Strona 18 z 28

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 29 maja 2013, 13:28
autor: me4me
Dwaj studenci mieli poprawkowy egzamin z kombinatoryki. Ponieważ profesor był akurat na urlopie, chłopaki uprosili panienkę z dziekanatu aby zdradziła im miejsce pobytu naukowca i pojechali na Mazury do jego daczy. Profesor trochę się zdenerwował, ale mając dobre serce zgodził się ich przeegzaminować. Egzamin trwał i trwał aż zrobiła się noc i profesor postanowił "dokończyć ich" na drugi dzień.
W daczy były trzy pokoje. W jednym położył się profesor z żoną, w drugim ich córka a w trzecim obaj studenci. Po godzinie drugiej jeden ze studentów obudził się i pomyślał "[...] i tak nas pewnie uwali to przelecę mu za to córkę". Wstał, zagląda do jednego pokoju, spod kołdry wystają dwie pary nóg. "Aha to profesor z żoną" - myśli student. Idzie więc do drugiego i kładzie się tam gdzie jest tylko jedna para nóg.
Po godzinie budzi się profesor i myśli "pójdę położę się obok córki bo te studenciki gotowi mi ją jeszcze przelecieć" . Zagląda do jednego pokoju - dwie pary nóg. "Aha to studenci". Idzie do drugiego pokoju i kładzie się do łóżka. Po następnej godzinie wstaje drugi student z zamiarem przelecenia córki profesora i oczywiście trafia do żony profesora.

Rano naukowiec budzi się pierwszy, patrzy śpi sam, idzie do drugiego pokoju patrzy - tu student z jego córką, zagląda do trzeciego pokoju - drugi student z jego żoną. Profesor drapie się po głowie i mruczy:
- Tyle lat wykładam kombinatorykę, ale takiej kurewskiej przekładanki to jeszcze nie widziałem!

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 3 czerwca 2013, 17:38
autor: koala
me4me pisze:Dwaj studenci mieli poprawkowy egzamin z kombinatoryki. Ponieważ profesor był akurat na urlopie, chłopaki uprosili panienkę z dziekanatu aby zdradziła im miejsce pobytu naukowca i pojechali na Mazury do jego daczy. Profesor trochę się zdenerwował, ale mając dobre serce zgodził się ich przeegzaminować. Egzamin trwał i trwał aż zrobiła się noc i profesor postanowił "dokończyć ich" na drugi dzień.
W daczy były trzy pokoje. W jednym położył się profesor z żoną, w drugim ich córka a w trzecim obaj studenci. Po godzinie drugiej jeden ze studentów obudził się i pomyślał "[...] i tak nas pewnie uwali to przelecę mu za to córkę". Wstał, zagląda do jednego pokoju, spod kołdry wystają dwie pary nóg. "Aha to profesor z żoną" - myśli student. Idzie więc do drugiego i kładzie się tam gdzie jest tylko jedna para nóg.
Po godzinie budzi się profesor i myśli "pójdę położę się obok córki bo te studenciki gotowi mi ją jeszcze przelecieć" . Zagląda do jednego pokoju - dwie pary nóg. "Aha to studenci". Idzie do drugiego pokoju i kładzie się do łóżka. Po następnej godzinie wstaje drugi student z zamiarem przelecenia córki profesora i oczywiście trafia do żony profesora.

Rano naukowiec budzi się pierwszy, patrzy śpi sam, idzie do drugiego pokoju patrzy - tu student z jego córką, zagląda do trzeciego pokoju - drugi student z jego żoną. Profesor drapie się po głowie i mruczy:
- Tyle lat wykładam kombinatorykę, ale takiej kurewskiej przekładanki to jeszcze nie widziałem!
Mając matematykę ze statystyką i logarytmy w programach Wiem co to znaczy Git :ok:

:) Zaufany :luka: elektryk podaje prawa oma ;)

I prawo Ohma
Ciało w ciemności traci na oporności.

II prawo Ohma
Ciało rzucone na łoże, traci na oporze.

III prawo Ohma
Każda oma siedzi w doma.

IV prawo Ohma
Zna je każda niewiasta: powyżej kolan opór maleje, a napięcie wzrasta.


