romans z zonatym
Re: romans z zonatym
Facet założył "alkoholowe okulary" i wprowadził się w stan, gdy bzyka się wszystko, co na drzewo nie ucieka Taką sytuację można albo zignorować, albo wykorzystać. Kto w ogóle mówi wtedy o miłości?
Re: romans z zonatym
A oto wyjaśnienie. Widocznie nasz pan ma włoskie korzenie http://facet.interia.pl/seks-i-zwiazki/ ... Id,1011126
Re: romans z zonatym
dajcie spokój dziewczynie jak lubi seks, jest cichodajką, lachociągiem i spermopijką bez wyksztalcenia i szkoły to dobre rady cioci i wujka możecie wsadzić miedzy bajki
Re: romans z zonatym
marcel12 pisze:dajcie spokój dziewczynie jak lubi seks, jest cichodajką, lachociągiem i spermopijką bez wyksztalcenia i szkoły to dobre rady cioci i wujka możecie wsadzić miedzy bajki
ha ha ha smieszysz mnie marcel bo jak by sie taka zakrecila kolo ciebie i chciala ci dac to bys bral i nie patrzyl na nic wiec nie wypowiadaj sie glupio i nie obrazaj kobiet jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia
Re: romans z zonatym
zbałamuci i porzuci !!!! z podkulonym ogonem wróci do żony!!!
Re: romans z zonatym
kazdy facet jak zdradzi to tak robi
- Diego Forlan
- VIP
- Posty: 605
- Rejestracja: 11 lutego 2011, 14:33
- Lokalizacja: Jasło
Re: romans z zonatym
Zawsze sie faceta miesza w najgorsze łajno. Akurat w tej sprawie jest sprawa jasna i czytelna. Ale zawsze tak jest? Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.
-
- Początkujący
- Posty: 19
- Rejestracja: 15 kwietnia 2013, 03:40
Re: romans z zonatym
Pewnie zaraz będzie, że cale zło tego świata to faceci. Oczywiście kobiety nie zdradzają, nie rozbijają małżeństw itd.
On był pijany, ona tez. Wiedziała zapewne o tym, że ma zonę. Ale to tylko on jest zły? Na sile jęzor wepchał jej do ust?
On był pijany, ona tez. Wiedziała zapewne o tym, że ma zonę. Ale to tylko on jest zły? Na sile jęzor wepchał jej do ust?
Re: romans z zonatym
ale ona jest wolna to on powinien sie trzymac z dala od niej.. i ok zgodze sie kobiety tez zdradzaja ale moim zdaniem wina jest po stronie osoby ktora to zacznie i nie wazne czy kobieta czy mezczyzna ale nawet gdyby ona zaczela to co facet nie umie powiedziec nie?? bo np ma zone?? pewnie ze nie bo i po co lepiej zaliczyc laske a w domu miec kobiete ktora glupio czeka na mezusia... porazka
Re: romans z zonatym
"nana " ma racje typowo kobieca logika myslenia, worek na glowe i ostra jazda bez trzymanki w klimacie "będę brał cie na rajd w dzakarcie"
Re: romans z zonatym
Prawda suka nie da, pies nie weżmieZdegustowany pisze:Pewnie zaraz będzie, że cale zło tego świata to faceci. Oczywiście kobiety nie zdradzają, nie rozbijają małżeństw itd.
On był pijany, ona tez. Wiedziała zapewne o tym, że ma zonę. Ale to tylko on jest zły? Na sile jęzor wepchał jej do ust?
Re: romans z zonatym
nie wazne ze koles ma zone i ze ja zdradza ale i tak bedzie wina kobiet bo my kusimy i my dajemy oj boze..... zal mi facetow bo mnie jak maz zdradzi i sie o tym dowiem a "klamstwo ma krótkie nogi" wiec wyjdzie to go wykastruje... dziekuje tyle w tym temacie
Re: romans z zonatym
Jeszcze taka ma czelność pisać o tym na forum!!!!
Re: romans z zonatym
bo tak powinna robic kazda kobieta i uwierz ze gdyby jedna o zrobila to zaden facet by nie zdradzil
Re: romans z zonatym
to fakt, w takim razie proponuje podawać imię i nazwisko "żonatego"