Ale i układanie ciała niekoniecznie wystarczy. jak masz w takich tańszych luzy w niewłaściwych miejscach, to nie ma zmiłuj, żeby Ci noga nie poleciała tam co jakiś czas. a później już cały układ się sypie. wydaje mi się, że lepiej zainwestować raz w lepsze buty niż co jakiś czas kupować nową parę lidlowatych. Polaka nie stać na tanie rzeczyromek_44 pisze:Mówicie chyba o butach dla wyczynowców Dla zwykłego biegania dla zdrowia wystarczą te z lidla.
Bieganie czas zacząć
Re: Bieganie czas zacząć
Re: Bieganie czas zacząć
Kurcze... ale dziewczyna mi zaimponowała, sam start jakiegoś sportowca-lub amatora w tym klasyku i jego ukończenie świadczy o średnio częstym bieganiu rekreacyjnym, natomiast wynik jaki osiągnęła Karolina wali z nóg, podkreślam, że uprawia zawodowo zupełnie inną dyscyplinę, o innych parametrach treningu ogólnorozwojowego zdecydowanie w kierunku szybkości. Zastanawia też, kiedy dziewczyna ma na to czas aby kilka razy w tygodniu biegać po godzinie, zawody,hotele,przeloty trening-tenis, CHYLĘ CZOŁO ! cytat z wczoraj :
"Nigdy nie trenowała maratonów, a przebiegła go w fenomenalnym czasie. Karolina Woźniacka, jedna z czołowych tenisistek, przyćmiła zwycięzców nowojorskiego maratonu.
Skąd ona ma tyle siły? Dopiero co zakończył się tenisowy sezon (trwający standardowo dziesięć miesięcy), a Karolina Woźniacka znalazła sobie nową sportową aktywność - bieg maratoński. Dystans 42 km i 195 metrów pokonała w fantastycznym jak na amatorkę czasie 3 godzin i 26 minut."
"Nigdy nie trenowała maratonów, a przebiegła go w fenomenalnym czasie. Karolina Woźniacka, jedna z czołowych tenisistek, przyćmiła zwycięzców nowojorskiego maratonu.
Skąd ona ma tyle siły? Dopiero co zakończył się tenisowy sezon (trwający standardowo dziesięć miesięcy), a Karolina Woźniacka znalazła sobie nową sportową aktywność - bieg maratoński. Dystans 42 km i 195 metrów pokonała w fantastycznym jak na amatorkę czasie 3 godzin i 26 minut."
Re: Bieganie czas zacząć
Lekko poniżej 5 min/km przy kobiecie, która ma wydolność, pozwalającą na 2-godzinne pojedynki na korce to nie jest jakieś wielkie zaskoczenie.
Re: Bieganie czas zacząć
Proszę zwróć koniecznie uwagę na tabele numer 6 i 7 zawodnicy Federer i Djoković przebiegli w meczu trwającym 2,5 godz. po ok. 2 kilometry............realny czas gry/akcji 21,11 minut ! łączny czas przerw odpoczynkowych grubo ponad 2 godz. !juve_fan pisze:Lekko poniżej 5 min/km przy kobiecie, która ma wydolność, pozwalającą na 2-godzinne pojedynki na korce to nie jest jakieś wielkie zaskoczenie.
http://www.cos.pl/sw/1012_07/29.pdf
Zaskoczony ? ?
Piłkarze klasy światowej w trakcie meczu /90 min/ z przerwą, pokonują dystans ok. 10 km ! czasem trochę więcej lub mniej.
Oglądałeś ostatni klasyk ? Robben pokonał 10,8 km. Co jak co, ale biegać to on potrafi.
ARJEN ROBBEN
NetherlandsBayern MünchenAlter 30 / 180 cm / 80 kg
TRACKING Laufdistanz (km) 10.8
Zaskoczony ? ?
Chętnie powrócę do tematu biegów dystansowych jak przy okazji napiszesz, że biegasz 10 km w 50 minut
tu wprowadzenie:http://treningbiegacza.pl/training-plans/
tu ja coś naskrobałem: viewtopic.php?f=20&t=8184&start=30
Re: Bieganie czas zacząć
No to nie pogadamy, bo dychę biegam w 52minuty:)
Przyznaje, ze jestem zaskoczony pomiarami tenisistów. Wyobrażałem sobie, ze jest tam większa intensywność. Porównywanie do piłkarzy jest nieadekwatne, bo to kombinowaniem interwały, które cieżko porównać do biegu typu maraton.