V prawo Ohma
Nie chodź z jednym, tylko z dwoma.

Żartobliwe prawo studenckie
Siła tarcia w punkcie podparcia równa się sile parcia w punkcie podtarcia.

IV zasada dynamiki Newtona
Ciało puszczone raz, puszcza się cały czas (albo: ciało raz puszczone, potem puszcza się stale)

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 6 czerwca 2013, 09:59
autor: asiamach
- Chciałabym coś praktycznego do pokoju dziennego - mówi kobieta w sklepie z dywanami.
- A ile Pani ma dzieci?
- Sześcioro.
- To najpraktyczniejszy byłby asfalt...

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 7 czerwca 2013, 10:20
autor: powierniczka
Małżeństwo na lotnisku pyta pilota:
- Ile będzie kosztował przelot?
- Za darmo jeśli ani razu nie krzykniecie.
- Zgoda. Lecą a pilot wyprawia różne akrobacje ale nikt nie krzyknął. Przy lądowaniu pilot mówi:
- Gratulacje!
A mąż na to:
- A wie pan że raz chciałem krzyknąć?
- A kiedy?
- Kiedy moja żona wypadła z samolotu.

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 7 czerwca 2013, 18:29
autor: gonzo
- Kochana żono, może zaśpiewasz coś dla gości?
- Ale oni już przecież zaczynają powoli wychodzić.
- No właśnie... powoli...

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 7 czerwca 2013, 20:39
autor: zielony87
koala pisze:Żona wysyła męża do sklepu:
- Kup parówki, jak będą jajka to kup 10.
Mąż w sklepie:
- Są jajka?
- Tak.
- To poproszę 10 parówek.
No i tak to jest jak żona tak naprawdę olewa męża i jego pracę.Programistę wysłała do sklepu ;)

No to może to:
Dlaczego informatycy mylą Boże Narodzenie z Halloween?
31 oct = 25 dec
Jest tylko 10 typów ludzi na świecie: Ci który rozumieją system dwójkowy i Ci którzy go nie rozumieją.
Tak naprawdę to piszę to z lapka ale:
A bus station is where a bus stops.
A train station is where a train stops.
On my desk I have a workstation
Z cyklu bashowego bardzo na czasie:
<x>co studiujesz?
<y>religioznawstwo i logistykę
<x> a potem będziesz organizować wyprawy krzyżowe?
A na deser 2 małe kotburgery:

Obrazek
Obrazek

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 11 czerwca 2013, 15:49
autor: powierniczka
Dzwoni klient do sklepu mięsnego i pyta:
- Czy ma pan kurze nóżki?
- Mam
- Czy ma pan skrzydełka?
- Także mam.
- A ma pan świński ryj?
- Tak
- No to musi pan naprawdę śmiesznie wyglądać.

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 16 czerwca 2013, 12:26
autor: piotrek
Na przejściu granicznym w Hrebennem zajeżdża czarny Mercedes 600.
Wysiada młody facet w czarnym garniturze i otwiera bagażnik. Podchodzi do niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
- Narkotyki?, broń?, dewizy?
- Oczywiście - odpowiada kierowca i otwiera walizki.
Celnik z niedowierzaniem patrzy na zawartość waliz.
Pierwsza wypełniona po wierzch foliowymi torebeczkami z białym proszkiem, druga pełna kałachów, w trzeciej równo poukładane paczki 100 dolarowych banknotów.
- To wszystko pana?
- Nie - odpowiada młody człowiek - to jest Pana, moje jest w tamtym tirze

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 16 czerwca 2013, 13:55
autor: zielony87
Obrazek

Zagaił sąsiad Kowalski swojego sąsiada Nowaka:
- Czy mógłbym się panu wysrać na wycieraczkę?
- Ale no co pan! Jak pan śmie i w ogóle co to za pytanie?!
Historia powtarza się codziennie tak długo jak wypada ciągnąc temat.
W końcu Nowak z rana znajduje na owej wycieraczce regularny ludzki stolec. Pędzi do Kowalskiego, no bo któż by inny odwalił mu taki numer.
- Panie Kowalski, co robi ta kupa na mojej wycieraczce!?
- Panie Nowak! Konsultacje społeczne były? Były!

