Patrzę na statystyki sejmowe i nic mnie nie dziwi. Maria jest zapracowana, nie wie w co ręce włożyć, taki zapie...l w robocie.
Jedna wypowiedź i to nie z mównicy sejmowej !!!!!!! ŻENADA.

Gratuluję wyborcom.

http://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/posel. ... 202&type=A

Jafar to też się niewiarygodnie rozwinął w czasie jego lewego etatu z 40 tyś/mies.

Szopę widziałem na meczu ze stabilizatorem stawu skokowego, a Munia podobno za granicą.

Czarni grali u siebie:
S-17
N-17
Śr-17
S-16
S-16:30
Śr- 16
S-14
N-15

Raz tak, raz siak sobota ,niedziela ani razu godzina się nie powtórzyła.
Przecież można ustalić jakiś schemat aby zaplanować wizyty na Śniadeckich.

Tak w majestacie prawa zachowuje się dystans społeczny !!!!
A na mecz ten dzban i jego klika nie wpuściła kibiców.

W Mrówce.

Uważam za kiepski pomysł Schabińskiego, aby stawiać klientów w niezręcznej sytuacji wyceny potraw. Mogę powiedzieć 5 zeta za potrawę, i co przejdzie ? Jak w kościele co łaska, ale przeważnie dają tyle i tyle.

I mam nadzieję że nie podają w filizankach.

A są jacyś potrzebujący ???

Ci co naprawdę jej potrzebują nie mają śmiałości albo wstydzą się o nią poprosić, przeważnie osoby w podeszłym wieku.
Wielu karmi psy konserwami z MOPSu, zależy im tyklo na opłaceniu rachunków i dodatkach, żeby własną kasę na lewo zarobioną nie wydawać na życie tylko na wczasy, samochody i konsole.
Pracują na czarno, często za granicą, prowadzą działalność z "kreatywną księgowością" niby nic prawie nie zarabiając, wnioskują o zasiłki dla dzieci na ubrania, markowe ciuchy kupując na FV rozliczając w MOPSAch. Ot Polaków kreatywność.

walentyna pisze: ↑9 stycznia 2020, 15:33
Oblodzenie bylo oglaszane od wczoraj, wiec pytam czy nie mozna bylo sypac po kolei wszystkich ulic i chodnikow.....a nie kawalkami ,

Likwidowanie oblodzenia na chodniku przylegającym do posesji ma dbać właściciel posesji. Nie zwalaj wszystkiego na miasto. Prawo jasno stanowi. Osobiście nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Dziś podobno pod Europą starszy pan wywinął orła aż stracił przytomność.

Niestety to bawialnia dla dzieci z alkoholem.
Nie ma miejsc do siedzenia. Ci co zajmują tory zajmują również loże.
Bilard rozmiar kids.
Na browar lub flaszkę nie przyjdziesz bo nie ma gdzie siąść, chyba że po turecku.
Jeśli wolą mini bilard i jakiś odpustowy hokej niż sprzedać flaszkę to powodzenia.

Jozin.1 pisze: ↑6 stycznia 2020, 21:47 Jakie mało ??? Przejdź się po mieście.....

Sarkazm..

Mało jest szmateksów....

Jak pytasz na forum, to nie masz pomysłu na biznes...

Już autobus jedzie z otwieraczami, same posły, senatory i eurodeputaci

U sąsiadów się da. U nas tylko jakieś łączniki. Wczoraj o 16:30 stałem w korku koło płyt wiórowych !!!!! Do krzyżówki z J.P. w ślimaczym tempie.

https://nowiny24.pl/krosno-dostalo-dota ... 4-14523651