atopowe zapalenie skory
: 26 czerwca 2014, 16:17
moje dziecko cierpi na ta chorobe i szukam informacji czy ktos zna dobrego doktora zeby ta chorobe wyleczyc ,bo ja chodze od doktora do doktora i nie ma poprawy.
Forum dyskusyjne miasta Jasło
https://forum.jaslo4u.pl/
tylko moje dziecko ma juz prawie 6 lat i cierpi na ta chorobe chyba od urodzenia jak dobrze pamietam ,chodze od doktora do doktora i nie ma rezultatow a jak jest to tylko na pare dni i spowrotem sie drapie az do krwi ,a zwlaszcza w nocy .Szukam dobrej masci co nawilzy dobrze skore ,ktos mi ostatnio powiedzial zeby zawilzyc olejem kuchennym ze to pomoze nawilzyc dobrze skore ale nie probowalam ale chyba sprobuje.A ty jakich lekow uzywasz ,masz jakie antybiotyki czy cos w tym styluonly me pisze:Hm... chyba nie ma takiego lekarza, który by to wyleczył. W przypadku tej choroby chodzi bardziej o łagodzenie. Choroba ma reemisje, podczas których wykwity na skórze są w bardzo złym stanie, po czym zazwyczaj się wszystko uspokaja, po czym znów pojawia i tak w koło.
Ze swojej strony polecam pielęgnację. Raz na jakiś czas, rzadko, ale to bardzo rzadko, gdy skóra jest już w złym stanie stosuje maść ze sterydem. Należy ją stosować na noc.
Oprócz tego potrzebne są kosmetyki przeznaczone specjalnie dla dzieci ze skórą wrażliwą, atopową. Mówię o kąpieli, ale i o kremie do buzi, czy też o balsamie do ciała. Ze swojej strony powiem, że "przerobiłam" już chyba wszystkie firmy, zauważyłam, że na jakiś czas jest spokój, za jakiś czas skóra się jak by uodparniała i trzeba zmienić. Z doświadczenia powiem, że drogie w przypadku mojego syna nie znaczyło lepsze, no może poza wyjątkiem La Roch Posay, które działa cuda
Potrzebna jest również ochrona buzi na spacerach, najlepiej balsamik zakup z filtrami Uva i Uve, jakiś faktor 50.
Lekarze mówią, że słońce pomaga, ale to wiadomo, że w przypadku maluchów nie ma mowy o zbytniej ekspozycji ich na słońce.
Hm... Co jeszcze? Dieta. Bezbiałkowa totalnie, zero masełek, itp. itp. Trzeba czytać dokładnie etykiety słoiczków - o ile ktoś oczywiście nimi karmi.
Ja często zmieniam pościel, zawsze stosuje dodatkowe płukanie, piorę w Dzidziusiu, bo ten okazał się najlepszy.
Jak byś o coś chciała zapytać - to pytaj. Pozdrawiam
na pierwszej wizycie rozpoznal ta chorobe czy po jakims czasie? ,moge dostac namiary bo bym sie i ja przejechala tam z dzieckiem bo juz wszedzie bylam i nic ,nawet bylam w krosnie u takiej doktorki co leczy wahadelkiem i kazala lekarstwo wykupic w austri,a drugie mi przepisala latopic bo mowila ze trzeba dziecko od srodka wyleczyc zeby leczyc na zewnatrzmar7741 pisze:Dziewczyny moje dziecko ma 6 lat i cierpi na luszczyce Od zawsze go wysypywalo rozne byly opinie bo nie mogli rozpoznac.Wkoncu trafilismy do Iwonicza do Prof. Langnera i od razu rozpoznal chorobejezdzilismy tam na lampy i od ponad roku mamy spokoj a byl zesypany praktycznie caly nawet w glowie.
http://www.iwolang.com.pl/brzostowianka pisze:na pierwszej wizycie rozpoznal ta chorobe czy po jakims czasie? ,moge dostac namiary bo bym sie i ja przejechala tam z dzieckiem bo juz wszedzie bylam i nic ,nawet bylam w krosnie u takiej doktorki co leczy wahadelkiem i kazala lekarstwo wykupic w austri,a drugie mi przepisala latopic bo mowila ze trzeba dziecko od srodka wyleczyc zeby leczyc na zewnatrzmar7741 pisze:Dziewczyny moje dziecko ma 6 lat i cierpi na luszczyce Od zawsze go wysypywalo rozne byly opinie bo nie mogli rozpoznac.Wkoncu trafilismy do Iwonicza do Prof. Langnera i od razu rozpoznal chorobejezdzilismy tam na lampy i od ponad roku mamy spokoj a byl zesypany praktycznie caly nawet w glowie.
testy robilam prywatnie bezbolesne te w jasle i wyszukal mi ze jest na bialko,mleko ,kurz,welne uczulona ,a tych masci nie mialam ,sprobuje je wykupic trzeba miec skierowanie ?Do iwolangu mam troche drogi wiec bede tu szukac cos na miejscu ,a te lampy na oddziale dermatologicznym to w szpitalu robia czy gdzie prywatnie?pm9pm9 pisze:A testy na alergie zrobiliscie? Mojemu dziecku pomogło dopiero odczulanie a z AZS też meczylismy się przez 6 lat. Lampy pomagają - rezultaty są widoczne juz po paru wizytach. Też jeździliśmy do Iwolangu - polecam. Ale lampy są tez na oddziale dermatologicznym w jasle tylko trzeba mieć skierowanie bo jazda co drugi dzien do Iwonicza jest jednak dla dzieciaka trochę męcząca. Probowaliscie robionej maści z mocznikiem, elobazy albo dermobazy?