Forum Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Szczerze powiedziawszy... Mesut Ozil spisuje się świetnie i wątpię, żeby Mou posadził go na ławie. Więc paradoksalnie to "Wielki Kaka" będzie musiał wyłazić ze skóry, żeby go wygryźć. A pamiętajmy, że jest jeszcze młody, zdolny Canales... Moim zdaniem nie ma już miejsca dla Kaki w Realu. Kolejny przepłacony transfer.

A ja myślę że jak wróci Kaka (oczywiście do optymalnej formy) to Mourinho zmieni co nie co ustawienie i na ławce nie usiądzie Ozil, tylko Khedira. No ale zobaczymy, osobiście mi Kaka nigdy nie imponował..

Jak wróci Kaka możliwe jest przeciez kilka rozwiązań:
1)Gra zamiast Khediry w środku razem a Alonso
2)Wchodzi zamiast Ozila na skrzydło
3)Albo na ławce siada Higuain na jego pozycje przechodzi Ronaldo a Kaka wchodzi w miejsce CR7.

Najbardziej realny wydaje się pierwszy wariant.

Realowi już nic nie pomoże,żaden Kaka czy Mourinho.Wielki Real skończył się wraz z odejściem Figo,R.Carlosa, Zidane, Ronaldo ( nie mylić z obecnym pajacem)
Teraz grają tam tylko ''panienki'' co od piłki wolą w lustrze się przeglądać.

Spokojnie Panowie spokojnie, czas pokaże czy Wielki Real się skończył, czy dopiero zaczął, ostatnie lata to dominacja Barcelony to fakt-nic nie trwa wiecznie.

Już dziś kolejne spotkanie Blancos. Z mocno "rezerwowej" kadry meczowej Mourinho skompletował stosunkowo silny skład, na ławce pozostawiając między innymi dwóch napastników Castilli, czekających na debiut w Lidze Mistrzów.

Real Madryt: Dudek; Arbeloa, Albiol, Carvalho, Marcelo; Lass, Granero, Diarra; Pedro León, Benzema i Cristiano Ronaldo.

Rezerwowi: Adán, Pepe, Mateos, Garay, Özil, Morata i Sarabia.

Auxerre: Sorin; Dudka, Coulibaly, Mignot, Grichting; Pedretti, Chafni, Olech, Traore, Birsa; Contout.

Rezerwowi: Riou, Le Tallec, Quercia, Sammaritano, Sidibe, Langil, Bourgeois.

Kolejne zwycięstwo Realu.
Real Madryt - Auxerre 4:0 (1:0)

Bramki: Benzema (min. 11., 71. i 88.), Cristiano Ronaldo (min. 50.)

Real Madryt: Dudek (min. 45+ Adán); Arbeloa, Albiol, Carvalho, Marcelo; Lass, Granero, Diarra; Pedro León, Benzema i Cristiano Ronaldo.

Rezerwowi: Adán, Pepe, Mateos, Garay, Özil, Morata i Sarabia.

Auxerre: Sorin; Dudka, Coulibaly, Mignot, Grichting; Pedretti, Chafni, Olech, Traore, Birsa; Contout.

Rezerwowi: Riou, Le Tallec, Quercia, Sammaritano, Sidibe, Langil, Bourgeois.

Ja jestem spokojny, tylko swoje myśli i obserwacje przekazałem Kibicowałem Realowi, zaraz jak przyjechałem do Hiszpanii 10 lat temu.Dziwiłem się wtedy że ''tutejsi'' kibicują FC Barcelonie Wszak ma do Madrytu 80km, a do Barcelony 800! Po odejściu R. Carlosa, Zidane, Figo itd. sam zacząłem kibicować Barcelonie, choć wtedy jeszcze górował Real.Po tamtych czasach zostały wspomnienia i koszulka Beckhama Sam ciekaw jestem czy Mourinho dźwignie Real do takiego poziomu jak był kiedyś?

