Fotograf na wesele

Dział służy do zamieszczania opinii i ocen restauracji, pizzerii, pubów, lekarzy, fryzjerów, mechaników...
Podolski
Obyty
Obyty
Posty: 57
Rejestracja: 29 marca 2013, 00:36

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Podolski »

Endriu997 pisze:Przepraszam, że się wtrącam bo nie znam się na fotografii ale strach pomyśleć co będzie jak Pan Podolski zacznie szukać domu weselnego, zespołu/DJ-a, cateringu, limuzyny (zapyta pewnie o ciśnienie w oponach :) no i ciekawe czy ma już narzeczoną o odpowiednich wymiarach :)
Pragnę Pana uspokoić - wszystko już załatwione:)
Staram się (w każdej dziedzinie) oddzielić amatorów od PROFESJONALISTÓW !
wilhelm
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 278
Rejestracja: 16 lipca 2012, 20:00

Re: Fotograf na wesele

Post autor: wilhelm »

panie podolski a pan mi nie szkodzi, a przeciwnie nawet: w jednym poscie wszystko widac jak na dloni o calej smietance naszych jasielskich artystow. Nie trzeba wertowac tysiaca stron na forum zeby ocenic ktory fotograf podchodzi do sprawy profesjonalnie. Nie trzeba tez czytac jednopostowych wypowiedzi samych fotografow lub ich rodzin. Dla mnie nawet jesli pan nie jest tak naprawde zainteresowany ich obsluga na swoje wesele i robi pan z nich bambuko, to wolno panu bo przynajmniej jak krytyk przedstawil pan swoja wersje oraz rzucil swiatlo na ich robote. Po tym pana sledztwie :D nie skorzystalbym i nie skorzystam na pewno z uslug tcyh ktorzy maja sie za gwiazdy w tej branzy i wszystko im wolno bo maja zapchane grafiki. Zreszta skad wiedza jak np pan zurek ze nie napisal do nich klijent ktory zna sie na fotografowaniu, bo np to studiowal. Jego odpowedz jest zenujaca i nigdy przenigdy nie chcialbym takiemu zaplacic za jego robote o ktorej pisze ze plener jak dojdzie do siebie po imprezie...ludzie smiech na sali :D
Podolski
Obyty
Obyty
Posty: 57
Rejestracja: 29 marca 2013, 00:36

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Podolski »

wilhelm pisze:panie podolski a pan mi nie szkodzi, a przeciwnie nawet: w jednym poscie wszystko widac jak na dloni o calej smietance naszych jasielskich artystow. Nie trzeba wertowac tysiaca stron na forum zeby ocenic ktory fotograf podchodzi do sprawy profesjonalnie.
"Szkodzę" tylko aroganckim i chamskim "fotografom" (którzy traktują klienta jak śmiecia).
Próbują nazywać się "profesjonalistami" lecz ludzie ich ocenią
wilhelm pisze:Nie trzeba tez czytac jednopostowych wypowiedzi samych fotografow lub ich rodzin.
Też chciałbym prosić, żeby każdy zainteresowany zamieścił kilku według niego godnych polecenia fotografów.
Jest to najbardziej obiektywne (proszę lekceważyć wpisy z jednym postem)
wilhelm pisze:Dla mnie nawet jesli pan nie jest tak naprawde zainteresowany ich obsluga na swoje wesele i robi pan z nich bambuko, to wolno panu bo przynajmniej jak krytyk przedstawil pan swoja wersje oraz rzucil swiatlo na ich robote. Po tym pana sledztwie :D nie skorzystalbym i nie skorzystam na pewno z uslug tcyh ktorzy maja sie za gwiazdy w tej branzy i wszystko im wolno bo maja zapchane grafiki.
Jakbym nie był zainteresowany ich usługą, to w ogóle nie zawracał bym sobie tą dyskusją głowy.
Zamieszczam obiektywną ocenę - każdy z Państwa przeglądający to forum niech sam oceni i wybierze osobę, którą uważa za stosowną.
wilhelm pisze:Zreszta skad wiedza jak np pan zurek ze nie napisal do nich klijent ktory zna sie na fotografowaniu, bo np to studiowal.
Jestem zwykłym klientem, który tylko trochę zna się na fotografii, szukającym fotografa (kulturalnego, z dobrym zapleczem i w rozsądnej cenie)!
wilhelm pisze: Jego odpowedz jest zenujaca i nigdy przenigdy nie chcialbym takiemu zaplacic za jego robote o ktorej pisze ze plener jak dojdzie do siebie po imprezie...ludzie smiech na sali :D
Zdaję sobie sprawę, że nasi "fachowcy" nie lubią pytań
Jednak od każdego wymaga się trochę kultury osobistej (nie ważne kim jest i co robi)
Endriu997
Weteran
Weteran
Posty: 70
Rejestracja: 5 lipca 2010, 07:19

