Mosznicki pisze:Nie, ne tego pana z uczelni miałem na myśli.
Po takim czasie to może wypadałoby użyć cytowania.Takie "quote" się wciska.
Mosznicki pisze:a uogólnianie na podstawie jakiegoś incydentu jest niewłaściwe.
Jest właściwe,przynajmniej tak długo jak nie ma kontrargumentów.Dowód eksperymentalny jest ważniejszy niż twoje chciejstwo
Mosznicki pisze:I nie oprócz terrorystów (jednak podchodzisz hurtem), tylko uchodźców.
Jak masz pomysł,jak odsiać jednych od drugich w 100% to może przedstaw go ABW,CIA,MI5... Może nawet na tym zarobisz.A jak nie, to przestań pieprzyć ok
Mosznicki pisze:Polska to nie Twój dom i prywatny ogródek, tylko kraj, gdzie jest miejsce dla wielu
ŻE K... COOOO
Polska to jest dom MÓJ i pozostałych Polaków chłoptasiu a nie twoje "miejsce dla wielu",ja tu płacę podatek gruntowy chociażby
Moja rodzina też.I sąsiedzi.I sąsiedzi sąsiadów.Itd. Mojego domu rodzinnego nie budowałeś ty czy "państwo" - tylko moi rodzice. Ja i moja rodzina musimy od tego domu płacić podatek. Żeby mieć własny będę musiał też kupić albo zbudować sam.I też będę musiał płacić podatek. Pieniądze musiałem zdobyć na to nawet wtedy jak nie miałem pracy.Spróbowałbym nie płacić,to komornik by się przywalił. I ty mówisz że to nie moje
To czyje
Ewy Kopacz albo twoje
Jak śmiesz
Pokazałeś mentalność osób którym twoi ukochani Arabowie obcinają łapy.Mam nadzieję,że chociaż w sklepie na kasie płacisz.
Do twojej informacji: w tym kraju zwykli uczciwi ludzie muszą kartożniczo harować żeby przeżyć. Są oczywiście też ci bogatsi.Owszem.Ja do nich
nie należę. Ale i ci bogatsi poświecili sporo swojego wysiłku w swoim czasie.Wreszcie są ci,którzy za Polskę oddali to co mieli najcenniejsze.Życie. My Polacy żyjemy tu od około tysiąca lat.Tak wiec TO JEST NASZ KRAJ.POLSKA JEST KRAJEM POLAKÓW a nie jakichś typków którzy wyskoczą zza krzaka i zamierzają robić z nią co im się żywnie podoba.
rkoh pisze:a właśnie, że jest to nasz dom i prywatny ogródek, bo to nasi przodkowie za niego przelewali krew i cierpieli, to my wykładamy na niego kasę i jeżeli ktoś obcy wkracza tu siłą, nie przestrzega panującego u nas prawa, bo to prawo niewiernych i jeszcze próbuje ustanowić własne, to mamy prawo pokazać mu, gdzie są drzwi i że nie jest tu mile widziany.
DOKŁADNIE. Będzie tu taki pieprzył,że to nie nasz dom i nie nasz kraj,bo on tu widzi "miejsce dla wielu". Oburzające.Normalnie jak komuchy z ich kontyngentami (rodzina mojej babci nie miała nic po wojnie przez takich i prawie głodowali) i "rozkułaczaniem". Takich komuchów powinni zsyłać do Korei Północnej.