Różnice między Oyama a Kyokushin

wszystkie inne sporty, Rugby, Siatkówka, Baseball, Tenis, Judo, Karate
madzju
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 16 października 2011, 16:17

Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: madzju »

Cześć, jestem tu nowa. Chciałabym rozpocząć trening Karate. Ostatnio przeglądając filmy o tej tematyce na youtube natrafiłam na taki film http://www.youtube.com/watch?v=lj442I_0QAk i bardzo mi się to spodobało. Wiem, że w Jaśle działa i Kyokushin i Oyama. Powiedzcie mi czym się różni jedno od drugiego i co polecacie? :serce:
lukas24091987
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 20
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, 22:27

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: lukas24091987 »

Na zawodach to niczym sie nie roznia, kazdy ma swoj styl walki/taktyke itp. Ogolnie to troche inna metodyka prowadzenia zajec, mniej kata wiecej praktycznych rzeczy w OYAMA. Jak chcesz cwiczyc na prawde cos realnego to w Jasle tylko Krav-Maga albo Boks, Karate nie polecam bo tak naprawde w samoobronie malo skuteczne( w rzeczywistosci gdy walczy sie uderzajac w twarz walka wyglada inaczej- ciosem w TWARZ mozna zakonczyc walke, a Karate to w wiekszosci uderzenia w tulow, brak chwytow,parteru itd.).Wystarczy zobaczyc jak wygladaja walki Kick Bokserow/Muay Thai z przedstawicielami Karate, a to samo mowi za siebie(nie wspominajac juz o chwytaczach :) ) Wybor nalezy do ciebie, idz poogladaj jak wygladaja treningi i sama zobaczysz co ci pasuje.
kimi jon
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 17 października 2011, 21:04

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: kimi jon »

Dokonując wyboru należy wykonać pewną analizę. Na początku ustalić cel. I tutaj pytanie. Spodobał Ci się filmik. Zatem, czy chcesz tak walczyć? Jeśli tak, to polecam Oyama, jeśli nie, to Kyokushin. Oyama to młoda grupa chłopaków, którzy zbierają dopiero doświadczenie nazwałbym... szeroko pojęte. Jak widać na filmiku nie oszczędzają się aby je zdobyć. Trochę im współczuję. Gdyż skutki dzisiejszych starć będą odczuwać już niebawem. Kyokushin ten okres ma już za sobą dobre kilkadziesiąt lat. Bazuje, obecnie na 35 letnim doświadczeniu. Posiada wykwalifikowaną kadrę instruktorską, zaplecze i przede wszystkim jasno sprecyzowany i realizowany cel, który doceniany jest przez rodziców trenujących dzieci, młodzież oraz "dojrzałą" młodzież ;-). Nie sposób polemizować na temat praktyczności stylu czy inaczej mówiąc przydatności. Wszystko jest uzależnione od celu w jakim się trenuje. Do samoobrony jest inny trening, na zawody "w klatce" inny, do knockdown inny i jeszcze na ring inny. W kyokushin istnieją bardziej przyjazne formy rywalizacji kobiet. Potwierdzeniem tego są zawodniczki Jasielskiego Klubu Karate Kyokushin: mistrzyni Europy, od wczoraj tj.16 mamy wice-mistrzynię w Varnie. To wszystko jak widać jest reklamą JKKK ale inaczej nie można napisać o zjawisku jakim jest karate, w ogóle w Jaśle. Być może Oyama też odegra ważną rolę w wychowywaniu młodych ludzi w zdrowiu i zasadach jakie obowiązują każdego karatekę. Pozdrawiam wszystkich.
Lyba
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 226
Rejestracja: 10 sierpnia 2010, 21:21

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: Lyba »

Dokonując wyboru należy wykonać pewną analizę. Na początku ustalić cel. I tutaj pytanie. Spodobał Ci się filmik. Zatem, czy chcesz tak walczyć? Jeśli tak, to polecam Oyama, jeśli nie, to Kyokushin. Oyama to młoda grupa chłopaków, którzy zbierają dopiero doświadczenie nazwałbym... szeroko pojęte. Jak widać na filmiku nie oszczędzają się aby je zdobyć. Trochę im współczuję. Gdyż skutki dzisiejszych starć będą odczuwać już niebawem. Kyokushin ten okres ma już za sobą dobre kilkadziesiąt lat. Bazuje, obecnie na 35 letnim doświadczeniu. Posiada wykwalifikowaną kadrę instruktorską, zaplecze i przede wszystkim jasno sprecyzowany i realizowany cel, który doceniany jest przez rodziców trenujących dzieci, młodzież oraz "dojrzałą" młodzież ;-).
Nie zgodzę się z tym co piszesz. Owszem kadra zawodnicza jasielskiego Oyama jest młoda jak to kadra zawodnicza, ale nie mów mi, że Oyama to młoda grupa chłopaków, którzy dopiero zbierają doświadczenie. Większość instruktorów w Oyama to dawni trenerzy i zawodnicy Kyokushin Karate, którzy mieli dość stagnacji jaką wprowadził Andrzej Drewniak i poszli drogą rozwoju, tą drogę wówczas wyznaczał Jan Dyduch (trener między innymi mistrzów świata Oyama Karate) posiadający obecnie stopień 8 Dan nadany przez samego Oyamę. To co dzisiejsi instruktorzy Oyama zrobili 20 lat temu wielu odważyło się by to zrobić dopiero teraz. Efektem tego jest odchodzenie instruktorów od Drewniaka i zrzeszanie się w innych odłamach kyokushin (Shin, ś.p. Kan, IFK etc.) Główni instruktorzy jasielskiego Oyama, a mianowicie Sensei Rębacz i Sempai Mrozek to osoby, które mają do czynienia z Karate i Kyokushin i Oyama blisko trzydzieści lat, więc nie mów, że Oyama w Jaśle to grupa "świeżaków", którzy dopiero uczą się treningu Karate.
Prawda jest taka, że wyczyn w każdym sporcie i każdym stylu Karate związany jest z pewnym uszczerbkiem na zdrowiu jak to sport wyczynowy, ale kto chce trenować rekreacyjnie ma taką możliwość i nikomu taki trening nie szkodzi.
kimi jon
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 17 października 2011, 21:04