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Endriu997 »

Podolski pisze: Jestem zwykłym klientem, który tylko trochę zna się na fotografii, szukającym fotografa (kulturalnego, z dobrym zapleczem i w rozsądnej cenie)!
To dlaczego się Pan tak denerwuje? :) Jakbym szukał fotografa i ktoś by mnie olał lub napisał coś co mnie obraża to olał bym gościa i szukał dalej a nie spinał się na forum cały dzień :) Tym bardziej, że Pana zdaniem to amator, którego usługi Pana nie interesują bo szuka Pan profesjonalisty. Dziwne to trochę bo mi szkoda by było czasu :)
Podolski
Obyty
Obyty
Posty: 57
Rejestracja: 29 marca 2013, 00:36

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Podolski »

Endriu997 pisze:
Podolski pisze: Jestem zwykłym klientem, który tylko trochę zna się na fotografii, szukającym fotografa (kulturalnego, z dobrym zapleczem i w rozsądnej cenie)!
To dlaczego się Pan tak denerwuje? :)
Proszę mnie nie rozśmieszać:) Praktycznie nigdy się nie denerwuję - no bo czym???
Endriu997 pisze:Jakbym szukał fotografa i ktoś by mnie olał lub napisał coś co mnie obraża to olał bym gościa i szukał dalej a nie spinał się na forum cały dzień :)
Olać to ich może tylko klient ... i jeszcze się uśmiać z tego jak wygląda rynek "profesjonalnych fotografów ślubnych" w Jaśle.
Zainteresowani tym tematem ludzie mają czarno na białym (niech każdy oceni) z kim może mieć do czynienia ... I JESZCZE ZA TO PŁACIĆ !!!
Zauważyłeś, że żaden z Nich się nie odzywa (lub wymiękają po dwóch postach)?
Czekam cały czas, aż któryś z nich podejmie rzeczową dyskusję .... I NIC:(
Endriu997 pisze:Tym bardziej, że Pana zdaniem to amator, którego usługi Pana nie interesują bo szuka Pan profesjonalisty. Dziwne to trochę bo mi szkoda by było czasu :)
Wszystkich fotografów (na początku) traktowałem na równi ... ale SAMI postanowili podzielić się na PROFESJONALISTÓW i amatorów (na ludzi KULTURALNYCH i chamów).
Ludwig
Bywalec
Bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 11 stycznia 2010, 09:17

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Ludwig »

Podolski ale ty masz nagrzane pod czachą :rotfl:
Jeśli masz misję szukania profesjonalistów to zacznij może od siebie. Wysłanie tego typu maila do wszystkich fotografów naraz świadczy o totalnym braku kultury. Nawet życzeń na święta nie wysyła się do wszystkich naraz tylko do każdego z osobna. Piszesz, że nie chciało ci się tracić czasu żeby wysyłać maila do poszczególnych fotografów, więc jaki z ciebie profesjonalista. Taki mail = SPAM, dlatego też większość fotografów cię zlała (i bardzo dobrze). Jesteś zwykłym burakiem udostępniając prywatne korespondencje na forum. Myślisz, że masz misję oświecania ludzi kto jest dobry, a kto zły? Każdy niepełnosprawny ma jakieś zainteresowanie, jeden zbiera kasztany, inny sprząta co godzinę swój idealnie czysty pokój, a ty rozkładasz posty forumowiczów na fragmenty i dopisujesz swoje komentarze. Już jestem ciekaw jaka będzie analiza tego wpisu.
Wracając do wątku, jak pewnie wielu czytających te komentarze współczuję bardzo obsłudze twojego wesela.

Wszystkich zainteresowanych znalezieniem fotografów informuję, że osoby uznane przez Podolskiego za pseudo-fotografów są w rzeczywistości mniej lub bardziej świetnymi fachowcami. Olga, Piotrek, Marcin to fotografowie, którzy bardzo angażują się w swoją pracę i mają super efekty. Oczywiście na liście Podolskiego jest więcej zdolnych fotografów choćby Wojtek. Jestem z tej branży więc wiem co mówię. Potrafię docenić konkurencję na dobrym poziomie, dlatego ode mnie brawo za Wasze podejście do takich śmiesznych ludków, którzy nie wiedzą czego chcą.