Czyli dobry z Ciebie kibic

Nie dzwignie... Real jest zawsze o krok do tyłu kupują gwiazdeczki jak już gasa

Vr6 pisze:Nie dzwignie... Real jest zawsze o krok do tyłu kupują gwiazdeczki jak już gasa

Sergio Canales 16 lutego 1991 r.
Pedro León 24 listopada 1986 r.
Ángel Di María 14 lutego 1988 r.
Mesut Özil 15 października 1988 r.
Sami Khedira 4 kwietnia 1987 r.
Cristiano Ronaldo 5 lutego 1985 r.
Karim Benzema 19 grudnia 1987 r.

kilka ostatnich zakupów...

Już dzisiaj o 21 kolejne spotkanie Madrista tym razem podejmują 11 drużynę w tabeli Seville. Czas odpowiedzieć na wczorajsze zwycięstwo Barcy i zachować 2 pozycję.
Pełna lista powołanych:
Bramkarze: Casillas, Adán i Pacheco.
Obrońcy: Arbeloa, Pepe, Albiol, Carvalho, Garay i Ramos.
Pomocnicy: Khedira, Lass, Diarra, Granero, Özil, Di María, Pedro León i Juanfran.
Napastnicy: Cristiano Ronaldo, Benzema i Morata.

Przewidywany skład: Casillas, Ramos, Pepe, Carvalho, Arbeloa, Di Maria, Ozil, Lass, Khedira, C.Ronaldo, Benzema

Real Madryt – Sevilla 1:0
(Angel Di María, 77’)

Real Madryt: Casillas; Sergio Ramos, Pepe, Carvalho, Arbeloa, Lass, Khedira (Granero, 62’), Di María, Özil (Albiol, 79’), Cristiano Ronaldo i Benzema (Pedro León, 62’).

Sevilla: Palop, Caceres, Escude, Navarro, Dabo, Zokota (Carlos, 85’), Romaric, Konko (Acosta, 79’), Capel (Alfaro, 85’), Negredo i Luis Fabiano.

Kartki żółte: Carvalho 45’ i 63’, Di María 60’, Casillas 63’, Lass 70’, Pepe 70’, Özil 79’, León 88’, Ramos 90’ – Caceres 85’, Acosta 90’
Karki czerwone: Carvalho 63’ – Dabo 90’

Mecz bardzo brzydki bardzo dużo fauli, ogólnie kopanina, szczęśliwe zwycięstwo Realu. Katastrofalna praca sędziego dwukrotnie napastnicy Realu wychodzili sam na sam-odgwizdał spalonego którego tylko on widział.

Mecz dno.. Ale cieszą 3 punkty

No to chyba znamy już mistrza Hiszpanii. Real skompromitował się dzisiaj a kto oglądał to wie, że mógł przegrać wyżej. Nie wierzę żeby Barca mogła przegrać 3 mecze, musiałaby się znaleźć w jakimś totalnym dołku, albo cała pierwsza 11-stka musiałaby leżeć w szpitalu. Szkoda, bo myślałem że do ostatniej kolejki walka o majstra w Hiszpanii będzie emocjonująca, ale moim zdaniem 7 punktów przy takiej dyspozycji Barcelony to za dużo do odrobienia. Real powinien się spiąć na mecz z Sevillą w Copa Del Rey a potem zrehabilitować się i wygrać w finale z Barcą. No i przede wszystkim skupić się teraz na Lidze Mistrzów, bo Mourinho jest znany z tego, że bardziej zależy mu na Lidze Mistrzów niż na lidze w kraju.

15 kolejek jeszcze, w tym puchar Hiszpanii i Liga Mistrzów, wyleci Messi ze składu, czy Iniesta i z 7pkt zrobi sie 0
Znawcy z Canal+ liżą [...] Barcelonie...może dla nich sezon się skończył, nie dla mnie.

pablo mnie jest cholernie żal bo jestem wyznawcą Realu w lidze hiszpańskiej...ale oni są od porażki z Barca kompletnie rozbici i mimo ze gra sie do końca nie sądzie aby losy mistrzostwa odwróciły się od Barcelony.Nie w tym sezonie.