Zapraszam do dyskusji. Jakie moje sugestie na początek... może ulubieni muzycy, taka wymiana zdań...
Co sądzicie o klasyfikacji (a moze raczej "szufladkowaniu") różnych zespołów do różnych odmian metalu?
Jak wg was wygląda sytuacja "metalowego świata" w Polsce?
Metal jednym słowem
Re: Metal jednym słowem
Szufladkowac metal jak najbardziej !...
Bo np taka Metallice,Godsmack,Soulfly... i jeszcze wiele zespolow metalowych lubie...
a np. Mayhem ,Gorgoroth itp... to nie znosze... wrecz mnie smieszy to jak widze jak kolesi w rajstopach na glowie... wymalowanych... z gwozdziami na nogach i krucy fixami do gory nogami... pijacych krew(?)... naprawde nic bardziej mnie nie smieszy jak "TRue metal" hahah
juz wole tokio hotel niz takie trÓ ...
Bo np taka Metallice,Godsmack,Soulfly... i jeszcze wiele zespolow metalowych lubie...
a np. Mayhem ,Gorgoroth itp... to nie znosze... wrecz mnie smieszy to jak widze jak kolesi w rajstopach na glowie... wymalowanych... z gwozdziami na nogach i krucy fixami do gory nogami... pijacych krew(?)... naprawde nic bardziej mnie nie smieszy jak "TRue metal" hahah
juz wole tokio hotel niz takie trÓ ...
Re: Metal jednym słowem
Tu to przegiąłeś... Black metal jest dobrą muzyką samą w sobie. Ja osobiście nie zwracam większej uwagi na "wizerunek sceniczny" wykonawców... Skoro tak chcą, niech tak wyglądają, ich sprawa.Miś pisze:juz wole tokio hotel niz takie trÓ ...
A odwrócone krucyfiksy... ich manifest, podobnie jak ich makijaż i gwoździe.
Re: Metal jednym słowem
Muzyka black metalu do mnie nie przemawia, a wizerunek tych muzykow jest conajmniej zabawny i zalosny. Mąka na twarz i na koncert (pozal sie boze).
Ostatnio katuje parkway drive.
Aha jeszcze jedno.. szufladkowanie jezeli chodzi o muzyke metalowa - jak najbardziej...
Ostatnio katuje parkway drive.
Aha jeszcze jedno.. szufladkowanie jezeli chodzi o muzyke metalowa - jak najbardziej...
Re: Metal jednym słowem
Bitelz, skoro tak jesteś z szufladkowaniem, to zważ na coś takiego: zespół gra METAL, bardzo dobry metal, teksty ciekawe, czasem epickie, czasem fantastyczne, czasem "rzeczywiste" (w sensie, ze poruszające tematy np wojny, czy tam cierpienia i smutku), szybkie gitary, czasem chórki w tle, czasem ostry wokal. I co to wg Ciebie? Power, speed, heavy, czy co?
Nie można włożyć danej grupy do żadnej szufladki, jeśli gra muzykę "z pogranicza"... A mało jest zespołów, które grają "typowo" dla danego gatunku.
Popatrzeć wystarczy na ten rzeczony black... Dzis black kojarzy się jednoznacznie... Wizerunek + "rąbanka". A przecież "piewszy zespół grający black metal" i w ogóle zespół, który wprowadził takie pojęcie do muzyki to Venom. A co Venom ma wspólnego z dzisiejszymi zespołami blackowymi? Niewiele...
Hail and kill!
Nie można włożyć danej grupy do żadnej szufladki, jeśli gra muzykę "z pogranicza"... A mało jest zespołów, które grają "typowo" dla danego gatunku.
Popatrzeć wystarczy na ten rzeczony black... Dzis black kojarzy się jednoznacznie... Wizerunek + "rąbanka". A przecież "piewszy zespół grający black metal" i w ogóle zespół, który wprowadził takie pojęcie do muzyki to Venom. A co Venom ma wspólnego z dzisiejszymi zespołami blackowymi? Niewiele...
Hail and kill!
Re: Metal jednym słowem
No no tegło... tokio tez manisfestuje..a jak ? widzisz koszulka wyzej wspomnianego venoma a przeciw czemu oni tak wogule manifestuja ? Wiesz smierdzi komercha jak nic... znasz jakiegos sataniste w wieku 25 lat+ ? procz takich co graja w takich madrych zespolach ?milenka pisze:Tu to przegiąłeś... Black metal jest dobrą muzyką samą w sobie. Ja osobiście nie zwracam większej uwagi na "wizerunek sceniczny" wykonawców... Skoro tak chcą, niech tak wyglądają, ich sprawa.Miś pisze:juz wole tokio hotel niz takie trÓ ...
A odwrócone krucyfiksy... ich manifest, podobnie jak ich makijaż i gwoździe.
A taka muzyka jak najbardziej ale to musze ich nie widziec i musi nie byc wokalu...
Re: Metal jednym słowem
Mylisz satanistę z szatanistą.
A koszulka Venoma na korpusie tego pedała to nic innego, jak czysta profanacja.