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: kimi jon »

Łyba..........czy to ten sam użytkownik forum o sztukach walki - vortal budo ?
Jeśli tak, to zastanawia mnie fakt, że poszukujesz na wspomnianym forum, metodyki treningu - jak mocno uderzać ? Co na to Twój sensei ?
Jak się już zalogowałem to kilka uwag do tego, z czym się nie zgadzasz (zawsze masz prawo).
Przytaczając najnowszą historię kyokushin i pochodnych w Polsce odbiegłeś od tematu. Wydarzenia w kyokushin i pochodnych są całkiem innym tematem. Dziewczyna pyta, gdzie trenować ? Nie będzie studiować historii kyokushin w Polsce, żeby z niej wyciągnąć wnioski, które wskażą jej adres klubu. Porównując do tego co działo się w PZPN, dawno już wszyscy przestaliby kopać w "gałę".
madzju
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 16 października 2011, 16:17

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: madzju »

Skręciłam niedawno nogę i pewnie póki co nici z treningu :znudzony:
Lyba
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 226
Rejestracja: 10 sierpnia 2010, 21:21

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: Lyba »

Łyba..........czy to ten sam użytkownik forum o sztukach walki - vortal budo ?
Jeśli tak, to zastanawia mnie fakt, że poszukujesz na wspomnianym forum, metodyki treningu - jak mocno uderzać ? Co na to Twój sensei ?
Poszukuję metod, a nie metodyki, to jest zasadnicza różnica. Metodykę znam, ale zawsze można ją wzbogacić o nowe elementy. Skoro na budo mam kontakt z niegdyś świetnymi zawodnikami, a dzisiaj instruktorami, którzy znają się na rzeczy lepiej niż ktokolwiek inny (patrz np. Piotr Szeligowski) dlaczego miałbym ich o to nie pytać? Pytam również kickboxerów i zapaśników, bo warto uczyć się nowych metod.
Według ciebie pewnie najlepiej byłoby zrobić 10000 seiken z hikite w uczi haczi daczi i już miałbyś świetną pracę rąk, bo skoro tak uczono 30 lat temu i przetrwało to do dziś to na pewno są to dobre metody. A potem ludzie operują stereotypem, że ćwicząc Knockdown Karate nie potrafi się uderzać rękami, a jedynie operuje się cepem.

Co do twojego pytania mój Sensei co najwyżej pochwaliłby mnie za to, że szukam, pytam, a dzięki temu wzbogacam się o nową wiedzę.

Odbiegłem od tematu, bo to, co wcześniej napisałeś było nieprawdzie i wymagało sprostowania. Nie zamierzam prowadzić publicznej kłótni na te tematy jeżeli chcesz rzeczowo podyskutować pisz na gg.
kimi jon
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 17 października 2011, 21:04

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: kimi jon »

"Według ciebie pewnie najlepiej byłoby zrobić 10000 seiken z hikite w uczi haczi daczi i już miałbyś świetną pracę rąk, bo skoro tak uczono 30 lat temu i przetrwało to do dziś to na pewno są to dobre metody. A potem ludzie operują stereotypem, że ćwicząc Knockdown Karate nie potrafi się uderzać rękami, a jedynie operuje się cepem".Tego Pana poznajesz chyba?
Fragment jego treningu: http://www.youtube.com/watch?v=3Uxu-CG2 ... e=youtu.be
Nie uważałem naszej wymiany zdań za kłótnię, raczej na przedstawienie lokalnej sytuacji karate. Byłem otwarty na publiczną dyskusję na temat jaki sam wywołałeś.W związku z tym nie widzę potrzeby "schodzenia" do poziomu gg. Pozdrawiam.
Lyba
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 226
Rejestracja: 10 sierpnia 2010, 21:21

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: Lyba »

Co ten film miał mi uzmysłowić? Bo nie bardzo rozumiem.
Lyba
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 226
Rejestracja: 10 sierpnia 2010, 21:21

Re: Różnice między Oyama a Kyokushin

Post autor: Lyba »

Biorąc pod uwagę twoje podejście do sprawy i to, że przytoczyłeś moje posty na budo raczej podpiąłbym to za nietrafioną złośliwość z twojej strony.

Nie bardzo rozumiem co ten filmik ma wnieść do tematu, co nim chciałeś pokazać?

sorry za podwójny post przeglądarka szwankuje

Chciałem żebyś napisał na gg, bo można w miare rzeczowo porozmawiać, w krótkim czasie. Na forum trzeba czekać pare dni aż ktoś napisze swoje kolejne zdanie w tej sprawie i tak można dyskutować nawet rok i nie dojdzie się do żadnych wniosków.
ODPOWIEDZ