Opowiem Wam o proboszczu w Osieku Jasielskim: odmawia starym ludziom rozgrzeszenia, obraża ich podczas spowiedzi i wizyt, odmawia pogrzebów, odmawia ślubów. Generalnie jest: okrutny, obcesowy, arogancki i ordynarny. Rozgrzeszeń, ślubów i pogrzebów odmawia, jako powód podając to, że nie widuje w kościele tych zainteresowanych osób i wygląda na to, jakby domagał się, aby zapraszano go na wizyty do domów, a tam, oczywiście, bez "co łaska" się nie obejdzie. Osoby, które miały z nim styczność - niech piszą co jeszcze ciekawego wyczynia ten człowiek. Bardzo skrupulatnie dba o moralność parafian, do tego stopnia, że poświęcił w dniu otwarcia miejscowy sklepik, który bezwstydnie przyczynia się do rozszerzania i tak licznego już grona alkoholików, dając procenty "na zeszyt" i płacąc za drobne prace winem.
Kuria chyba pomyślała, że trzódka wiernych to stado baranów i zafundowała Osiekowi zamiast rozważnego i życzliwego pasterza - elektrycznego pastucha. Kościół w Osieku pustoszeje.
Proboszcz w Osieku
Re: Proboszcz w Osieku
Nie wiecie jak go ukarać ???? Przestańcie go paść i szybciutko zmięknie ))
Re: Proboszcz w Osieku
Proponuje wysłać list do biskupa, w którym opiszesz wszystko jak jest i na koniec konkluzja, że w tej sytuacji jestem zmuszony/zmuszona zmienić kościół, do którego będę uczęszczać. Starszych ludzi wziać ze sobą do auta - będzie dobry uczynek - i się nie przejmować.
Pogrzeb i ślub też można w innej parafii załatwić, jest to trudne, ale trzeba próbować.
Pogrzeb i ślub też można w innej parafii załatwić, jest to trudne, ale trzeba próbować.
Re: Proboszcz w Osieku
TO chyba nie pierwsze problemy Osieka z proboszczem ? Z poprzednim też mieszkańcy nie żyli w zgodzie, dobrze pamiętam ?
Słyszałem też, że podobnie ma Skołyszyn... Moim zdaniem takich księży powinno się na kilka miesięcy wysyłać do saletynów czy dominikanów, żeby załapali istotę duszpasterstwa.
Słyszałem też, że podobnie ma Skołyszyn... Moim zdaniem takich księży powinno się na kilka miesięcy wysyłać do saletynów czy dominikanów, żeby załapali istotę duszpasterstwa.
-
- Guru
- Posty: 133
- Rejestracja: 3 grudnia 2012, 12:58
Re: Proboszcz w Osieku
Nawet jeśli to co piszesz jest prawdą - to ksiądz jest bezkarny . Tak było, jest i będzie dopóki ludzie nie otworzą oczu :PP
Re: Proboszcz w Osieku
Założyłeś podsłuch w konfesjonale?obraża ich podczas spowiedzi
Po co ludziom, którzy nie chodzą do kościoła rozgrzeszenie, ślub czy pogrzeb z udziałem księdza?Rozgrzeszeń, ślubów i pogrzebów odmawia, jako powód podając to, że nie widuje w kościele tych zainteresowanych
Alkohol zawsze był, jest i będzie środkiem płatniczym. W końcu określenie: "daj na flaszkę i będziemy kwita" z czegoś się wzięło... Podobno w niższych klasach rozgrywkowych za skrzynkę wódki można nawet sobie wygrany mecz kupić...poświęcił w dniu otwarcia miejscowy sklepik, który bezwstydnie przyczynia się do rozszerzania i tak licznego już grona alkoholików, dając procenty "na zeszyt" i płacąc za drobne prace winem.
Nie ma to jak lokalni statystycy...Kościół w Osieku pustoszeje.
Re: Proboszcz w Osieku
Sun Tzu, nie łamie tajemnicy spowiedzi osoba, która ze wzburzeniem opowiada jak ksiądz ją potraktował odmawiając rozgrzeszenia. Osoby, dla których jest to ważne (a ważne jest dla osób w podeszłym wieku) bardzo mocno przeżywają tę sytuację. To, że ksiądz nie widuje kogoś w kościele może oznaczać, że ma słaby wzrok, a nie że ta osoba nie chodzi na mszę. Poza tym, wczuj się w sytuację ponadosiemdziesięcioletniego staruszka, po wylewie, który przeżył bardzo trudne życie. To nie zawsze są osoby, które będą w stanie dotrzeć na mszę co tydzień. W takiej sytuacji komentarz księdza jest arogancki i sugeruje, że ksiądz chętnie wprosiłby się na wizytę duszpasterską, nie gardząc przy tym wynagrodzeniem. Wstydem jest żądać tego od niezamożnych ludzi.
Co do alkoholu jako środka płatniczego: jeśli komuś zlecam pracę, to zawsze płacę. W naszym kraju środkiem płatniczym jest polski złoty, a nie podła gorzoła. Nie biorę udziału w takim handlu i uważam, że jest szkodliwy. Z tego powodu wytykam go palcami i piętnuję. Czy ksiądz powinien nawoływać do handlowania za tanie, zasiarczone wińsko? Wątpię, wszak na mszy spożywa trunki godniejsze...
Co do lokalnych statystyków: co jest w nich gorszego od statystyków z centrali?