A do wokalu po jakimś czasie można sie przyzwyczaić, jakieś dwa lata temu nie pomyślałabym, ze będę w ogóle to "tolerować", a co dopiero lubić.
A koszulka Venoma na korpusie tego pedała to nic innego, jak czysta profanacja.
A do wokalu po jakimś czasie można sie przyzwyczaić, jakieś dwa lata temu nie pomyślałabym, ze będę w ogóle to "tolerować", a co dopiero lubić.
Re: Metal jednym słowem
wiesz ale nie wiem co ma orientacja seksualna kolesia do profanacji czy wyczówam nutke homofobi???
Re: Metal jednym słowem
mozna mozna. Wiele ludzi tak robi, wiec czemu ja nie moge ?Nie można włożyć danej grupy do żadnej szufladki
Tak to opisalas ze napewno idzie zakwalifikowac do jakiegos rodzaju... same szczegoly :-)zespół gra METAL, bardzo dobry metal, teksty ciekawe, czasem epickie, czasem fantastyczne, czasem "rzeczywiste" (w sensie, ze poruszające tematy np wojny, czy tam cierpienia i smutku), szybkie gitary, czasem chórki w tle, czasem ostry wokal.
Hmm a co do kwestii tego Venoma, to ewolucja rowniez i w muzyce zachodzi, tak wiec nie widze powodu zeby sie cofac z argumentami w zawila przeszlosc :-)
Dla mnie szufladkowanie jest przydatne. Jak ktos nie lubi szufladkowac, niech nie szufladkuje
Z reszta.. ciekawa rzecz - ludzie nie szufladkuja zespolow ktorych sluchaja, ale wiekszosc zespolow robi to za tych ludzi (same uwazaja ze graja taki typ muzyki a nie inny).
A co do TH - piekne zdjecie wyrwales ;> chyba sobie je nad lozkiem powiesze (na szubienicy).
Re: Metal jednym słowem
kto to jest szatanista ?milenka pisze:Mylisz satanistę z szatanistą.
A wieszej na czym chcesz byle by na lozkiem :D hyhyA co do TH - piekne zdjecie wyrwales ;> chyba sobie je nad lozkiem powiesze (na szubienicy).
Re: Metal jednym słowem
Szatanista to podrostek, co myśli, że jak urwie głowę kotu to będzie mroczny i wydaje mu się, że szatan go nagrodzi. Szatanista to gość, którego opisałeś...
Eh, miał być temat o metalu, a zamienił się na temat o tokio hotel... ciekawi mnie tylko co ten kiepski zespolik ma z metalem wspólnego...chyba tylko koszulkę Venoma na korpusie tego geja...
Eh, miał być temat o metalu, a zamienił się na temat o tokio hotel... ciekawi mnie tylko co ten kiepski zespolik ma z metalem wspólnego...chyba tylko koszulkę Venoma na korpusie tego geja...
Re: Metal jednym słowem
aha to szatanista to taki synonim od pseudosatanista...milenka pisze:Szatanista to podrostek, co myśli, że jak urwie głowę kotu to będzie mroczny i wydaje mu się, że szatan go nagrodzi. Szatanista to gość, którego opisałeś...
Eh, miał być temat o metalu, a zamienił się na temat o tokio hotel... ciekawi mnie tylko co ten kiepski zespolik ma z metalem wspólnego...chyba tylko koszulkę Venoma na korpusie tego geja...
No to wynika z naszych wspolnych wypowiedzi ze w zespolach black metalowych graja podrostki ... zgadzam sie
a gej to tylko orientacja sexualna...naprawde Was to tak razi ? oni tylko kochaja inaczej nic pozatym. Heh... szufladkowac ludzi takimi kategoriami..
Re: Metal jednym słowem
Boze...przejmujecie sie jakimis gejami...ja tam osobiscie [...] na to czy szkodzą czy nie szkodzą...co wy chcecie swiat uratowac czy ki h**>,,< a co do muzyki to do mnie tez muzyka black metalu nie przemawia wręcz smieszy, nie mowiąc juz o ich wyglądzie i debilnym zachowaniu(jakies picie krwi)...to juz wole na Tokio popatrzeć niz na kolesia upackanego w mące co cos tam beka pod nosem
edit by bitelz: temat o homoseksualistach zostal stworzony tutaj (mozecie tam kontynuowac swoja dyskusje).
edit by bitelz: temat o homoseksualistach zostal stworzony tutaj (mozecie tam kontynuowac swoja dyskusje).
Ostatnio zmieniony 27 maja 2006, 16:06 przez Nobek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Metal jednym słowem
Nie mówcie mi, że nie macie szacunku przynajmniej do naszego wspaniałego Behemotha!
No i przesadzacie z piciem krwi. Krew piją wampiro - goci.
Btw... goci to są śmieszni i żałośni, ale nie black - metalowcy. =P
No i przesadzacie z piciem krwi. Krew piją wampiro - goci.
Btw... goci to są śmieszni i żałośni, ale nie black - metalowcy. =P
Re: Metal jednym słowem
ehm XD no ja niemammilenka pisze:Nie mówcie mi, że nie macie szacunku przynajmniej do naszego wspaniałego Behemotha!