Podolski to nie oni zgłosili się do ciebie na casting. To nie jest przetarg, że ty decydujesz a fotograf ma się starać. Jakbyś nie zauważył to ty chcesz kogoś zatrudnić, a nie każdy chce dla takiego buraka pracować. Szkoda ci kilka złotych żeby wziąć telefon, zadzwonić jak normalny człowiek i spytać się o szczegóły lub poświęcić 5 min. i wysłać z osobna tego samego maila do pojedynczego adresata? Buractwo!

Innych fotografów proszę aby nie podpinali się pod temat i nie krytykowali przy okazji konkurencji !!!
Podolski
Obyty
Obyty
Posty: 57
Rejestracja: 29 marca 2013, 00:36

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Podolski »

Na początku trochę kultury prostaku, bo nie zamierzam się zniżać do twojego poziomu i bezpodstawnie obrzucać cię wyzwiskami.
Ludwig pisze:Podolski ale ty masz nagrzane pod czachą :rotfl:
Jeśli masz misję szukania profesjonalistów to zacznij może od siebie.
Jestem zwykłym klientem i WYMAGAM ... W KOŃCU ZA TO PŁACĘ - NIE MAŁO !!!
Ludwig pisze:Wysłanie tego typu maila do wszystkich fotografów naraz świadczy o totalnym braku kultury. Nawet życzeń na święta nie wysyła się do wszystkich naraz tylko do każdego z osobna. Piszesz, że nie chciało ci się tracić czasu żeby wysyłać maila do poszczególnych fotografów, więc jaki z ciebie profesjonalista. Taki mail = SPAM, dlatego też większość fotografów cię zlała (i bardzo dobrze).
Tak, tak oczywiście to ja obraziłem "wspaniałych" i jakże "profesjonalnych fotografów".
Myślisz, że mam czas wklejać i wysyłać pytania do każdego osobno, żeby przypadkiem "kogoś nie urazić".
Człowieku w jakich czasach ty żyjesz?
Obrażają się jak "małe dziewczynki".
Śmiać mi się chce z takich "profesjonalistów":)
Ludwig pisze:Jesteś zwykłym burakiem udostępniając prywatne korespondencje na forum.
Myślisz, że masz misję oświecania ludzi kto jest dobry, a kto zły?
Mam misję informowania ludzi ...każdy ma rozum i oczy (w przeciwieństwie do ciebie) i sam wszystko oceni.
Fotografowie sami się podzieli (dlaczego jedni potrafią się zachować, a inni nie?) DLACZEGO ?
Ludwig pisze:Każdy niepełnosprawny ma jakieś zainteresowanie, jeden zbiera kasztany, inny sprząta co godzinę swój idealnie czysty pokój, a ty rozkładasz posty forumowiczów na fragmenty i dopisujesz swoje komentarze. Już jestem ciekaw jaka będzie analiza tego wpisu.
Wracając do wątku, jak pewnie wielu czytających te komentarze współczuję bardzo obsłudze twojego wesela.
Piszę raźno i wyraźnie, żeby wszystko było zrozumiałe (m.in. z myślą o tobie) lecz mimo tego nie rozumiesz co czytasz!
Boli cię że wymagam? CO?
Najlepiej się nie odzywać, tylko wam przytakiwać - takich "jeleni" lubicie? TAK?
Ludwig pisze:Wszystkich zainteresowanych znalezieniem fotografów informuję, że osoby uznane przez Podolskiego za pseudo-fotografów są w rzeczywistości mniej lub bardziej świetnymi fachowcami. Olga, Piotrek, Marcin to fotografowie, którzy bardzo angażują się w swoją pracę i mają super efekty. Oczywiście na liście Podolskiego jest więcej zdolnych fotografów choćby Wojtek. Jestem z tej branży więc wiem co mówię. Potrafię docenić konkurencję na dobrym poziomie, dlatego ode mnie brawo za Wasze podejście do takich śmiesznych ludków, którzy nie wiedzą czego chcą.
Zanim zaczniesz kogoś bronić "przyjacielu pokrzywdzonych fotografów" zastanów się, przeczytaj kilka postów wstecz.
Od fotografa wymaga się nie tylko dobrych prac, lecz również KULTURY OSOBISTEJ (wiem że takie pojęcie dla ciebie i dla nich jest obce)
Myślisz, że jak masz zajęty termin, to możesz kogoś traktować jak śmiecia?
Ludwig pisze:Podolski to nie oni zgłosili się do ciebie na casting. To nie jest przetarg, że ty decydujesz a fotograf ma się starać. Jakbyś nie zauważył to ty chcesz kogoś zatrudnić, a nie każdy chce dla takiego buraka pracować. Szkoda ci kilka złotych żeby wziąć telefon, zadzwonić jak normalny człowiek i spytać się o szczegóły lub poświęcić 5 min. i wysłać z osobna tego samego maila do pojedynczego adresata? Buractwo!
Czasy komuny się skończyły ... I TO KLIENT WYBIERA Z KIM CHCE WSPÓŁPRACOWAĆ (analizując, pytając, eliminując chamstwo)
Ludwig pisze:Innych fotografów proszę aby nie podpinali się pod temat i nie krytykowali przy okazji konkurencji !!!
A ja wręcz przeciwnie, proszę o udział w dyskusji o poziomie jasielskich fotografów .... bo potencjalnym klientom taka dyskusja wyjdzie tylko na dobre.
Trzeba w końcu oddzielić amatorów od ZAWODOWCÓW, chamów od KULTURALNYCH LUDZI !

