Nie dla muslimów

[Nina]

https://www.youtube.com/watch?v=dokkNza ... e=youtu.be

Jeśli to wszystko prawda to już po Europie

[Mosznicki]

Skoro oni tacy odmienni kulturowo i stąd właśnie niby te gwałty (lub tylko podejrzenia), to jakim cudem rodzimy gostek spod Jasła wpada na podobny pomysł, o czym zresztą pisano na tymże portalu? Wtedy też byłeś taki aktywny?

A drugi artykuł na ten sam temat Pan przeczytał? Uwolniono "gostka" od podejrzeń. Co do wątku, tu nie chodzi o gwałty, czy molestowanie, a przynajmniej nie tylko. Chodzi o (po przekroczeniu jakiejś granicy ilościowej) narzucanie swoich praw i kultury gospodarzom. I nie mówię tu o cyfrach, błędnie przez niektórych uznawanych za "arabskie". Może to pomoże, choć wątpię http://europachristiana.org/news/spolec ... -w-miescie

Proszę się przyjrzeć mojej wypowiedzi (słowo podejrzenie), zacytowanej przez kogoś(?). I nie dziękować, lecz podumać. To wszak, wierzę, wpisane w Pani profesję.

Jak na razie skomercjalizowane mamy Boże Narodzenie, nie np. Ramadan. I to podczas tego pierwszego mamy wolne dni robocze. Wydumana islamizacja.

A więc cyfry nie arabskie (naprawdę nie wiem, na ile to lepiej, że indyjskie w toczonym kontekście dyskusji). A co ze słowem algebra? Chybaśmy jednak jakoś pod ich, "dziczy", wpływem.






Europa to różnorodność, tolerancja i otwartość, pani Nino. Na przyszłość może dać odetchnąć filmikom z UT, a pokarmić się czymś ambitniejszym.

[dragoness]

Absolutnie nie neguję olbrzymich osiągnięć arabskiej nauki dokonanych szczególnie w okresie tzw. złotego wieku islamu. http://www.mini.pw.edu.pl/~konwersa/kon ... anecki.pdf Czy jednak Europę nawiedza aktualnie Avicenna, czy Al-Chuwarizmi? Szczerze wątpię. A Komercjalizacja Ramadanu? Cóż... w Norwegii mamy tego początki http://junta.pl/muzulmanie-chca-miec-wl ... -norwegii/

[antykieckowy]

To czy gwałcą czy nie, czy narzucają swoją kulturę czy nie, nie powinno mieć żadnego znaczenia. Każde suwerenne państwo ma prawo odmówić pomocy jeśli go na to nie stać lub jeśli po prostu nie chce tego robić. Jak jednak udowodniły rządy PO a teraz udowadniają rządy PiS, Polska w tej sferze nie jest suwerennym państwem.

[jankow05]

Polska w żadnej sferze nie jest suwerennym państwem. Myślałem, że to jest jasne....

[Mosznicki]

Absolutnie nie neguję olbrzymich osiągnięć arabskiej nauki dokonanych szczególnie w okresie tzw. złotego wieku islamu. http://www.mini.pw.edu.pl/~konwersa/kon ... anecki.pdf Czy jednak Europę nawiedza aktualnie Avicenna, czy Al-Chuwarizmi? Szczerze wątpię. A Komercjalizacja Ramadanu? Cóż... w Norwegii mamy tego początki http://junta.pl/muzulmanie-chca-miec-wl ... -norwegii/

Grupa radykalnych muzułmanów...

A co mówią nieradykalni? Bo taka jest większość. Wywlekasz pani rewelacje, nadając im nieadekwatne znaczenie. Jak się ktoś domaga intronizacji Jezusa na króla Polski, to znaczy, że nam to grozi? Ja bym nie traktował tego poważnie.

Nie ma zgody na pewne oczywiste (zdawałoby się) kwestie, ale to nie znaczy, ze zalewa nas islam czy "gender", czy cokolwiek w danej chwili dyskutowanego, bo jakaś mniejszość staje się zauważalna w Europie; bo odmawia siedzenia cicho i bycia obywatelami drugiej kategorii. Europa się zmienia, świat się zmienia, bo wszystko się zmienia. Komu się marzy powrót do homogeniczności, niech się przeniesie w czasie, jak potrafi. Mnie się nie marzy.

Buracki patriotyzm spod znaku "Boga, Honoru i Ojczyzny".

To czy gwałcą czy nie, czy narzucają swoją kulturę czy nie, nie powinno mieć żadnego znaczenia. Każde suwerenne państwo ma prawo odmówić pomocy jeśli go na to nie stać lub jeśli po prostu nie chce tego robić. Jak jednak udowodniły rządy PO a teraz udowadniają rządy PiS, Polska w tej sferze nie jest suwerennym państwem.

Jak dla mnie, nie ma znaczenia, czy dokonuje się pewnych zobowiązań jako państwo unijne czy nie. I może "suwerenność" powinna się też w takim razie przejawiać samowystarczalnością gospodarczą oraz finansową. Tu już tacy ochoczy nie byliśmy.

[Sun Tzu]

Buracki patriotyzm spod znaku "Boga, Honoru i Ojczyzny".

Pozwolisz, że przez takt o twoje drzewo genealogiczne nie zapytam.

[grzeh]

Buracki patriotyzm spod znaku "Boga, Honoru i Ojczyzny".