Co do alkoholu jako środka płatniczego: jeśli komuś zlecam pracę, to zawsze płacę. W naszym kraju środkiem płatniczym jest polski złoty, a nie podła gorzoła. Nie biorę udziału w takim handlu i uważam, że jest szkodliwy. Z tego powodu wytykam go palcami i piętnuję. Czy ksiądz powinien nawoływać do handlowania za tanie, zasiarczone wińsko? Wątpię, wszak na mszy spożywa trunki godniejsze...
Co do lokalnych statystyków: co jest w nich gorszego od statystyków z centrali?
Re: Proboszcz w Osieku
Nie licz na to, że ten hemoroid cokolwiek zrozumie...
- antykieckowy
- VIP
- Posty: 2992
- Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54
Re: Proboszcz w Osieku
Żeby stwierdzić, że kościoły pustoszeją nie trzeba statystyk. Wystarczy przejść się w niedzielę koło jednej ze świątyń tych okultystów i można zobaczyć, że coraz mniej ludzi to bawi. Równie wyraźnym objawem spadku zainteresowania zabobonem jest reakcja samego episkokupanta, który dostrzega ten problem i uważa go za bardzo poważny.
Re: Proboszcz w Osieku
jak się ten owy duchowny nazywa? u mnie na parafii [are lat temu tez był taki ksiądz, który rozgrzeszen nie dawal podczas spowiedzi, nie tylko starszym ale i dzieciom - może to ten sam..
Re: Proboszcz w Osieku
Jeżeli dobrze zrozumiałem to ksiądz odmówił rozgrzeszenia ponad osiemdziesięcioletniej osobie... Swoją drogą to dość późno owa osoba zdecydowała się na tę spowiedź. Liczyła, że większy pożytek z nowo nawróconego czy też uznała, że jak trwoga to do Boga? Ładnie brzmi fraza "przeżył bardzo trudne życie" - gdybyś, zamiast używać eufemizmów, przedstawił/a parę szczegółów owego "trudnego życia" łatwiej byłoby ocenić zasadność odmowy udzielenia rozgrzeszenia...nie łamie tajemnicy spowiedzi osoba, która ze wzburzeniem opowiada jak ksiądz ją potraktował odmawiając rozgrzeszenia. Osoby, dla których jest to ważne (a ważne jest dla osób w podeszłym wieku) bardzo mocno przeżywają tę sytuację. To, że ksiądz nie widuje kogoś w kościele może oznaczać, że ma słaby wzrok, a nie że ta osoba nie chodzi na mszę. Poza tym, wczuj się w sytuację ponadosiemdziesięcioletniego staruszka, po wylewie, który przeżył bardzo trudne życie
Proponuję byś nie przedstawiał/a własnych urojeń jako stanowiska księdza. Trzymajmy się faktów, będzie łatwiej.komentarz księdza jest arogancki i sugeruje, że ksiądz chętnie wprosiłby się na wizytę duszpasterską, nie gardząc przy tym wynagrodzeniem
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi?Czy ksiądz powinien nawoływać do handlowania za tanie, zasiarczone wińsko?
Re: Proboszcz w Osieku
Sun Tzu, a skąd wywnioskowałeś, że osoby te zdecydowały się na spowiedź tak późno? Dość gorliwie bronisz tego księdza - Twoje prawo, Twoja sprawa.
Re: Proboszcz w Osieku
Sun Tzu wyluzuj, Ksiadz przesadza, jakie grzechy moze miec osiemdziesiecioletnia kobitka, ktora chodzi do spowiedzi srednio 3 razy w miesiacu...? Znam sprawe tego Ksiedza, bo czesto bywam w Osieku. Slyszalem to owo o jego wyczynach. Moze gdyby do obchodzil szacunek dla osob starszych, to nie zadzieral by nosa i nie odprawial z kwitkiem parafianek, ktore jak by nie bylo "wybudowaly" z wlasnych emerytut plebanie i Kosciol , w ktorym on teraz ma przyjemnosc urzedowac! Pozycja pozycją- ale szacunek dla osob starszych zwlaszcza u Ksiedza.....
Re: Proboszcz w Osieku
Kobitka, facet - każdego może to spotkać. Może bardziej wstrząsa przykład tych starszych osób - fakt, znam sprawę z drugiej, albo i trzeciej ręki, opowiadany przez znajomych znajomych. Bo młodsi, bardziej "wyrywni" zapomną o sprawie szybciej czy szybciej się zezłoszczą.
No i może ten człowiek chce dobrze, ale robi to w taki sposób, że ktoś mu kiedyś głośno powie, że nie tędy droga.
No i może ten człowiek chce dobrze, ale robi to w taki sposób, że ktoś mu kiedyś głośno powie, że nie tędy droga.
Re: Proboszcz w Osieku
Już wiem o jakiego ks.chodzi, on był wiele lat temu na mojej parafii jako wikary i to jest prawda co piszecie, nieodpuszczanie grzechow to była norma, młodzi ludzie jeździli do spowiedzi na inne parafie. poza tym to był dość w miare "grzeczny" pewno dlatego bo miał nad sobą proboszcza a sam był tylko wikarym a teraz jest proboszczem, to myśli ze mu dużo wolno. Pozostaje wam tylko ignorować go - jeżeli to możliwe, może jakiś list do biskupa, choć nie wiem czy to cos pomoze ( kler lubi swoje niedoskonalosci, brudy chowac pod dywan)