PS. Przedstaw efekty twojej pracy, "kolesiu" pokrzywdzonych, obrażonych i urażonych "fotografów.
Ostatnio zmieniony 7 kwietnia 2013, 23:06 przez Podolski, łącznie zmieniany 1 raz.
Maja321
Guru
Guru
Posty: 179
Rejestracja: 29 sierpnia 2012, 22:16

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Maja321 »

Dobre i tanie zdjęcia weselne i plenerowe. Zapraszam na priv, zdjęcia do wglądu
warez
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 431
Rejestracja: 28 lutego 2012, 13:11

O kurza face!

Post autor: warez »

Podolski wygląda na to, że będzie ratował Świat. Wyraźnie wskazuje na to, że ma się za wyrocznię i jest jedynym słusznym opiniotwórcą. :orany:
Bazylia
Debiutant
Debiutant
Posty: 9
Rejestracja: 22 marca 2012, 17:26

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Bazylia »

Szanowny Panie Podolski,
szanując Pańską osobę oraz Pańskie poczucie kulturalności, postaram się przekazać to, co mam do powiedzenia w jak najbardziej spokojny sposób - tak aby Pana nie urazić ani nie wprawić w złość.
Jestem właścicielką firmy, która zajmuje się produkcją. Gdyby ktoś zapytał mnie na jakich maszynach produkuję i o jakich parametrach, kto jest moim programistą, jakich technik używam zareagowałabym podobnie jak wszyscy (w Pana ocenie) "nieprofesjonalni" jasielscy Fotografowie. A w dodatku gdybym zobaczyła, że taki mail został skierowany do kilkunastu odbiorców z mojej branży nie miałabym cienia wątpliwości, że coś tu śmierdzi.
Pisze Pan, że nie ma czasu na rozsyłanie zapytań do każdego z osobna. Jednakże po Pańskiej aktywności na forum ciężko mieć takie wrażenie. Poza tym podczas wysyłania maili istnieje taka funkcja jak UDW (UDW to skrót od „Utajnione do wiadomości”. Gdy dodasz odbiorcę w tym polu wiadomości e-mail, jej kopia zostanie wysłana do tego odbiorcy, a jego nazwa nie będzie widoczna dla innych odbiorców. Jeśli pole UDW jest niewidoczne podczas tworzenia nowej wiadomości, można je dodać. W menu Widok wiadomości należy kliknąć polecenie Pole UDW). Proste, łatwe i nie powodujące problemów). Szczegółowe informacje znajdzie Pan na przykład pod adresem: http://office.microsoft.com/pl-pl/outlo ... 00237.aspx
A tak z innej beczki, czy będąc na etapie zakupu samochodu rozsyła Pan maile do Fiata, Opla, Toyoty, Audi i Porsche z zapytaniem o konkretny model dokładnie o tej samej treści? Każdy z wymienionych przez Pana fotografów reprezentuje inną półkę - zarówno cenową jak i jakościową co dokładnie widać w prezentowanych przez nich galeriach na stronach czy na Fb. Albo galerie się Panu podobają albo nie i ciężko tu uśredniać. Więc ja bym tutaj za bardzo się nie dziwiła reakcjom tych "nieprofesjonalnych" wykonawców. Dodatkowo wydaje mi się, że Ci którzy mają choć troszkę wyobraźni odebrali to w jednakowy sposób. Ja bym postąpiła podobnie. A Ci, którzy nie mają nic do roboty w sezonie, no cóż... lepszy rydz niż nic. Więc jeśli faktycznie jest Pan zainteresowany ofertą powinien Pan to dokładniej przemyśleć a nie wyciągać pochopne wnioski.
Powinien Pan również podrapać się po głowie (lub innej części ciała w zależności od preferencji) i zastanowić się nad tym, czy treść Pana maila oraz dobór adresatów był adekwatny zamiast linczować tych, którzy de facto uznawani są za najlepszych. Pytania o sprzęt czy inne techniczne rzeczy są jak najbardziej ok ale przy najmniej po wstępnym kontakcie. A nie tak z grubej rury. Na przyszłość więc polecam baczniejsze konstruowanie maili czy zapytań ofertowych - bo to ogólnie zwiększa wierzytelność osoby "zainteresowanej" "badającej rynek" w bliżej znanych lub nieznanych celach. Dla mnie są one bardziej nieznane niż te oczywiste.
Ale naturalnie może Pan mnie w tym momencie zlinczować z góry na dół (w co nie wątpię, że Pan uczyni), wywalając na stół kilka argumentów wyciągniętych spod stołu a nie mających totalnie odniesienia do obiektywnego spojrzenia na temat (już widzę komentarze do poszczególnych wątków tego postu). Z góry uprzedzam, że nie zrobi to na mnie najmniejszego wrażenia. A tak poza tematem - ja również jestem na etapie planowania ślubu, a Pański wybieg pod tytułem udostępniania prywatnej korespondencji kompletnie nie będzie miał wpływu na nasz wybór czy też zmianę naszego Fotografa. Po wstępnym kontakcie oraz uzyskaniu odpowiedzi na wszystkie Pańskie pytania (podczas luźniej rozmowy face to face) nie mam wątpliwości, że jest to właściwa osoba na właściwym miejscu. Było to załatwione w sposób niezwykle profesjonalny i wyczerpujący - poza tym bardzo kulturalny. I mowa tutaj o osobie wymienionej przez Pana jako chama, gbura i totalnego patałacha.
Tak więc kończąc pozdrawiam Pana serdecznie, życząc powodzenia w organizacji własnego ślubu oraz wesela.
Tak więc życzę miłego wieczoru oraz sukcesu w podejmowaniu decyzji dotyczącej Fotografa. Na pewno będzie trafna po tak bacznej, publicznej analizie ;)
Podolski
Obyty
Obyty
Posty: 57
Rejestracja: 29 marca 2013, 00:36

