Usuwanie wgnieceń bez lakierowania

Szukasz jakiejś konkretnej informacji, usługi, przedmiotu itp? Ale nie wiesz gdzie można coś takiego uzyskać?
Awatar użytkownika
Robson89
Doświadczony
Doświadczony
Posty: 68
Rejestracja: 9 października 2010, 14:33
Lokalizacja: Okolice Jasła

Usuwanie wgnieceń bez lakierowania

Post autor: Robson89 »

Witam! Poszukuję w Jaśle specjalisty, który fachowo usuwa delikatne wgniecenia na karoserii bez lakierowania. Chodzi mi o o coś takiego: http://grad-car.pl/. Wiecie może coś o podobnym zakładzie w okolicy? Może ew. w Krośnie? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
mateusz2566
Guru
Guru
Posty: 178
Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 19:11

Re: Usuwanie wgnieceń bez lakierowania

Post autor: mateusz2566 »

podeślij zdj na e mile co Ci pomogę
Awatar użytkownika
Robson89
Doświadczony
Doświadczony
Posty: 68
Rejestracja: 9 października 2010, 14:33
Lokalizacja: Okolice Jasła

Re: Usuwanie wgnieceń bez lakierowania

Post autor: Robson89 »

Byłem u Pana Jarka wczoraj, jestem bardzo zadowolony, po wgnieceniach nie ma śladu, dodatkowo spolerował mi profesjonalnie przednie lampy, teraz auto wreszcie wygląda :) Gorąco polecam
benek2
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 30 listopada 2010, 10:49

Re: Usuwanie wgnieceń bez lakierowania

Post autor: benek2 »

Robson89 pisze:Byłem u Pana Jarka wczoraj, jestem bardzo zadowolony, po wgnieceniach nie ma śladu, dodatkowo spolerował mi profesjonalnie przednie lampy, teraz auto wreszcie wygląda :) Gorąco polecam
ale rozumiem że lampy z tworzywa ??
bo ja mam szklane - strasznie sprane drobnymi kamieniami - idzie coś z tym zrobić ??
american
Bywalec
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 2 stycznia 2010, 12:03

Re: Usuwanie wgnieceń bez lakierowania

Post autor: american »

ja sobie sam spolerowalem lampy, szklane klosze, papier wodny i jazda
Awatar użytkownika
Robson89
Doświadczony
Doświadczony
Posty: 68
Rejestracja: 9 października 2010, 14:33
Lokalizacja: Okolice Jasła

Re: Usuwanie wgnieceń bez lakierowania

Post autor: Robson89 »

american pisze:ja sobie sam spolerowalem lampy, szklane klosze, papier wodny i jazda
Ja akurat nie umiem tego robić i wolałem nie ryzykować, bo łatwo w ten sposób uszkodzić sobie lampy. Plus dla Ciebie, że sam to zrobiłeś, jesteś 50 zł do przodu :) Lampy są z tworzywa, moje były tylko przymatowione, dosyć mocno, ale dało radę, bo teraz wyglądają jak nowe. Nie były uszkodzone, także nie musiał nic rzeźbić. Wiem, że zajmuje się usuwaniem pajączków z szyb, więc ubytki w lampach też pewnie by wypełnił. Najlepiej żebyś sam z nim się skontaktował i dowiedział co i jak, ja nie chcę się w czyimś imieniu wypowiadać. Przedzwoń, zapytaj, umów się na oględziny :)
ODPOWIEDZ