Pozwolisz, że przez takt o twoje drzewo genealogiczne nie zapytam.

Ja kiedyś zielonego pytałem w jakiej religii został wychowany i czy jest Polakiem(?)
to jak na niego przystało - dostałem: 'pincet' zdań a w tym ani słowa odpowiedzi

[tak to zapamiętałem, można odnaleźć na forum]

zielony/luc/Mosznicki:
viewtopic.php?f=65&t=10993&p=256748#p256748

[dragoness]

Wywlekasz pani rewelacje, nadając im nieadekwatne znaczenie. Jak się ktoś domaga intronizacji Jezusa na króla Polski, to znaczy, że nam to grozi? Ja bym nie traktował tego poważnie.

Przy obecnym rządzie? No to się Pan może żdziwić i to niedługo. I rozumiem, że jakby ktoś chciałby sobie w Warszawie np. na Mokotowie założyć suwerenne państwo, to Pan nie masz nic przeciwko?

zielony/luc/Mosznicki:
viewtopic.php?f=65&t=10993&p=256748#p256748

A tu obawiam się, że pudło na całego, bo wprawdzie luc to zielony, ale z pewnością nie Mosznicki.

[rondo]

Ale jaja, ale jaja

[antykieckowy]

Jak dla mnie, nie ma znaczenia, czy dokonuje się pewnych zobowiązań jako państwo unijne czy nie. I może "suwerenność" powinna się też w takim razie przejawiać samowystarczalnością gospodarczą oraz finansową. Tu już tacy ochoczy nie byliśmy.

Niewypełnienie zawartych zobowiązań skutkuje spadkiem wiarygodności kraju czego raczej Polska nie chce. Jedynym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest wynegocjowanie zmiany "umowy". Polska nigdy nie była i raczej nie będzie samowystarczalna gospodarczo więc tutaj też nie robiłbym sobie nadziei.

Pozwolisz, że przez takt o twoje drzewo genealogiczne nie zapytam.

Ja kiedyś zielonego pytałem w jakiej religii został wychowany i czy jest Polakiem(?)
to jak na niego przystało - dostałem: 'pincet' zdań a w tym ani słowa odpowiedzi

[tak to zapamiętałem, można odnaleźć na forum]

zielony/luc/Mosznicki:
viewtopic.php?f=65&t=10993&p=256748#p256748

Najciemniej jest pod latarnią a znając pochodzenie, sympatie i powiązania braci Kaczyńskich to przyciągają do siebie głównie kryptożydów, byłych komunistów i znikomą liczbę Polaków (w postaci sędziwych i przez to bardziej naiwnych osób). A więc panowie rzekomi Polacy, jakie jest wasze pochodzenie? W jakiej religii zostaliście wychowani? Czy - w przeciwieństwie do waszego lidera politycznego - potraficie zmówić Zdrowaś Maryjo i wyrecytować Hymn Polski?

A stawianie swojego honoru i - o zgrozo - mitycznej postaci na równi z Ojczyzną jest rzeczywiście niepoważne.

[jankow05]

Tak wygląda dziś granica Macedonii:

[Mosznicki]

Jak dla mnie, nie ma znaczenia, czy dokonuje się pewnych zobowiązań jako państwo unijne czy nie. I może "suwerenność" powinna się też w takim razie przejawiać samowystarczalnością gospodarczą oraz finansową. Tu już tacy ochoczy nie byliśmy.

Niewypełnienie zawartych zobowiązań skutkuje spadkiem wiarygodności kraju czego raczej Polska nie chce. Jedynym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest wynegocjowanie zmiany "umowy". Polska nigdy nie była i raczej nie będzie samowystarczalna gospodarczo więc tutaj też nie robiłbym sobie nadziei.

Polska ma mieć wg niektórych w głębokim poważaniu to, co inni o niej pomyślą, gdyby miała nie wypełnić niewygodnych dla niektórych zobowiązań. Na tym polega rozumienie przez nich owej suwerenności. Szkoda tylko, że gdy potrzeba środków na wszelki rozwój to już nie potrafimy być tacy suwerenni i się bez nich obyć. To miałem na myśli.

dragoness » 3 marca 2016, 21:16

Wywlekasz pani rewelacje, nadając im nieadekwatne znaczenie. Jak się ktoś domaga intronizacji Jezusa na króla Polski, to znaczy, że nam to grozi? Ja bym nie traktował tego poważnie.

Przy obecnym rządzie? No to się Pan może żdziwić i to niedługo. I rozumiem, że jakby ktoś chciałby sobie w Warszawie np. na Mokotowie założyć suwerenne państwo, to Pan nie masz nic przeciwko?

Pani chyba jednak nie zrozumiała.

[dragoness]

nadając im nieadekwatne znaczenie.

Taaa, rozumiem. "dżungla" w Calais, czy suwerenne państwo muzułmańskie w dzielnicy Oslo to oczywiście zjawiska marginalne. Dzielnice Londynu patrolowane przez muzułmańskie bojówki również. Fakt, nas to jeszcze długo nie spotka, bo muzułmanie w Polsce to zjawisko faktycznie marginalne.

[dragoness]

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spolecze ... uchodzcami jeśli mamy kogoś przyjąć to chrześcijan i Jazydów. czy to bedzie może dyskryminacja?