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Podolski »

warez pisze:Podolski wygląda na to, że będzie ratował Świat. Wyraźnie wskazuje na to, że ma się za wyrocznię i jest jedynym słusznym opiniotwórcą. :orany:
Jestem (podkreślę to jeszcze raz) zwykłym klientem, który bez powodu został potraktowany, delikatnie mówiąc "niegrzecznie"
Jeżeli ktoś Tobie pluje w twarz, to udajesz: "że pada deszcz" ? JA NIE.
Ludzie sami ich ocenią - ja im szczerze dziękuję ... jednocześnie życząc dalszych sukcesów.
Bazylia pisze:Szanowny Panie Podolski,
szanując Pańską osobę oraz Pańskie poczucie kulturalności, postaram się przekazać to, co mam do powiedzenia w jak najbardziej spokojny sposób - tak aby Pana nie urazić ani nie wprawić w złość.
Witam Pani "Bazylio"
Nie mam tego za złe, że stara się mnie Pani uspokoić, lecz nigdy nie byłem zdenerwowany (bynajmniej tutaj) i nikogo nie atakuje ... dzielę się tylko swoją opinią.
Bazylia pisze:Jestem właścicielką firmy, która zajmuje się produkcją. Gdyby ktoś zapytał mnie na jakich maszynach produkuję i o jakich parametrach, kto jest moim programistą, jakich technik używam zareagowałabym podobnie jak wszyscy (w Pana ocenie) "nieprofesjonalni" jasielscy Fotografowie. A w dodatku gdybym zobaczyła, że taki mail został skierowany do kilkunastu odbiorców z mojej branży nie miałabym cienia wątpliwości, że coś tu śmierdzi.
Proszę dokładnie doczytać o jakie szczegóły techniczne pytałem.
Podpowiem Pani - O PARAMETRY OBIEKTYWÓW - to wszystko.
Nie śmiał bym, (nawet przez myśl by mi nie przeszło) żeby pytać o coś więcej... przecież nie jestem samobójcą !
Pytam dlaczego dla jednych (parametry obiektywów) nie stanowią żadnej tajemnicy ... a dla innych ogromną? DLACZEGO?
Bazylia pisze:Pisze Pan, że nie ma czasu na rozsyłanie zapytań do każdego z osobna. Jednakże po Pańskiej aktywności na forum ciężko mieć takie wrażenie. Poza tym podczas wysyłania maili istnieje taka funkcja jak UDW (UDW to skrót od „Utajnione do wiadomości”. Gdy dodasz odbiorcę w tym polu wiadomości e-mail, jej kopia zostanie wysłana do tego odbiorcy, a jego nazwa nie będzie widoczna dla innych odbiorców. Jeśli pole UDW jest niewidoczne podczas tworzenia nowej wiadomości, można je dodać. W menu Widok wiadomości należy kliknąć polecenie Pole UDW). Proste, łatwe i nie powodujące problemów). Szczegółowe informacje znajdzie Pan na przykład pod adresem: http://office.microsoft.com/pl-pl/outlo ... 00237.aspx
Dziękuję bardzo za wyczerpującą informację "jak ukrywać maile" żeby kogoś nie obrazić.
Znam ten "myk" lecz go nie używałem do tej pory - lecz chyba zacznę, bo za wielu się obraża:( ... a nie chcę żeby ktoś był przeze mnie smutny.
Jestem aktywny (jak muszę) a w innym czasie mam mnóstwo innych zajęć.
Bazylia pisze:A tak z innej beczki, czy będąc na etapie zakupu samochodu rozsyła Pan maile do Fiata, Opla, Toyoty, Audi i Porsche z zapytaniem o konkretny model dokładnie o tej samej treści? Każdy z wymienionych przez Pana fotografów reprezentuje inną półkę - zarówno cenową jak i jakościową co dokładnie widać w prezentowanych przez nich galeriach na stronach czy na Fb. Albo galerie się Panu podobają albo nie i ciężko tu uśredniać. Więc ja bym tutaj za bardzo się nie dziwiła reakcjom tych "nieprofesjonalnych" wykonawców. Dodatkowo wydaje mi się, że Ci którzy mają choć troszkę wyobraźni odebrali to w jednakowy sposób. Ja bym postąpiła podobnie. A Ci, którzy nie mają nic do roboty w sezonie, no cóż... lepszy rydz niż nic. Więc jeśli faktycznie jest Pan zainteresowany ofertą powinien Pan to dokładniej przemyśleć a nie wyciągać pochopne wnioski.
