Bieganie
Re: Bieganie
Witam, mam pytanie do doswiadczonych biegaczy Mam zaimar zacząć biegać, do tej pory jedyną aktywnością było kopanie piłki od czasu do czasu, jaką trasę polecacie ?
Re: Bieganie
Np.wały, od ławy na Gądki do ulicy Mickiewicza.
Re: Bieganie
Od wieczornej pory wolę biegi z rana, na rozbudzenie orgaznizmu
-
- Stały bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: 1 sierpnia 2013, 13:45
Re: Bieganie
Podziwiam wszystkich, którzy biegają, ja próbowałam kilka razy przekonać się do tego sportu, ale mam taką zadyszkę, że masakra
-
- Przyjaciel Forum
- Posty: 251
- Rejestracja: 7 października 2011, 20:41
Re: Bieganie
wiesz...
dlaczego nie biegasz? - bo mam zadyszkę
dlaczego masz zadyszkę? - bo nie biegasz.
Ja swoje pierwsze przebiegnięcie ok 200m (po latach braku aktywności) opłaciłem mega zadyszką, myślałem że płuc się pozbędę.
Dzisiaj, mimo wagi ponad 115 kg jestem w stanie przebiec od 2- 5 km w zależności od tempa i zmęczenie i pot owszem są - ale też po pewnej chwili odpoczynku jest luz. Jak zaczynałem to biegnięcie bez przerwy 1 minutę było sporym osiągnięciem...
dlaczego nie biegasz? - bo mam zadyszkę
dlaczego masz zadyszkę? - bo nie biegasz.
Ja swoje pierwsze przebiegnięcie ok 200m (po latach braku aktywności) opłaciłem mega zadyszką, myślałem że płuc się pozbędę.
Dzisiaj, mimo wagi ponad 115 kg jestem w stanie przebiec od 2- 5 km w zależności od tempa i zmęczenie i pot owszem są - ale też po pewnej chwili odpoczynku jest luz. Jak zaczynałem to biegnięcie bez przerwy 1 minutę było sporym osiągnięciem...
Re: Bieganie
Jeśli przełamie się etap zadyszki i jest się w takiej formie że można biec 5, 10 km to jest fajnie. Człowiek po takim wysiłku wykąpie się odpocznie chwilę i wie że żyje. Coś pięknego. Do wszystkiego potrzeba czasu i regularności. Polecam każdemu bieganie.
-
- Stały bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: 1 sierpnia 2013, 13:45
Re: Bieganie
Skoro tak mówicie, to może na wiosnę spróbuję po raz kolejny Teraz nie ma sensu, bo pogoda jest taka, że i tak ciągle łapię jakieś przeziębienie :-/
Re: Bieganie
Ja zacząłem w maju od 1 kilometra z przerwami a teraz 5-10 nie stanowią dla mnie problemu
Re: Bieganie
Najlepiej biega się w zimie. Nie wiesz co tracisz.kolorowaanka pisze:Skoro tak mówicie, to może na wiosnę spróbuję po raz kolejny Teraz nie ma sensu, bo pogoda jest taka, że i tak ciągle łapię jakieś przeziębienie :-/
Re: Bieganie
polecam, zapraszam równieżrjarek pisze:https://www.facebook.com/groups/588811017855650/
Re: Bieganie
Może wiosną zorganizujemy wspólny bieg , Jasło-okolice ?
Re: Bieganie
juve_fan pisze:Najlepiej biega się w zimie. Nie wiesz co tracisz.kolorowaanka pisze:Skoro tak mówicie, to może na wiosnę spróbuję po raz kolejny Teraz nie ma sensu, bo pogoda jest taka, że i tak ciągle łapię jakieś przeziębienie :-/
mozesz to bardziej objasnic dlaczego lepiej ?
Re: Bieganie
to chodzi o to, kto co lubi, ja dawniej nie wyobrażałem sobie biegać w zimie, póki nie spróbowałem:D i też znacznie lepiej biega mi się w zimie... a najlepiej wieczorem, organizm się zahartuje i żadne choroby nie łapią
Re: Bieganie
Ja też biegam wieczorem w zimie i muszę potwierdzić , że lepiej się biega no i jak na razie żadnych przeziębień z tego tytułu. Być może zupełnie przy okazji człowiek sie hartuje i uodparnia. Ważne by sie odpowiednio ubrać.