Przyznaje, ze jestem zaskoczony pomiarami tenisistów. Wyobrażałem sobie, ze jest tam większa intensywność. Porównywanie do piłkarzy jest nieadekwatne, bo to kombinowaniem interwały, które cieżko porównać do biegu typu maraton.
Re: Bieganie czas zacząć
a jo se lotom migiem do sklepu po wino ,a nazot to juz nima siły i cza czasym na kłolanach naginać jak by kto kcioł ,to moze stanonc w maraton winny pije jyno trunki do 5 zyla ,reszta to chłam,wjync cza miec fest łodporne gardło na siare
Re: Bieganie czas zacząć
Dobrą pomocą a szczególnie na starcie jest trener osobisty Pomoże ci z odpowiednią dietą, rozkładem biegania , czy chociażby kupieniem odpowiednich butów
Polecam ich http://trenujmy.com/category/bieganie/14
Polecam ich http://trenujmy.com/category/bieganie/14
Re: Bieganie czas zacząć
https://www.youtube.com/watch?v=PMcfAacZAgQ dziś pogoda na bieganie w sam raz
Re: Bieganie czas zacząć
NA BIEGANIE POGODA JEST ZAWSZE
A WIDZE ZE POGODA NIE ODPOWIEDNIA
to nawet dobre NOWE buty nie pomogą , BO POGODA >>>
TRZEGA BIEGAĆ CO DZIEŃ WTEDY WIDAC EFEKTY
TRZEBA BYĆ CIERPLIWYM
A WIDZE ZE POGODA NIE ODPOWIEDNIA
to nawet dobre NOWE buty nie pomogą , BO POGODA >>>
TRZEGA BIEGAĆ CO DZIEŃ WTEDY WIDAC EFEKTY
TRZEBA BYĆ CIERPLIWYM
-
- VIP
- Posty: 1851
- Rejestracja: 28 września 2013, 10:56
Re: Bieganie czas zacząć
A skarpety? Też muszą być markowe? Jaki przedział cenowy wchodzi w grę, tak by sobie krzywdy nie zrobić?
Re: Bieganie czas zacząć
Nie każdy może mieć tyle czasu, aby wybrać się na rower.Jazda na rowerze jest jednak czasochłonna bo trzeba już więcej km przejechać, a tak to biegiem 40-50min i wystarczy, na rowerze z 2 godziny trzeba spędzić.toy52 pisze:Od biegania wolę rower:)
- antykieckowy
- VIP
- Posty: 2992
- Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54
Re: Bieganie czas zacząć
To ile ty człowieku chciałbyś przez te dwie godziny przejechać? 50km? Bo na średnio dobrym rowerze tyle w 2h z łatwością da się przejechać. W godzinę na dobrym rowerze, bez mordowania się, można przejechać nawet 30-35 km. Jak jest dobry zawodnik to więcej.President pisze:Nie każdy może mieć tyle czasu, aby wybrać się na rower.Jazda na rowerze jest jednak czasochłonna bo trzeba już więcej km przejechać, a tak to biegiem 40-50min i wystarczy, na rowerze z 2 godziny trzeba spędzić.toy52 pisze:Od biegania wolę rower:)
Re: Bieganie czas zacząć
50 km to ja bym chyba pół dnia jechała... po tych pięknych, pofalowanych, podkarpackich terenach
- antykieckowy
- VIP
- Posty: 2992
- Rejestracja: 21 stycznia 2011, 19:54
Re: Bieganie czas zacząć
Dla amatora 50 km to góra 3hAmfitryta pisze:50 km to ja bym chyba pół dnia jechała... po tych pięknych, pofalowanych, podkarpackich terenach
Re: Bieganie czas zacząć
antykieckowy pisze:Dla amatora 50 km to góra 3hAmfitryta pisze:50 km to ja bym chyba pół dnia jechała... po tych pięknych, pofalowanych, podkarpackich terenach
W takim razie kim ja jestem?
A może zwalę na rower, o!