Po prostu analizuję rynek - chcę wiedzieć na czym stoję, ile "kto się ceni" (porównuje zarówno efekty pracy jak i kulturę osobistą) ... i czy wart jest tych pieniędzy.
Czy aż tak ciężko Wam wszystkim to zrozumieć?
Jeżeli Pani uważa, ze należy brać "pierwszego lepszego" to jest Pani prywatna opinia, której jako zwykły klient NIE PODZIELAM
Bazylia pisze:Powinien Pan również podrapać się po głowie (lub innej części ciała w zależności od preferencji) i zastanowić się nad tym, czy treść Pana maila oraz dobór adresatów był adekwatny zamiast linczować tych, którzy de facto uznawani są za najlepszych. Pytania o sprzęt czy inne techniczne rzeczy są jak najbardziej ok ale przy najmniej po wstępnym kontakcie. A nie tak z grubej rury. Na przyszłość więc polecam baczniejsze konstruowanie maili czy zapytań ofertowych - bo to ogólnie zwiększa wierzytelność osoby "zainteresowanej" "badającej rynek" w bliżej znanych lub nieznanych celach. Dla mnie są one bardziej nieznane niż te oczywiste.
"Podrapać się" Pani może sama (po czym Pani zechce).
Na etapie wstępnym wszystkich traktuję na równi i wszystkim daję takie same szanse.
Nie faworyzuję nikogo (choć oferta fotografów jest bardzo zróżnicowana - o czym Pani wie).
Bazylia pisze:Ale naturalnie może Pan mnie w tym momencie zlinczować z góry na dół (w co nie wątpię, że Pan uczyni), wywalając na stół kilka argumentów wyciągniętych spod stołu a nie mających totalnie odniesienia do obiektywnego spojrzenia na temat (już widzę komentarze do poszczególnych wątków tego postu). Z góry uprzedzam, że nie zrobi to na mnie najmniejszego wrażenia.
Dlaczego miałbym Panią linczować?
Za kulturalną wymianę poglądów?
Bazylia pisze:A tak poza tematem - ja również jestem na etapie planowania ślubu, a Pański wybieg pod tytułem udostępniania prywatnej korespondencji kompletnie nie będzie miał wpływu na nasz wybór czy też zmianę naszego Fotografa. Po wstępnym kontakcie oraz uzyskaniu odpowiedzi na wszystkie Pańskie pytania (podczas luźniej rozmowy face to face) nie mam wątpliwości, że jest to właściwa osoba na właściwym miejscu. Było to załatwione w sposób niezwykle profesjonalny i wyczerpujący - poza tym bardzo kulturalny. I mowa tutaj o osobie wymienionej przez Pana jako chama, gbura i totalnego patałacha.
Ja absolutnie nikogo Pani nie narzucam, ani nie odradzam (każdy niech wybiera kogo chce).
To jest moja opinia, spostrzeżenia oraz doświadczenia, którymi dzielę się z innymi - to wszystko.
Może dla Pani dana osoba była miła, może przed Panią "grała" żeby zaklepać sobie następny termin? Nie wiem - nie wnikam.
Bazylia pisze:Tak więc kończąc pozdrawiam Pana serdecznie, życząc powodzenia w organizacji własnego ślubu oraz wesela.
Tak więc życzę miłego wieczoru oraz sukcesu w podejmowaniu decyzji dotyczącej Fotografa. Na pewno będzie trafna po tak bacznej, publicznej analizie ;)
Proszę się o mnie nie martwić:)
Z mojej strony, również życzę (z całego serca) udanego ślubu, jak i pięknych zdjęć.
Jak znajdzie Pani czas po weselu, to proszę podzielić się opinią (o fotografie) z innymi.
Pozdrawiam
amivisage
Guru
Guru
Posty: 125
Rejestracja: 26 maja 2011, 00:03

