Forum Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Ja bardzo dużo czytam, ostatnią moją pozycją jest Gra a Tron wiem, że trochę mi z tym zejdzie ale podobno warto

Uwielbiam, ale od kiedy mam nową pracę nie mam zbyt dużo czasu na relaksowanie się przy książce nad czym bardzo ubolewam ((

Zależy co czytać Jeśli chodzi o czytanie książek odpowiedź brzmi: "no pewnie,połykam je szybciej jak smok dziewice "

igom pisze:Aż tyle to nie mogłabym przeczytać, ponieważ po około dwóch godzinach odczuwam zmęczenie oczu. Czytam jednak lektury, które są strasznie grube, ponieważ zazwyczaj jest tak, że im grubsza,tym lepsza jest książka .

Zgadzam się

fato pisze:

igom pisze:Aż tyle to nie mogłabym przeczytać, ponieważ po około dwóch godzinach odczuwam zmęczenie oczu. Czytam jednak lektury, które są strasznie grube, ponieważ zazwyczaj jest tak, że im grubsza,tym lepsza jest książka .

Zgadzam się

No nie wiem czy to dobra reguła - ja tam dziwny jestem podobno,ale nie uważam książki telefonicznej czy prawniczych tomisk/kodeksów za pasjonującą lekturę.Encyklopedie owszem,ale to już zależy JAKIE.

Zresztą, jeśli od prób przeczytania 600-900 stron pasjonującej książki/książek bolą kogoś oczy to chyba ten ktoś czytać nie lubi,albo pilnie powinien udać się do okulisty. Po 2 godzinach zaledwie to coś nie teges.

Zresztą, jeśli od prób przeczytania 600-900 stron pasjonującej książki/książek bolą kogoś oczy to chyba ten ktoś czytać nie lubi,albo pilnie powinien udać się do okulisty. Po 2 godzinach zaledwie to coś nie teges.

To może być astygmatyzm, bo na pewno nie krótkowidztwo. jestem krótkowidzem, ale mogę czytać godzinami.

Raczej tak , ale zależy od książki , bo lektury to nie za bardzo

Chodziło, o to że im grubsza książka tym lepsza (w większości)

luc pisze:

fato pisze:

igom pisze:Aż tyle to nie mogłabym przeczytać, ponieważ po około dwóch godzinach odczuwam zmęczenie oczu. Czytam jednak lektury, które są strasznie grube, ponieważ zazwyczaj jest tak, że im grubsza,tym lepsza jest książka .

Zgadzam się

No nie wiem czy to dobra reguła - ja tam dziwny jestem podobno,ale nie uważam książki telefonicznej czy prawniczych tomisk/kodeksów za pasjonującą lekturę.Encyklopedie owszem,ale to już zależy JAKIE.

Zresztą, jeśli od prób przeczytania 600-900 stron pasjonującej książki/książek bolą kogoś oczy to chyba ten ktoś czytać nie lubi,albo pilnie powinien udać się do okulisty. Po 2 godzinach zaledwie to coś nie teges.

Większość ludzi, która nie studiuje prawa jednak nie czyta kodeksów prawnych. Nikt chyba nie czyta też książek telefonicznych czy encyklopedii

Nie cierpie czytac

uwielbiam czytać, ale czytelnictwo w Polsce niestety kiepsko wygląda, i bardzo do tego przyczynia się zmuszanie w szkołach do czytania lektur które nikogo nie ciekawią, albo są za trudne jak na dany rocznik na przykład..

Niestety na przeciętnego Polaka przypada poniżej jednej książki :\

borsuk 1.8 pisze:Nie cierpie czytac

nie ma się czym chwalić, gdybym był głąbem to raczej nie pisałbym o tym na publicznym forum

borsuk 1.8 pisze:Nie cierpie czytac

Uwielbiam czytać, ale ostatnio nie mam na to wcale czasu. I nie potrafię Go wygospodarować niestety.