych stron z testami, opiniami itp. Aż tu nagle okazało się, że w cenie średniej klasy kompakta (czy też kompaktu :) ) można kupić Nikona d40. Kupiłem go z pewną dozą strachu, ponieważ na forach aż roiło się od negatywnych opinii mówiących o jego prostocie, wyśmiewających brak pewnych funkcji, o których swoją drogą osoba rozpoczynająca zabawę z fotografią nie ma zielonego pojęcia. Jego zakup okazał się jednak dla mnie strzałem w dziesiątkę! Kosztował mnie jakieś 1400 zł (z lampą sb-400) więc cena była rozsądna. Przez pierwszy rok uczyłem się po kolei "co i jak", nie dostrzegając wcale braków, o których czytałem na forach. Braki te zaczęły być dla mnie istotne po drugim roku zabawy i nauki, postanowiłem więc zmienić aparat. Jakże miły był fakt, że tym razem nie interesowały mnie już wpisy na forach i opinie innych ludzi. Po 2 latach nauki i zabawy doskonale wiedziałem już czego mi brakuje w d40 i na co muszę zwracać uwagę podczas zakupu aparatu, aby sprostał MOIM oczekiwaniom. W międzyczasie miałem okazję bawić się aparatami Sony, Pentax, Olympus, i choć nie odważę się powiedzieć, że któryś z nich jest do bani, mnie po prostu żaden z nich nie przypadł do gustu. Nikon bardzo dobrze leży mi w ręce, obsługa jak dla mnie jest banalnie prosta, a co do jakości zdjęć - w 90% można im zarzucić jedynie to, że były wykonane przez kiepskiego fotografa czyli mnie, a nie przez kiepski aparat :) . Tak więc tym razem wybór padł na jedyny wchodzący w grę (podkreślam - DLA MNIE) model Nikon d90. Zakupiłem do niego 50 1.8 i... się zakochałem :) . Odnośnie tego obiektywu również baaardzo często można się spotkać z opiniami typu: "ogniskowa bez sensu", "bezużyteczny" itp. Cóż... być może dla kogoś innego taki właśnie on jest. Dla mnie jest genialny i wykonuję nim 90% swoich zdjęć (ale jego zakup również był już podyktowany nie tylko samymi opiniami innych ludzi, ale moją własną potrzebą). Tak więc uważam, że nie jest złym pomysłem rozpoczynanie od czegoś tańszego, a po jakimś czasie okaże się czy odkryjemy w sobie pasję czy też była to tylko krótka przygoda z fotografią, a ponadto będziemy już wiedzieć czego chcemy od aparatu i na co zwracać uwagę. Swojego d40 sprzedałem w necie po 2 latach za 1200 zł, a więc biorąc pod uwagę cenę jego zakupu wraz z lampą nie straciłem ani grosza na tej transakcji, a zyskałem dzięki niemu ogrom wiedzy i doświadczenia, których nie da się zdobyć czytając fora. A jaka marka? Proponuję wziąć kilka aparatów do ręki, pobawić się nimi przez chwilę i wybrać to co osobiście będzie najbardziej odpowiadało :) . A odnośnie przytaczanego tu wcześniej Hassela czy Leici... Jeśli kogoś stać to czemu nie? :) . Ja jednak zdaję sobie sprawę z tego, że niezależnie od tego czy miałbym w ręku Hassela, czy choćby nawet bardziej "przyziemnego" Nikona d3, nie wykonam nimi "lepszego" zdjęcia niż moim d90 czy nawet d40. Jeszcze długo, dłuuugo nie :) .
autor: yogford
1 stycznia 2012, 13:23
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Wszystkiego najlepszego, dobrego światła, umiejętności przewidywania gdzie i kiedy się udać z aparatem aby być "we właściwym miejscu o właściwym czasie", nieograniczonych środków finansowych na realizację pasji fotograficznej (i wszystkie inne pasje też :hyhy: ), zdrowia, spokoju, miłości oraz spełnienia marzeń w Nowym Roku dla wszystkich kolegów i koleżanek na forum!!! :hurra: :)
Tomek
autor: yogford
6 grudnia 2011, 18:40
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: zdjęcia techniką HDR
Odpowiedzi: 47
Odsłony: 38751

Re: zdjęcia techniką HDR

Witam! :)
Już te zdjęcia chyba dodawałem w innym wątku, ale skoro jest mowa o hdr to podzielę się swoimi tutaj jeszcze raz. Wszystkie są składane Photomatixem. Nie pamiętam już które z ilu zdjęć jest złożone, ale na pewno wszystkie z zakresu między 3 a 6. Jak dotąd była to moja pierwsza i ostatnia zabawa z tematem hdr-ów - chyba głównie dlatego, że później nie mogłem się przestawić na "normalne" zdjęcia i wszystkie wydawały mi się jakieś takie... "łyse" :) .
Pozdrawiam! :)
autor: yogford
3 listopada 2011, 18:17
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Witam kolegów i koleżanki! :)
W zasadzie średnio zadowolony jestem z mojej nocnej wtorkowej sesji i nie ma się zbytnio czym chwalić, ale może kogoś te zdjęcia "natchną" do wykonania czegoś lepszego :) .
autor: yogford
29 września 2011, 21:26
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Dzięki hao za opinię :) . Pierwsze zdjęcie to fragment ekspozycji w Karpackiej Troi. Co do trzeciego zdjęcia zgadzam się w zupełności, że jest za ciemne. Chciałem oddać klimat Kopalni Soli w Bochni, ale trochę jednak przesadziłem (choć i tak jest sporo rozjaśnione w stosunku do tego jak to wyglądało w rzeczywistości, to jednak przed oddaniem do wywołania i tak jeszcze trochę rozjaśniłem :) ). Czwarte (swoją drogą również z Bochni) było zrobione nie dość, że "w locie" to jeszcze pięćdziesiątką, która nie ułatwiała sprawy bo okazała się trochę "za wąska". Chciałem to od razu poprawić, jednak stanowcze: "IDZIEMY DALEJ!" zabrzmiało u ustach przewodniczki na tyle groźnie, że postanowiłem odpuścić :) .
autor: yogford
24 września 2011, 14:39
Forum: Muzyka, filmy, seriale, fotografia, grafika, książki, czasopisma, wiersze, sztuka
Temat: Fotografia
Odpowiedzi: 307
Odsłony: 122893

Re: Fotografia

Witam!
Miło widzieć, że forum żyje więc i ja coś dorzucam :) .