Re: Fotograf na wesele

Post autor: amivisage »

Podolski pobudka, chcemy wiecej.
Awatar użytkownika
shadowman25
Guru
Guru
Posty: 115
Rejestracja: 20 kwietnia 2009, 14:36

Re: Fotograf na wesele

Post autor: shadowman25 »

Podolski pisze:Proszę dokładnie doczytać o jakie szczegóły techniczne pytałem.
Podpowiem Pani - O PARAMETRY OBIEKTYWÓW - to wszystko.
Nie śmiał bym, (nawet przez myśl by mi nie przeszło) żeby pytać o coś więcej... przecież nie jestem samobójcą !
Pytam dlaczego dla jednych (parametry obiektywów) nie stanowią żadnej tajemnicy ... a dla innych ogromną? DLACZEGO?
Pozwól ze odpowiem Ci na to pytanie, bardzo często fotografowie uważający się za tzw. ""PRO" używają sprzętu amatorskiego który jest zdecydowanie tańczy od tego profesjonalnego, chociaż nie można też powiedzieć by był tani. Trudno się przyznać "profesjonaliście" ze jest dopiero na dorobku i ze jak zrobi więcej wesel to wtedy kupi sobie coś lepszego, ale puki co jest na dorobku. I to czego nie zdoła uzyskać na sprzęcie to wyciąga w profesjonalnie ściągniętym z sieci photoshopie. Oczywiście jak się już dorobi to i oprogramowanie będzie oryginalne.

Dla mnie profesjonalizm to między innymi sprzęt - Lustrzanka pełna klatka + dobrej klasy obiektywy, ale to także doświadczenie które zdobywa się z czasem i najważniejsze szacunek do klienta.
Bardzo żałuję dziś ze na swoje wesele zatrudniłem "Pana profesjonalistę"którego sprzęt nie był najgorszy, ale jego bezczelność była ogromna, gdy nie pozwolił nam wybrać zdjęć które nam będą się podobały a jedynie te które on uzna że może nam dać. Bo to on jest artystą i wie lepiej. Niestety pan artysta - fotograf nie zgodził się nam dodatkowo sprzedać innych swoich zdjęć z naszego wesela.

Dziś po kilku latach nie chce się nam nawet zaglądać do albumu, a przecież to są nasze wspomnienia z tego dnia i fotografie powinny nieść ze sobą fajne emocje gdy się je ogląda. A niosą jakiś niesmak, że można było tą tą uroczystość zatrudnić kogoś innego, kto by inaczej podszedł do sprawy.

Pozostaje mi na koniec pozdrowić wszystkich "Pro" i "Pro-Amatorów" oraz całą resztę twórców "Fotografii artystycznej" - gdzie artyzm polega często na zrobieniu zdjęcia czarno-białego z kolorowym bukietem kwiatów.
crowley
Obyty
Obyty
Posty: 54
Rejestracja: 27 marca 2013, 15:29

Re: Fotograf na wesele

Post autor: crowley »

Pan Podolski - analiza rynku :) "Fotografów" oburza - klientów cieszy :) pozdrawiam serdecznie
Podolski
Obyty
Obyty
Posty: 57
Rejestracja: 29 marca 2013, 00:36

Re: Fotograf na wesele

Post autor: Podolski »

