Bluźnisz, człowieku, bluźnisz.
Hańba na Cię.
A tak w ogóle... dlaczego słuchacie metalu, hmm?
Metal jednym słowem
Re: Metal jednym słowem
Buahahaha... tak jak ty to mowisz.. "ni w ząb" ;PNie mówcie mi, że nie macie szacunku przynajmniej do naszego wspaniałego Behemotha!
Hmm pewnie dlatego ze lubimy te dzwieki...A tak w ogóle... dlaczego słuchacie metalu, hmm?
Re: Metal jednym słowem
Bo tak.milenka pisze:Bluźnisz, człowieku, bluźnisz.
Hańba na Cię.
A tak w ogóle... dlaczego słuchacie metalu, hmm?
Re: Metal jednym słowem
Chyba nijak się nie da rozkręcić tego tematu...
Re: Metal jednym słowem
Oj no tam wyzej to taki mało śmieszny zarcik byl ;D
a czemu slucham akurat takiej muzyki... No tak szczerze powiedziawszy to probowalem prawie wszystkiego i nie wstydze sie tego.. bo teraz moge stwierdzic ze to wlasnie najbardziej mnie ciagnie taka muzyka jakiej teraz slucham... a jest w moim guscie m.in. metal ...
a czemu slucham akurat takiej muzyki... No tak szczerze powiedziawszy to probowalem prawie wszystkiego i nie wstydze sie tego.. bo teraz moge stwierdzic ze to wlasnie najbardziej mnie ciagnie taka muzyka jakiej teraz slucham... a jest w moim guscie m.in. metal ...
Re: Metal jednym słowem
LOL jakie tu ciekawe rozmowy sa;]
ale popieram Miska:P
bo ogólnie juz od poczatku metal był komercyjny a takie "satanistwo" i rzekoma manifestacja siebie jako takiego "potwora"(:D) to sciema zaby było to chwytliwe;]
poza małymi wyjatkami oczywiscie kapel które graja metal jako "cieżkie brzminenie"...
np. taki Soufly to raczej zadne czarne szatany:D:D:D
a powiedzcie mi czy Tokio Hotel nie robi to samo co metalwe "powarzne"kapelki?
tylko ze sa inni w imidziu ale tez swoje manifestuja:PP
i tez to robia dla kasy i zeby było chwitliwe:P
a moze nie? porównaj ich z np. CoF:D:D:D
ale tak subiektywnie:P
ale popieram Miska:P
bo ogólnie juz od poczatku metal był komercyjny a takie "satanistwo" i rzekoma manifestacja siebie jako takiego "potwora"(:D) to sciema zaby było to chwytliwe;]
poza małymi wyjatkami oczywiscie kapel które graja metal jako "cieżkie brzminenie"...
np. taki Soufly to raczej zadne czarne szatany:D:D:D
a powiedzcie mi czy Tokio Hotel nie robi to samo co metalwe "powarzne"kapelki?
tylko ze sa inni w imidziu ale tez swoje manifestuja:PP
i tez to robia dla kasy i zeby było chwitliwe:P
a moze nie? porównaj ich z np. CoF:D:D:D
ale tak subiektywnie:P
Re: Metal jednym słowem
Ale owo Soulfly to raczej chyba nie black metal, więc sprawa jasna. Metallica to też nie szatany. Iced Earth też nie.Mentos pisze:taki Soufly to raczej zadne czarne szatany
Nie. Krótka odpowiedź, ale chyba taka wystrczy. Widziałeś tego kastrata, co wygląda jak dziewczyna? A widziałeś... hmm... powiedzmy... Hansiego Kurscha?Mentos pisze:a powiedzcie mi czy Tokio Hotel nie robi to samo co metalwe "powarzne"kapelki?
A, no i pisze sie poważne.
Gdybym była "fanem" CoF nie byłoby żadnego obiektywizmu. Osobiście CoF nie lubię, śmieszy mnie poniekąd. Więc również nie mogę obiektywnie porównywać, bo pojechałabym po obu zespołach. Choć TH zespołem nie można nazwać...Mentos pisze:a moze nie? porównaj ich z np. CoF
Re: Metal jednym słowem
kobieto to był przykład:D
a no wiesz..ten kastrat włąsnie cie poniekont "szokuje" i wzbudza zainteresowanie z powodu swojego wygladu i imidzu
taj jak "stroszne metalowce"
i to to samo;]
tylko ze inaczej wyglada..ale efekt ten sam...tez ma wrogów i zabujczo zapatrzone fanki:D
teraz widzisz podobienstwa?
a co do black metalu to znajdzie sie niejedna kapelka w której normalni chłopcy bez jakiegos imidzu( lubie to słowo ) grają te muze bo jest mocna,fajna,ma pałer(to też ) i tez spoko;]
ale na pewno nie bedzie o takich głosno bo sie nie wybija:P
włąsnie brak tego tokiohotelowego "szkoku" i odmiennosci w imidzu(padne )
wiedz tak badzcie tróóóó!
helll yehhh!
a no wiesz..ten kastrat włąsnie cie poniekont "szokuje" i wzbudza zainteresowanie z powodu swojego wygladu i imidzu
taj jak "stroszne metalowce"
i to to samo;]
tylko ze inaczej wyglada..ale efekt ten sam...tez ma wrogów i zabujczo zapatrzone fanki:D
teraz widzisz podobienstwa?
a co do black metalu to znajdzie sie niejedna kapelka w której normalni chłopcy bez jakiegos imidzu( lubie to słowo ) grają te muze bo jest mocna,fajna,ma pałer(to też ) i tez spoko;]
ale na pewno nie bedzie o takich głosno bo sie nie wybija:P
włąsnie brak tego tokiohotelowego "szkoku" i odmiennosci w imidzu(padne )
wiedz tak badzcie tróóóó!
helll yehhh!
Re: Metal jednym słowem
popieram Mentosa w 134% =)
Re: Metal jednym słowem
hehe no imidz to ma chyba kazdy ...
a co do muzyki Tokio i muzyki black metalowej to uwazam mimo wszystko ze to drugie jest smieszniejsze...
a co do muzyki Tokio i muzyki black metalowej to uwazam mimo wszystko ze to drugie jest smieszniejsze...
Re: Metal jednym słowem
Hm... Fanki powiadasz Mentos... Ślepo zapatrzone... Taką fanką to można być w wieku 11 lat - i to właśnie prezentują słuchaczki TH. "Bill jest słiiit". Żygać sie chcę. Już wolę śmiesznie - żałosnych pseudosatanistów, niż żałosne słodkie fikaczki.
Re: Metal jednym słowem
I to wlasnie wybierasz...Już wolę śmiesznie - żałosnych pseudosatanistów, niż żałosne słodkie fikaczki.
Ja nic z tych dwoch nie wole ;P
Re: Metal jednym słowem
to pytanie poprostu mnie roz...milenka pisze:Bluźnisz, człowieku, bluźnisz.
Hańba na Cię.
A tak w ogóle... dlaczego słuchacie metalu, hmm?
ja słucham metalu dlatego ze fajne laski sa w teledyskach
Re: Metal jednym słowem
Dobra odpowiedź.sic pisze:to pytanie poprostu mnie roz...
Btw. Tak do bitelza, który ma w avatarze okładkę płyty Lamb of God --> Świetny zespół.
Re: Metal jednym słowem
e tam ja tam wole As I Lay Dyingmilenka pisze:Dobra odpowiedź.sic pisze:to pytanie poprostu mnie roz...
Btw. Tak do bitelza, który ma w avatarze okładkę płyty Lamb of God --> Świetny zespół.