Nauczycielka pyta ucznia:
- Jasiu, dlaczego napisałeś, że odległość geograficzna to rzecz względna?
- Bo kiedyś najbliższa droga do polskiego parlamentu wiodła przez Moskwę, a teraz wiedzie przez Częstochowę.

Urząd Skarbowy. Urzędniczka strofuje młodego przedsiębiorcę:
- Jak pan śmiał w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisać "III RP"?

W Rosji:
Siedzi dwóch meneli na ławce.
- Ty, wiesz, że w kraju jest kryzys?
- Kryzys? A niby jak to nas ma dotyczyć?
- Masz znajomych oligarchów?
- Nie.
- To będziesz miał.

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 17 czerwca 2013, 14:47
autor: darkonel
zielony87 pisze: No to może to:
Dlaczego informatycy mylą Boże Narodzenie z Halloween?
31 oct = 25 dec
Dobre :)
zielony87 pisze:
Jest tylko 10 typów ludzi na świecie: Ci który rozumieją system dwójkowy i Ci którzy go nie rozumieją.
Chyba powinno być 10 typy ludzi... :)
zielony87 pisze:Tak naprawdę to piszę to z lapka ale:
A bus station is where a bus stops.
A train station is where a train stops.
On my desk I have a workstation
In my room I have a playstation :)

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 30 czerwca 2013, 23:29
autor: buno1
Siedzi góral na kamieniu i myśli. Podchodzi turysta i pyta:
- Co tak myślicie?
- Waham się.
- Czemu się wahacie?
- Wczoraj z żoną byliśmy na weselu. Mnie pobili, a żonę zgwałcili.
- No i?
- Dzisiaj zaprosili nas na poprawiny. Żona idzie, a ja się waham. :super:

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 1 lipca 2013, 23:35
autor: martiiik
Na przejściu granicznym celnik zatrzymuje chłopa na rowerze: Ma pan coś do oclenia?
-Nie-odpowiada chłop i jedzie dalej. Sytuacja powtarza się przez cały tydzień a celnik myśli: ten chłop coś musi szmuglować, ale jak mu to udowodnić?
Następnego razu celnik mówi do chłopa na przejściu granicznym:
-Panie,nie poniesie pan żadnych konsekwencji tylko powiedz pan prawdę- pan coś przewozi przez granicę?
a chłop na to:
- żadnych konsekwencji??
-żadnych!
A chłop patrzy na celnika i z uśmiechem mówi:
-Panie- rowery przewożę! :D

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 2 lipca 2013, 11:13
autor: matrix
Andrzej miał grubego i starego jamnika. Pewnego dnia ten jamnik przychodzi do niego i mówi:
-Słuchaj, Andrzej, weź mnie wystaw na wyscigi chartów.
-Zdziwiony patrzy na jamnika...
-No, stary, wez mnie wystaw, wygram.
-Gościu myśli, kurde zwariowałem jamnik do mnie gada...
-No weź mi zaufaj, mówię ci, wygram na bank. No uwierz we mnie.
W końcu po paru przemyśleniach doszedł do wniosku, że skoro jamnik do niego gada to musi być wyjatkowy, wiec postawił na niego wszystkie oszczędności i dom w hipotekę. Przyszedł dzień wyścigu.
Charty popędziły do przodu, zostawiając skundlonego jamnika w tyle.
Kiedy charty dobiegły do mety, jamnik po przeczłapaniu kilku metrów rozpłaszczył sie zasapany na ziemi.
Facet wkurwiony na maksa podbiega do swojego jamnika i pyta:
-Jamnik!? Co się do [...] jasnego stało???
-Nie wiem Andrzej... na prawdę nie wiem...

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 2 lipca 2013, 22:39
autor: paulo06
Stoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus. Autobus podjeżdża, a one podchodzą do drzwi kierowcy i jedna się pyta:
- Dojadę tym autobusem do Centrum ?
- Nie - odpowiada kierowca.
- A ja ?- pyta druga.

Re: Dowcipy. Zbiór żartów kawałów

: 3 lipca 2013, 16:25
autor: borsuk 1.8
Czego brakuje rudemu na imprezie?
Zaproszenia