Na początku chciałbym skorygować jedną rzecz.
Podolski pisze: Mazur http://www.fotomazur.pl – odpowiedź była taka: „żadnych informacji na maila, tylko telefonicznie”.
PS. Czyżby osoba „starej daty”?
Dokładnie odpisał: "Mam wolne.informacje telefonicznie (...)"
Mam do tego Pana szacunek (ze względu m.in. za osiągnięcia) w związku za "uszczypliwość" oraz pomyłkę przepraszam.
Jednak jest mi przykro, że nie znalazł Pan chwili, aby odpowiedzieć na moje proste pytania (poza pierwszym).
Wszyscy zawodowi fotografowie (za takiego Pana uważam) mają strony internetowe na których podane są dane kontaktowe (przeważnie e-mail, nr telefonu)
Piszecie Państwo, "że w razie pytań prosimy o kontakt", lecz gdy klient próbuje się skontaktować lekceważycie go.
Według mnie, nie powinno tak być.
shadowman25 pisze: Pozwól ze odpowiem Ci na to pytanie, bardzo często fotografowie uważający się za tzw. ""PRO" używają sprzętu amatorskiego który jest zdecydowanie tańczy od tego profesjonalnego, chociaż nie można też powiedzieć by był tani. Trudno się przyznać "profesjonaliście" ze jest dopiero na dorobku i ze jak zrobi więcej wesel to wtedy kupi sobie coś lepszego, ale puki co jest na dorobku. I to czego nie zdoła uzyskać na sprzęcie to wyciąga w profesjonalnie ściągniętym z sieci photoshopie. Oczywiście jak się już dorobi to i oprogramowanie będzie oryginalne.
Dla mnie profesjonalizm to między innymi sprzęt - Lustrzanka pełna klatka + dobrej klasy obiektywy, ale to także doświadczenie które zdobywa się z czasem i najważniejsze szacunek do klienta.
Domyślam się, że nie każdego stać na oryginalny sprzęt (nie mam tego za złe) Chodziło mi bardziej o parametry tych obiektywów, których używają (np w kościele lub podczas zabawy weselnej).
Zadając to pytanie, chciałem mniej więcej wiedzieć "na czym stoję"
Pytanie o dane techniczne padło jako czwarte - traktowałem je jako "pomocnicze" w podjęciu decyzji.
Zdaję sobie sprawę, że takie pytania zdarzają się bardzo rzadko i od razu zaszufladkowano mnie do "konkurencji".
Pragnę jednak dodać, że kilku fotografów nie miało żadnych problemów i tajemnic !
No i co?
Stracili coś na tym?
W moich oczach tylko zyskali, bo nie mają sekretów przed klientem (w przeciwieństwie do innych)
A zresztą, CO TO ZA TAJEMNICA? (rozmawiamy o parametrach obiektywów)
shadowman25 pisze:Bardzo żałuję dziś ze na swoje wesele zatrudniłem "Pana profesjonalistę"którego sprzęt nie był najgorszy, ale jego bezczelność była ogromna, gdy nie pozwolił nam wybrać zdjęć które nam będą się podobały a jedynie te które on uzna że może nam dać. Bo to on jest artystą i wie lepiej. Niestety pan artysta - fotograf nie zgodził się nam dodatkowo sprzedać innych swoich zdjęć z naszego wesela.
Dziś po kilku latach nie chce się nam nawet zaglądać do albumu, a przecież to są nasze wspomnienia z tego dnia i fotografie powinny nieść ze sobą fajne emocje gdy się je ogląda. A niosą jakiś niesmak, że można było tą tą uroczystość zatrudnić kogoś innego, kto by inaczej podszedł do sprawy.
PROSZĘ JAKI PRZYKŁAD !
Bardzo Ci się dziwię, że tak daliście się traktować "artyście, który wszystko wie najlepiej".
Kogo to był ślub/wesele?
Kogo te zdjęcia miały cieszyć?
WAS czy "pseudo artystę - profesjonalistę" ?
Proszę o podzielenie się informacją (tutaj na forum), kto w taki sposób traktuje klienta, dla którego PRACUJE (za jego pieniądze).
Co jest w tym wszystkim najważniejsze, jego portfolio, czy zadowolenie Pary Młodej?
Niektórych strasznie dziwi, jak można "tak szczegółowo" sprawdzać pracę / patrzeć na ręce WSZYSTKIM fotografom?!
DLATEGO !!!
crowley pisze:Pan Podolski - analiza rynku :) "Fotografów" oburza - klientów cieszy :) pozdrawiam serdecznie
Chodzi mi o to żeby ich nauczyć szacunku, dla dobra nas wszystkich (zwykłych klientów).
Dlaczego jedni potrafią być kulturalni i wychodzą naprzeciw oczekiwaniom, a inni uważają się za "gwiazdy" i traktują nas jak śmieci ?
Może nie jestem pierwszą osobą, która tak przez nich została potraktowaną (może niektórzy nie mają czasu i odwagi, żeby im się przeciwstawić),
.... ALE BĘDĘ PIERWSZĄ, KTÓRA ZACZNIE O TYM GŁOŚNO MÓWIĆ ! (czy im się to podoba czy nie)
ODPOWIEDZ